| |
Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja... |
 |
Aktualności - Przedwojenny park krzaczastą wizytówką Malborka
StormChaser - Nie 16 Gru, 2007 23:27
| Cytat: | Przedwojenny park krzaczastą wizytówką Malborka
MALBORK. Park Miejski, dziś zwany Parkiem Północnym, był krzaczastym zapleczem Malborka. Kolejni włodarze obiecywali uporządkowanie tego terenu i na obietnicach się kończyło.
Przedwojenny Park Miejski był prawdziwie reprezentacyjnym miejscem spacerów mieszkańców ówczesnego miasta. Mimo, że to wciąż to samo miasto – Malbork – trudno nazwać tę wielką połać zieleni reprezentacyjną. Co prawda, każdego roku oczyszcza się park ze starych schorowanych drzew, ale to powszechna praktyka na dużych terenach zielonych. Wszędzie też, w miejsce wyciętych drzew, sadzi się nowe. Czy tak działo się na przestrzeni lat w parku malborskim?
- Zaniedbania na tym terenie sięgają wielu lat i po raz pierwszy od bardzo dawna władze miasta znalazły środki na to, by rozpocząć tam prace kompleksowe – twierdzi Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka. - Dlatego też, przez wiosnę i lato, prowadzone tam były prace związane z oczyszczaniem terenu oraz z karczowaniem i wyrywaniem dzikiej roślinności, która rozpanoszyła się w parku. Pierwsze efekty tych prac są widoczne choćby w pobliżu OSiR, skąd można w końcu zobaczyć rzekę Nogat – opowiada.
W Informatorze Gospodarczym wydanym przez Urząd Miasta Malborka czytamy, że w przygotowaniu jest projekt rewitalizacji parku w północnej części miasta. Ma to przywrócić mu dawne funkcje rekreacyjne i turystyczne. W założeniu, park będzie wyposażony w ścieżki rowerowe oraz ławki, a wszystko wśród zieleni.
Zapytaliśmy burmistrza o konkrety. Czy oprócz corocznego przycinania drzew, karczowania dzikiej roślinności i sprzątania dzieje się w Parku Północnym coś ponadto?
Co zaplanowano w parku, w jakim czasie i ile to będzie kosztowało?
- Prace będą kontynuowane w przyszłym roku, jednak, by doprowadzić park do stanu zadowalającego, potrzeba 2-3 lat – odpowiada włodarz. - Upiększenie parku i przywrócenie go do stanu świetności, to kwestia większych pieniędzy i tu będziemy się starać o środki zewnętrzne z funduszy unijnych. Teraz we własnym zakresie staramy się doprowadzić park do stanu przyzwoitości.
Autor: (iko) Źródło: Gazeta Malborska |
http://www.portalpomorza.pl/aktualnosci/4/1891
Kto jest ojcem chrzestnym nowej nazwy parku i od kiedy ona obowiązuje?
konto_usunięte - Pon 17 Gru, 2007 12:29
w latach osiemdziesiątych też nazywał się Park Miejski ale widać to niesłuszna nazwa albo mamy tyle parków w mieście (zarośniętych terenów) że trzeba im nadać nazwy dla odróżnienia.
Północny -już wiemy,
Południowy - Las Wielbarski,
Centralny- skwer Narutowicza (Mc Donald),
Więzienny- koło aresztu,
Cmentarny - cmentarz Jerozolimski,
Wschodni - Rakowiec (sporo tam krzaków),
Wojskowy-- Grunwaldzka
Na Skarpie - zarośnięta skarpa nad Nogatem na całej długości
Zamkowy - w okolicach zamku.
to już chyba wszystkie 
Kuglow - Pon 17 Gru, 2007 16:14
No i wreszcie ktoś pokusił sie na usystematyzowanie naszych wszystkich parków!!Brawo Napioo !!
konto_usunięte - Pon 17 Gru, 2007 20:21
| Feuchtwangen napisał/a: | | Kto jest ojcem chrzestnym nowej nazwy parku i od kiedy ona obowiązuje? |
UM w swoim informatorze
StormChaser - Wto 01 Sty, 2008 17:24
Źli ludzie powyrzucali wycięte jesienią chaszcze - "nieznani sprawcy pozostają nieuchwytni.
Hagedorn - Wto 01 Sty, 2008 17:35
| Feuchtwangen napisał/a: | | Źli ludzie powyrzucali wycięte jesienią chaszcze |
ciesz się, to jeszcze nie tak źle! wracałem ze świąt przez całą Polskę, to się naoglądałem z okien pociągu zwałów śmieci po lasach!
swoją drogą to nie mogę pojąć czasami ludzkiej głupoty - wieźć to wszystko taki kawał do lasu, po jakichś piaszczystych duktach, toć wolałbym ulicą pod śmietnik na osiedle jakie zajechać, ech...
konto_usunięte - Wto 01 Sty, 2008 17:40
| Hagedorn napisał/a: | | swoją drogą to nie mogę pojąć czasami ludzkiej głupoty |
No co ty? Pomyśl, że to logika ludzi z ZGKiM w tym wypadku, wycinka tak, ale uprzątnięcie nie
Hagedorn - Wto 01 Sty, 2008 18:14
| Azaziz napisał/a: | | wycinka tak, ale uprzątnięcie nie |
a po co? przyjdą "potrzebujący" i sami pięknie wszystko wyczyszczą, do domu na rozpałkę...
konto_usunięte - Wto 01 Sty, 2008 18:26
No właśnie to nie tak szybko z tym wynoszeniem, gałęzie zalegają bardzo długo....
