pacoss - Nie 08 Lip, 2007 16:14 Temat postu: "Grób Francuza" w sztumskim lesie W uśnickich lasach, niedaleko drogi głównej znajdowała się mogiła, w której spoczywał, zdaniem miejscowych, francuski oficer. Miejsce to nazywało sie "koło zabitego francuza". Udało mi się potwierdzić te informacje, a nawet znaleźć osobę, która jest potomkiem sprawcy śmierci Francuza. Według niej, do tragedii doszło w drugiej połowie XIX wieku. Francuski żołnierz przebywał, jako jeniec, w tej okolicy i pomagał w gospodarstwie niejakiego Gretz w Sztumskim Polu. W sposób nachalny dobierał się do jego żony i w bójce został zabity przez gospodarza. Pochowano go w lesie niedaleko Uśnic, gdzie do niedawna widać było ślady mogiły. Gospodarz o nazwisku Gretz był bratem prababki mojego informatora .Francuski jeniec był z pewnością uczestnikiem wojny pomiędzy Niemcami i Francja, rozpoczętej 19 lipca 1870 r., a zakończonej 28 stycznia 1871 r. Dnia 2 września 1870 r. rozegrała się bitwa pod Sedanem, gdzie 100 tys. francuskich żołnierzy dostało się do niewoli niemieckiej. Być może zostali oni przydzieleni na czas niewoli do pomocy na niemieckich gospodarstwach. Hagedorn - Nie 08 Lip, 2007 17:36 grób znajdował się za jeziorem Białym, przy drodze do Uśnic - poniżej fragment mapy z 1936 roku... |