Jaśmin - Wto 01 Sty, 2008 22:11
Gałęzie namokną, wyschną, znów namokną, spruchnieją..nawóz jak znalazł na wiosnę :)
Może o to chodzi..?
konto_usunięte - Pon 21 Sty, 2008 21:53
A takie głupoty są zamieszczone w LPR - ciekawa kwota 80 tys złotych na całą inwestycje na tyle lat.  
hahaha po co wydano ponad 0,5 mln na lodowisko, skoro tu za 80 tys. są cuda-niewidy 
konto_usunięte - Pon 21 Sty, 2008 23:11
trzeba im podać adres lekarza takiego ,od nóg bo na g.... chociaż może jeszcze nie jest za późno
argus - Pon 21 Sty, 2008 23:29
 za 80 000 zł niezły żart.
Tu nawet 8 000 000 będzie za mało!
konto_usunięte - Pon 21 Sty, 2008 23:37
| argus napisał/a: | | Tu nawet 8 000 000 będzie za mało! |
Nooo, lądowisko dla balonów, polany dla motolotni, kompleks basenowy....
lotnisko wahadłowców pewnie 
konto_usunięte - Pon 21 Sty, 2008 23:54
zapomnieji o jednym, o wyrzutni oszołomów
duśka - Wto 22 Sty, 2008 14:19
| napioo napisał/a: | | zapomnieji o jednym, o wyrzutni oszołomów |
No jak mogli zapomnieć o nas. Czuje sie normalnie niepocieszona, my tak się tutaj przysłużamy im, a oni nam nawet wyrzutni nie zrobią. 
Trzeba będzie jakąś pikietę zorganizować!
konto_usunięte - Wto 22 Sty, 2008 17:34
| duśka napisał/a: | | Trzeba będzie jakąś pikietę zorganizować! |
Oszołomów?
Jaśmin - Wto 22 Sty, 2008 20:39
Chętnie pójdę jako przodownik :)
znaczy na przodzie ;p pikiety
Może oni się tam machnęli i ma być 8 mln???
Za te marne pieniądze to nawet dobrze trawy nie przystrzygą 
konto_usunięte - Wto 22 Sty, 2008 20:42
| Jaśmin napisał/a: | Może oni się tam machnęli i ma być 8 mln???
Za te marne pieniądze to nawet dobrze trawy nie przystrzygą |
spółka z zoo - ZGKIM pewnie może tak zaniżyć kwotę w przetargu, będąc sponsorowaną przez miasto
konto_usunięte - Sro 23 Sty, 2008 01:04
| duśka napisał/a: | | napioo napisał/a: | | zapomnieji o jednym, o wyrzutni oszołomów |
No jak mogli zapomnieć o nas. Czuje sie normalnie niepocieszona, my tak się tutaj przysłużamy im, a oni nam nawet wyrzutni nie zrobią.
Trzeba będzie jakąś pikietę zorganizować! |
hm... już dzisiaj pisałem ale powtórzę bo może coś z łączami: niech każdy mówi za siebie, oszołomy to są ci co wymyślają takie bzdety
duśka - Sro 23 Sty, 2008 09:05
| Azaziz napisał/a: | | spółka z zoo |
I to wiele tłumaczy
Napioo no tak, ale my myślimy innymi kategoriami niż oni. I dlatego w pewnych kręgach jesteśmy postrzegani tak, a nie inaczej. 
konto_usunięte - Sro 23 Sty, 2008 11:36
| duśka napisał/a: | | my myślimy |
nie sądzę żeby oni myśleli to co wyrabiają to działania lokalnego aparatczyka, który szykuje grunt dla lokalnych firm budowlanych.
konto_usunięte - Pią 22 Lut, 2008 01:15
w innym poście padło pytanie od kiedy widnieje nazwa Park Północny? znalezione w necie
źródło
http://www.arkonatelier.pl/projekty.html
| Cytat: | 2002
09. Koncepcja programowo-przestrzenna założenia rekreacyjno-wypoczynkowego, rekompozycja Parku Północnego w Malborku |
i w Uchwale RM
| Cytat: |
Uchwała nr XII/100/2007
Rady Miasta Malborka
z dnia 30 sierpnia 2007
....
§ 1
Wyraża się zgodę na przystąpienie Gminy Miejskiej Malbork do projektu „Pętla Żuławska – Międzynarodowa Droga Wodna E-70” z zadaniami.: „Budowa przystani jachtowej przy Plaży Wojskowej”, „Budowa małej przystani jachtowej” „Park Północny”, „Budowa przystani pasażerskiej na lewym brzegu Nogatu”. |
konto_usunięte - Pon 31 Mar, 2008 12:30
o ile sam park staje się przejrzysty, zniknęły gęste krzewy to stan rzeki jest zastraszający, w wodzie pływają śmieci i to na całej długości parku, w samym parku brak jakichkolwiek pojemników na śmieci.
StormChaser - Pon 31 Mar, 2008 12:37
| napioo napisał/a: | | w samym parku brak jakichkolwiek pojemników na śmieci. |
Te co były wylądowały w Nogacie, a śmieci cóż tego pełno wszędzie, gdzie jest możliwość ich wyrzucenia ot tak sobie, ulica Dąbrówki, Zakopiańska, Rolnicza, Kasztanowa wybrzeża Nogatu to dla niektórych darmowe wysypisko śmieci, nie chcę generalizować ale mieszkańcy bloków wywóz śmieci mają wliczony do czynszu więc...
argus - Pon 31 Mar, 2008 13:18
Nie nazywajmy tej dziczy i naturalnego wysypiska parkiem, bo bliżej temu terenowi do dżungli niż parku!!
Myotis23 - Pon 31 Mar, 2008 15:37
A ja się wcale nie cieszę z tego, że znalazły się jakiekolwiek fundusze na "oczyszczenie" parku. Wygląda to przecierz tak: bezmyślne karczowanie parku (koszt nr 1) zostawiając drzewa 50+ i kilkunastocentymetrowe pieńki oczywiście, aby potem robić nasadzenia (koszt nr 2). Nie można by zrobić selekji, przynajmniej już kilkunastoletniego podrostu? ...wyszło by taniej, ale niestety trzeba by to zrobić z głową - i tu jest problem.
Co do poprawy walorów estetycznych - żenada!!! i tak nikt nie zejdzie ze ścieżki, ...aby potknąć się o jeden, a nadziać na drugi "osinowy kołek". Poza tym jakoś nigdy nie zauważałam, po poprzednich "krucjatach" tłumów wylewających się z autobusów zmierzających do parków. Zarośnięte, czy "ładne", zawsze te same twarze, żule i piłkaże :] Co do kwesti bezpieczeństwa, to zawsze było ok, nawet po zmroku. Zabieranie potencjalnych miejsc lęgowych dla ptaków to kolejna istotna rzecz.
Jakoś się zawsze nakręcam przy takich tematach ...eehhh
StormChaser - Pią 02 Maj, 2008 18:54
Porównanie fragmentów parku przed i po tzw. rewitalizacji.
Po jest jaśniej, ale nadal teren czeka na opieke i zagospodarowanie bez tego za kilka lat natura znów zwycięży. Poza wycinką krzaków i drzew jest jakikolwiek plan zagospodarowania parku?
konto_usunięte - Pią 02 Maj, 2008 20:57
Może zrewitalizują pomniki w parku 
StormChaser - Pon 05 Maj, 2008 16:00
Po długim weekendzie...
- było rozładowanie energii
- sprzątano jesienią
- a to pech i co teraz
- śmieci mozna wywieźć do parku
- złomiarze wszystko znajdą
- nowe deski
EnStMa - Wto 06 Maj, 2008 12:46
Temat postu: ogniska
nie mówiąc o tym, że nasze specbrygady które sprzątały park rozpaliły w jego środku gigantyczne ogniska, których podobno nie wolno palić w mieście a tym bardziej w takim otoczeniu.
axn - Sro 07 Maj, 2008 16:32
ciekawi mnie co stało się z drewnem po wycięciu drzew. Pewnie znowu ktoś z ZGKiM będzie miał czym palić w zimę a jakieś resztki trafią do mopsu dla potrzebujących.
konto_usunięte - Nie 08 Cze, 2008 21:09
Ktoś tu się upierał przy nazwie Park Północny, podobnie jak UM się upiera w tej nomenklaturze, ale...
no właśnie przypomniało mi się, że zalega u mnie trochę makulatury....
oto fragment oficjalnej mapy wydanej przez Urząd Miasta w środku roku 2007
konto_usunięte - Nie 08 Cze, 2008 21:19
Sądzę, że są to dwie nazwy dwóch parków
konto_usunięte - Nie 08 Cze, 2008 21:25
| napioo napisał/a: | | Sądzę, że są to dwie nazwy dwóch parków |
A drugi gdzie? Na Wielbarku?
Mr.Kłosik - Nie 08 Cze, 2008 21:27
Może tam gdzie jest stary amfiteatr
konto_usunięte - Nie 08 Cze, 2008 21:30
na północy miasta zapewne chodzi o park otaczający OSiR i ogrody działkowe
konto_usunięte - Nie 08 Cze, 2008 21:35
A od kiedy to jest rozgraniczane, przecież się łączy, przecież tam się nie robi nic z parkiem bodajże sprzątają park do OSIRu a potem to jak się uda, więc nie może to być to co staracie się dopasować do logiki nazewnictwa
konto_usunięte - Nie 08 Cze, 2008 21:37
nie wiem, nazywają tzw Park Północny
EnStMa - Pon 09 Cze, 2008 09:03
miejski i północny to jest ten sam park ale jak to u nas bywa "każdy sobie rzepkę skrobie" jeden mówi park miejski drugi park północny, jeden mówi centrum obsługi turysty, drugi mówi centrum informacji turystycznej,
jeden mówi Miejski Zakład Komunikacji - jeden mówi Malborski Zakład Komunikacyjny.
StormChaser - Nie 22 Cze, 2008 22:41
Obecny stan rewitalizowanej części parku, ciekawe kiedy zabraknie chęci na regularne koszenie, może by tek część ziemi wybrać, odchwaścić przywieżć nowej, ustawić ławeczki, pojemniki na śmieci... utopia?
Mr.Kłosik - Wto 24 Cze, 2008 16:18
http://www.portalpomorza.pl/aktualnosci/9/4635
| Cytat: | Legalne czy nielegalne drzew cięcie?
MALBORK. Jedni biją brawo za nowe oblicze terenów parkowych, drudzy rozpaczliwie bronią “zielonych płuc” miasta. Uśmiercanym drzewom z uwagą przyjrzał się wojewódzki konserwator przyrody i... zażądał natychmiastowych wyjaśnień od magistratu.
Parkowi przygląda się również powiatowy wydział ochrony środowiska.
- W naszym parku wycinane są drzewa, tymczasem, w okresie lęgowym ptaków, jest to całkowicie zabronione – zaalarmował nas Artur Kubaszewski z Malborka.
Faktycznie, zgodnie z rozporządzeniem ministra środowiska w okresie od 1 marca do 15 października nie wolno usuwać ptasich gniazd. Prowadzenie wycinki o tej porze roku oznaczać bowiem może zabijanie ptaków, bo może się zdarzyć, że na ziemi wylądują gniazda razem z jajkami i pisklętami. Wycinka jest jednak możliwa wtedy, gdy drzewa zagrażają bezpieczeństwu ludzi.
Mieszkańcy, stając w obronie skrzydlatych przyjaciół, zwrócili się do urzędników o wstrzymanie prac w parku.
Jak nam to zgłoszono, robota została przerwana, by nie burzyć krwi – zapewnia Mieczysław Połomski, gospodarz miasta. - Ale te drzewa, które były wycinane, były grubości mojego najmniejszego palca, może koliber by tam gniazdo uwił. Raz wycinaliśmy większe okazy rosnące przy alejkach, ale tylko w takich przypadkach, gdy gałęzie rosnące nad głową zagrażały bezpieczeństwu spacerujących mieszkańców.
Innego zdania jest jednak wojewódzki konserwator przyrody. Do jego gdańskiej siedziby również trafiły skargi z Malborka. Przedstawiciel tego państwowego strażnika przyrody odwiedził nasz park. Podczas oględzin wyszło na jaw, że wyciętych zostało kilkanaście zdrowych drzew “różnych gatunków o znacznej średnicy pnia”, jak to określono w raporcie. Wytknięto także, że prace te były prowadzone w okresie lęgowym ptaków.
- Poważne wątpliwości budzi zasadność wycinki, tym bardziej, że na tym samym terenie stwierdzono kilka pozostawionych drzew, mogących stwarzać zagrożenie bezpieczeństwa ludzi, ze względu na liczny gruby posusz występujący w koronach – uważa Joanna Jarosik, wojewódzki konserwator przyrody w Gdańsku.
Jej zdaniem, nie tylko z uwagi na obowiązujące przepisy, ale także ze względów humanitarnych, ewentualne prace związane z wycinką drzew i krzewów powinny odbywać się poza sezonem lęgowym ptaków. W przeciwnym razie mogą powodować zagładę zwierząt. Swoje uwagi Joanna Jarosik zawarła w specjalnym piśmie adresowanym do burmistrza oraz Rady Miasta Malborka. Prosi w nim o niezwłoczne przekazanie wyczerpujących wyjaśnień z uzasadnieniem konieczności wycinki drzew. Zaapelowała również do radnych.
- Chodzi o zbadanie sprawy, na ile przedmiotowa wycinka była zasadna, tym bardziej że spotkała się z niezadowoleniem mieszkańców Malborka – wyjaśnia Joanna Jarosik.
Jednak do poniedziałku pismo nie dotarło do magistratu.
- Jak znajdzie się na moim biurku, na pewno się do niego ustosunkujemy – zapewnia Mieczysław Połomski.
Autor: Anna Szade
Źródło: Gazeta Malborska |
konto_usunięte - Wto 24 Cze, 2008 17:54
| Mr.Kłosik napisał/a: | | może koliber by tam gniazdo uwił |
Ale wyrafinowany sarkazm  Gdyby nie to, że to słowa Mietka Połomskiego, powiedziałbym, że czyta forum i stąd ten zjadliwy ton 
EnStMa - Wto 24 Cze, 2008 21:42
a nasz malborski koliber to niech nosi swoje jajeczka przy sobie i wtedy jak inne kolibry zasłuży na drugą kolibrzycę, może będzie młodsza, może ładniejsza a może mądrzejsza 
StormChaser - Pią 27 Cze, 2008 07:34
http://malbork.naszemiast...nia/868522.html
| Cytat: | Malbork. Błąd w wycince - pod topór poszła też zdrowa część Parku Miejskiego
Duża kara finansowa może grozić Urzędowi Miasta Malborka lub Zakładowi Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Groźba ta zawisła w związku z wycinką drzew w Parku Miejskim bez wymaganego zezwolenia.
Magistrat otrzymał w marcu zgodę na wycięcie 334 drzew w Parku Miejskim, ale - jak dziś się okazuje - ściętych zostało wiele zdrowych okazów, o których w pozwoleniu w ogóle nie było mowy. O kontrowersyjnej akcji poinformował nas mieszkaniec Malborka.
- To nie powinno się zdarzyć. Drzewa wycinano w okresie lęgowym ptaków. To nie było tylko ogławianie, bo widziałem też ścięte całe drzewa - alarmował Artur Kubaszewski.
Sygnał mieszkańca został potwierdzony przez wojewódzkiego konserwatora przyrody oraz Wydział Środowiska i Rolnictwa Starostwa Powiatowego w Malborku, które wszczęło postępowanie wyjaśniające w tej sprawie.
- Może ono potrwać nawet kilka tygodni, bo musimy sprawdzić wszystkie ścięte drzewa i ustalić, czy była o nich mowa w pozwoleniu - wyjaśnia Bogusława Luterek, naczelnik Wydziału Środowiska i Rolnictwa. - We wtorek spędziliśmy w parku cztery godziny i już zauważyliśmy, że usunięte zostały niewłaściwe drzewa.
Z 334 drzew, o wycięcie których wystąpił w marcu Urząd Miasta Malborka, około 260 stanowiły niewielkie samosiejki. Ale ustalono, że usunięto także - bez zgody - akacje i zdrowe wierzby.
10 czerwca swoją kontrolę w parku przeprowadził wojewódzki konserwator przyrody, który potwierdził wycinkę kilkunastu zdrowych drzew różnych gatunków, o znacznych średnicach pnia. Na dodatek, prace przy wycince prowadzone były w sezonie lęgowym ptaków. Wątpliwości konserwatora wzbudził też fakt, że na tym samym terenie pozostawiono drzewa z licznym grubym posuszem stanowiącym zagrożenie dla ludzi.
Co ciekawe, na kolejnych drzewach w parku znajdują się oznakowania sugerujące wytypowanie do ścinki.
- Widziałam je i jestem zdziwiona, bo nikt nie wystąpił o zgodę na ich wycięcie. Obok są za to drzewa suche, które nie zostały oznakowane - opowiada Luterek.
Magistrat, prosząc o pozwolenie na usunięcie drzew, uzasadniał wniosek rewaloryzacją drzewostanu i chęcią wytaczania alejek. Wykonawcą wycinki na zlecenie miasta był Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.
- Sprawa wymaga wnikliwej analizy, ale mogę powiedzieć, że my wykonaliśmy wycinkę zgodnie z wytycznymi zleceniodawcy - mówi Władysław Krawczyk, prezes ZGKiM.
W środę nie udało się nam uzyskać komentarza w tej sprawie w Wydziale Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta Malborka.
W najbliższych dniach nastąpi ustalanie, ile drzew i jakie zostały ścięte bez pozwolenia. Później odbędzie się wizja lokalna z udziałem magistratu i ZGKiM, a dopiero potem będzie można wskazać, kto jest winny i jaką karę zapłaci. Ta może być ogromna. Przypomnijmy, że podobna historia miała miejsce przed kilkoma laty w gminie wiejskiej Malbork. Tam za nielegalnie wycięcie 22 drzew na gminę nałożono karę w wysokości ok. 3 mln zł.
JACEK SKROBISZ, (RK) - POLSKA Dziennik Bałtycki |
karVVan - Pią 27 Cze, 2008 14:38
Wreszcie dobiora sie do czyjegos zada!!!!! 
konto_usunięte - Pią 27 Cze, 2008 14:44
raczej do pieniędzy z naszych podatków
konto_usunięte - Pią 27 Cze, 2008 16:35
| Cytat: | | 10 czerwca swoją kontrolę w parku przeprowadził wojewódzki konserwator przyrody, który potwierdził wycinkę kilkunastu zdrowych drzew różnych gatunków, o znacznych średnicach pnia. Na dodatek, prace przy wycince prowadzone były w sezonie lęgowym ptaków. Wątpliwości konserwatora wzbudził też fakt, że na tym samym terenie pozostawiono drzewa z licznym grubym posuszem stanowiącym zagrożenie dla ludzi. |
Czyli miasto za brak kompetencji pracowników pokryje karę z pieniędzy podatników, co więcej nikt jak to zwykle bywa nie poniesie konsekwencji, stosowna poprawka do budżetu zostanie po cichu wprowadzona do obrad rady i z owacją na stojąco przegłosowana przez radnych jako kolejny sukces.
Jeżeli zawalił ZGKIM - proszę bardzo niech płaci,...
StormChaser - Pią 27 Cze, 2008 16:36
| Azaziz napisał/a: | | Jeżeli zawalił ZGKIM - proszę bardzo niech płaci,... |
toć ukochane dziecię
konto_usunięte - Pią 27 Cze, 2008 16:43
| Cytat: | | toć ukochane dziecię |
lotniska nie będzie, radę można rozgonić 
StormChaser - Pią 27 Cze, 2008 16:46
| Azaziz napisał/a: | | lotniska nie będzie, radę można rozgonić |
Nowy plan wówczas ułożyć i nowe dzieci przysposobić, może przystań promowa?
konto_usunięte - Pią 27 Cze, 2008 16:52
| Feuchtwangen napisał/a: | | może przystań promowa |
oczywiście mowa o promach kosmicznych ?
Mr.Kłosik - Sro 02 Lip, 2008 13:01
http://www.portalpomorza.pl/aktualnosci/14/4733
| Cytat: | Sprawcy wycinki drzew w parku grozi wielomilionowa kara
MALBORK. Nielegalne usunięcie drzew w malborskim parku. W czwartek odbędą się oględziny w terenie, na podstawie których będzie wiadomo kto dopuścił do tej wycinki. W grę wchodzi co najmniej 20 uśmierconych w ten sposób drzew.
Sprawa wycinki drzew z “zielonych płuc” miasta jest poważniejsza niż nam się początkowo wydawało. Myśleliśmy, że owszem, w parku usunięto część drzewostanu, ale w okresie zakazanym, bo związanych z wylęganiem się ptaków, jednak że magistrat miał na te czynności zezwolenie, tylko wybrał zły termin. Przypomnijmy, zaalarmowaliśmy służby ochrony środowiska po tym, jak jeden z naszych Czytelników powiedział, że podczas wycinki mogą być niszczone ptasie gniazda. Jak twierdził gospodarz miasta, żadne siedlisko naszych latających przyjaciół nie ucierpiało przy porządkowaniu parku. Natomiast sprawą zainteresowaliśmy także Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa Starostwa Powiatowego. Jak się okazało, już wszczęte tam zostało postępowanie administracyjne, które ma wyjaśnić kto i ile drzew wyciął poza oficjalnie wyrażoną zgodą. Zdecydowała o tym wizyta w parku, którą złożyły urzędniczki ze starostwa. Porównały stan faktyczny z dokumentacją, w której dokładnie opisane zostały drzewa oficjalnie zgłoszone przez magistrat.
– W czwartek odbędą się tzw. oględziny w terenie z udziałem przedstawicieli naszego wydziału oraz Urzędu Miasta, który występował o zezwolenie oraz wykonawcy tego zlecenia, czyli Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej – informuje Bogusława Luterek, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa w starostwie.
Niewykluczone, że drzew wyciętych nielegalnie może być nawet kilkadziesiąt. Dowodem mogą być fotografie wykonane w parku. Jednak ostatecznie o rozmiarach wycinki zdecyduje przeprowadzone postępowanie. Już dzisiaj wiadomo, że kara za to nielegalne wycięcie drzew może sięgać nawet kilku milionów złotych.
Wydział Bogusławy Luterek zawiadomi także miejscową prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Śledczy pomogą być może w ustaleniu faktycznego sprawcy wycinki. Do sprawy będziemy wracali, ponieważ na 9 lipca został wyznaczony termin rozprawy administracyjnej w starostwie, podczas której oświadczenia będą składały wszystkie strony tego postępowania.
Autor: (AMS)
Źródło: Gazeta Malborska |
Robin Hood - Sro 02 Lip, 2008 14:45
Wielkie brawa dla Starostwa Powiatowego, że nie próbuje zamiatać sprawy pod dywan. Brawa dla Pani Bogusławy Luterek i oby nie poddawała się presji zwierzchników lub przyjaciół zwierzchników z okazałego gmachu po przeciwnej stronie Placu Słowaińskiego. A na wizji lokalnej nie powinno zabraknąć kogoś z forum by mógł przy okazji udokumentować to ważne wydarzenie
konto_usunięte - Sro 02 Lip, 2008 14:53
Kwestią kluczową pozostanie zaangażowanie lokalnej prokuratury...
Może sprawa zostanie ukręcona z powodu niskiej szkodliwości?  Przecież to wg um kilka drzew i pare ptaszków....
Robin Hood - Wto 08 Lip, 2008 22:39
Czy są jakieś wieści z wizji lokalnej? Czy policzono padłe pod toporamoi drzewa?
Ciekawe co dalej z tą sprawą ?
Mr.Kłosik - Wto 15 Lip, 2008 07:42
http://www.malbork.naszem...nia/874931.html
| Cytat: | W malborskim parku wycięto drzewa. Czy wszystkie legalnie?
W Starostwie Powiatowym odbyła się pierwsza rozprawa administracyjna dotycząca podejrzenia nielegalnej wycinki drzew w Parku Miejskim w Malborku. Zleceniodawcą ścinki był Urząd Miasta Malborka, a wykonawcą podległy mu Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej sp. z o.o.
Postępowanie administracyjne ma doprowadzić do wyjaśnienia, kto odpowiada za usunięcie zdrowych drzew bez wymaganego zezwolenia. Udało się nam ustalić, że podczas czwartkowej rozprawy oświadczenia każdej ze stron (czyli Urzędu Miasta i ZGKiM) różniły się, więc można przypuszczać, że nikt nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności za wycinkę. To nie dziwi, bo kara może być liczona nawet w milionach złotych.
Przypomnijmy, że w marcu br. magistrat otrzymał z Wydziału Środowiska i Rolnictwa Starostwa Powiatowego w Malborku pozwolenie na wytrzebienie ponad 300 drzew w Parku Miejskim. Około 260 z nich stanowić miały samosiejki. Urząd Miasta argumentował wycinkę chęcią uporządkowania "zielonych płuc" Malborka, które do tej pory były bardzo zaniedbane. Ku uciesze części mieszkańców, teren zyskał nowe oblicze, ale wiele wskazuje na to, że pod topór poszły zupełnie zdrowe drzewa, których na próżno szukać w spisie figurującym w pozwoleniu na wycinkę.
To mieszkańcy - miłośnicy przyrody zawiadomili o sprawie odpowiednie służby. Interweniował już wojewódzki konserwator przyrody, który przeprowadził swoją kontrolę w parku i potwierdził, że wycięto kilkanaście zdrowych drzew różnych gatunków, o znacznych średnicach pnia. Na dodatek zwrócił uwagę, że prace były wykonywane w sezonie lęgowym ptaków. Teraz zagadkę drzew musi rozwikłać wydział starostwa, który stoi na straży ochrony środowiska naturalnego powiatu.
- Najpierw przeprowadziliśmy trwające dwa dni oględziny w Parku Miejskim - opowiada Bogusława Luterek, naczelnik Wydziału Środowiska i Rolnictwa w malborskim starostwie. - W trakcie rozprawy administracyjnej uzyskaliśmy oświadczenia każdej ze stron i teraz czeka nas weryfikacja wszystkich danych i informacji. To będzie żmudna praca, bo trzeba obejrzeć pień po pniu i sprawdzić, które drzewo mogło zostać wycięte nielegalnie. Mogą nam pomóc mieszkańcy. Proszę o zgłaszanie się do starostwa świadków wycinki, która odbywała się w kwietniu i maju.
Okazuje się, że pierwsze oględziny wykazały ścięcie kilkudziesięciu akacji i zdrowych wierzb. Urząd Miasta broni się, że zlecił wycinkę tylko tych drzew, na które miał pozwolenie. Z kolei ZGKiM twierdzi, że ścinka była dodatkowo konsultowana z pracownikami magistratu.
Przy naliczaniu kar bierze się pod uwagę m.in. obwód pnia, mierzony na wysokości 130 cm od podstawy; rozmiar kary jest uzależniony od gatunku drzewa. Może być pewien problem z wymierzeniem obwodów, co wiąże się z drugim wątkiem tej sprawy. Urząd Miasta zawiadomił Prokuraturę Rejonową w Malborku o tym, że... zaginęło drewno uzyskane z wycinki w Parku Miejskim. Na szczegóły trzeba poczekać.
- Takie zawiadomienie faktycznie wpłynęło. Sprawa została przekazana policji, która prowadzi postępowanie wyjaśniające - potwierdza Waldemar Zduniak, prokurator rejonowy w Malborku.
Gdyby nie udało się ocenić obwodów pni wyciętych drzew, ustawa o ochronie przyrody mówi, że w takim przypadku "dane do wyliczenia administracyjnej kary pieniężnej ustala się w toku postępowania administracyjnego, powiększając ją o 50 procent".
334 - tyle drzew, zgodnie z uzyskanym pozwoleniem, mógł wyciąć Urząd Miasta Malborka w Parku Miejskim.
Jacek Skrobisz - POLSKA Dziennik Bałtycki |
konto_usunięte - Wto 15 Lip, 2008 08:27
Ja obstawiam, że śledztwo zostanie umorzone...
a wg mnie drzewa wyciął gang wściekłych bobrów a drewno zaiwaniły łobuzerskie wiewiórki 
Myotis23 - Wto 15 Lip, 2008 19:58
Cytat z artykułu: "Sprawcy wycinki drzew w parku grozi wielomilionowa kara":
"Jak twierdził gospodarz miasta, żadne siedlisko naszych latających przyjaciół nie ucierpiało przy porządkowaniu parku"
Według mnie, aby zdanie było logiczne (nie mylić z prawdziwe) to powinno być raczej STANOWISKO, ale może i gospodoż wie lepiej...
...bo co do tego, że siedlisko ucierpiało to nie ma wątpliwości - siedliskem w rozumieniu przyrodniczym jest cały park. 
Mr.Kłosik - Pią 18 Lip, 2008 09:23
http://malbork.naszemiast...nia/876589.html
| Cytat: | Prokurator znajdzie drewno z nielegalnej wycinki?
Dwuwątkowa stała się sprawa wycinki drzew w Parku Miejskim, którą opisaliśmy przed trzema tygodniami. Przypomnijmy, że Starostwo Powiatowe wszczęło postępowanie administracyjne, które wykaże, czy doszło do nielegalnego ścięcia drzew bez odpowiedniego pozwolenia.
Przed tygodniem odbyła się pierwsza rozprawa w starostwie, w której oświadczenia złożyły trzy strony w tej sprawie: przedstawiciel powiatowego Wydziału Rolnictwa i Środowiska, który wydał pozwolenie na wycinkę; przedstawiciel Urzędu Miasta, który o pozwolenie wystąpił; reprezentant Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, który wycinki dokonał na zlecenie magistratu.
W rozwikłaniu trudnej sprawy mogą pomóc mieszkańcy, którzy byli świadkami wycinki, jaka przez ZGKiM została przeprowadzona w kwietniu i maju. Powinni zgłaszać się do Wydziału Rolnictwa i Środowiska Starostwa Powiatowego w Malborku.
Drugi wątek sprawy bada Prokuratura Rejonowa, bowiem magistrat złożył zawiadomienie o tym, że… zginęło drewno uzyskane z wytrzebionego fragmentu Parku Miejskiego.
(JS) - POLSKA Dziennik Bałtycki |
StormChaser - Pią 18 Lip, 2008 09:31
| Mr.Kłosik napisał/a: | | zginęło drewno uzyskane z wytrzebionego fragmentu Parku Miejskiego |
No nie mogę
Zalegało na obrzeżach, palone było przez drwali z ZGKiM w ogniskach na terenie parku, a teraz ze zniknęło
konto_usunięte - Pią 18 Lip, 2008 19:42
Nikt nic nie wie, nikt za nic nie odpowiada - są dwa wyjścia, albo wiewiórki zaiwaniły drewno, albo UFO?
axn - Pią 18 Lip, 2008 20:17
| Feuchtwangen napisał/a: | Mr.Kłosik napisał/a:
zginęło drewno uzyskane z wytrzebionego fragmentu Parku Miejskiego |
Ja bym zaczął szukać w kałdowie u P..... z ZGKiM. Tak samo jak kostki granitowej z rozbórek ulic. Ale to ja. A ja nie jestem śledczym przecież. A szkoda!
Nazwiska to do prokuratury - Azaziz
axn - Pią 18 Lip, 2008 20:43
Oczywiście masz rację "Azaziz" Wymskło mi się bo wszyscy to widzą w Kałdowie. Dzięki za poprawienie mojego błędu. 
StormChaser - Sob 27 Wrz, 2008 23:32
Po kilku miesiącach od "rewitalizacji", za kolejnych palę powróci do poprzedniego wyglądu... To po co to wszystko?
StormChaser - Sob 04 Paź, 2008 08:38
http://malbork.naszemiast...nia/905146.html
| Cytat: | Miliony kary za ponad 170 wyciętych drzew
Prawdopodobnie około 4 milionów złotych kary zostanie nałożone na Urząd Miasta Malborka tytułem nielegalnej wycinki drzew w Parku Miejskim. Kończy się postępowanie administracyjne, które potwierdziło, że w tym roku ścięto 173 drzewa bez wymaganego pozwolenia.
Przypomnijmy, że o nielegalnej wycince poinformował odpowiednie służby mieszkaniec Malborka, który był zaskoczony zakresem usuwania drzew na terenie parku przy Ośrodku Sportu i Rekreacji. Po sygnale sprawę zaczął badać wojewódzki konserwator przyrody, a Wydział Środowiska i Rolnictwa Starostwa Powiatowego w Malborku wszczął postępowanie administracyjne. Okazało się wówczas, że malborski magistrat wystąpił o pozwolenie na wycinkę 334 drzew w Parku Miejskim. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że zaczęto też ścinać okazy nieujęte w zezwoleniu.
- Wycinka odbywała się wiosną, gdy na drzewach jeszcze nie było liści. Ścięto drzewa, na które nie wydaliśmy pozwolenia - wyjaśnia Bogusława Luterek, naczelnik Wydziału Środowiska i Rolnictwa.
Długo trwało żmudne ustalanie, które okazy w parku Miejskim zostały usunięte zgodnie z prawem, a które nielegalnie. Analizowali to pracownicy Starostwa Powiatowego w Malborku, zlecono wykonanie ekspertyzy rzeczoznawcy. Teren parku został podzielony na sektory, gdzie badano pień po pniu i sprawdzano obecny stan zadrzewienia z dokumentacją fotograficzną. Wyniki postępowania administracyjnego nie pozostawiają złudzeń - wycięto ponad 170 drzew, różnych gatunków i wielkości, bez uzyskania wymaganego zezwolenia.
Stronami w sprawie były Urząd Miasta, który zlecał wycinkę, oraz Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Malborku, który ją wykonywał. Każdy z tych podmiotów ma już dostęp do zebranego materiału dowodowego. Prawdopodobnie dziś zapadnie postanowienie o nałożeniu kary ok. 4 mln zł na magistrat.
- Urząd Miasta będzie mógł się odwołać od tej decyzji do Samorządowego Kolegium Odwoławczego - wyjaśnia Bogusława Luterek. - Jeśli tak się stanie, to SKO będzie rozpatrywało protest pod kątem merytorycznym i prawnym. W przypadku utrzymania mojej decyzji w mocy, ostatnią drogą odwoławczą będzie Sąd Administracyjny, ale on może rozpatrywać zażalenie tylko pod kątem prawnym, a więc nie będzie się zajmować kwestiami czysto środowiskowymi.
Paradoksem w całej sprawie jest to, że choć kara wydaje się być bardzo wysoka, winny nielegalnej wycinki nie odczuje tak naprawdę konsekwencji swojego czynu. Zasądzona kwota nie pomniejszy nawet o złotówkę budżetu miasta. Kara trafi bowiem na oddzielne konto gminnego funduszu ochrony środowiska. Z tych pieniędzy będą musiały być finansowane miejskie zadania związane z szeroko pojętą ochroną środowiska. Miasto przeznaczy więc pieniądze z kary na swoje inwestycje. Na przykład mogłoby je wykorzystać jako wkład własny do budowy sieci kanalizacyjnych i wodociągowych podczas planowanych inwestycji. Nad prawidłowością wydatkowania pieniędzy z FOŚ będą czuwać Najwyższa Izba Kontroli oraz Regionalna Izba Obrachunkowa (RIO tylko pod kątem finansowym).
Pozostaje mieć nadzieję, że do drugiej takiej pomyłki przy wycince więcej nie dojdzie...
Jacek Skrobisz - POLSKA Dziennik Bałtycki |
Niech zgadnę, osoby odpowiedzialnej personalnie, ani szukać, ani karać nikt nie bedzie...
Jak rozumiem z tekstu winę na siebie wziął UM, gdyby winnym był ZGKiM musiałby znaleźć te 4 miliony do wpłacenia, to oznaczałoby pewnie koniec spółki pana Krawczyka...
StormChaser - Sob 04 Paź, 2008 08:55
http://www.portalpomorza.pl/aktualnosci/14/6148
| Cytat: | 23 tys. zł za jedno nielegalnie wycięte drzewo
MALBORK. Prawie 4 mln zł będzie kosztowało malborski magistrat wycięcie 173 drzew w miejskim parku bez koniecznego zezwolenia.
Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa w malborskim starostwie wszczął postępowanie dotyczące wycinki w parku po publikacji w “Gazecie Malborskiej”. Interwencja dotyczyła usuwania drzew w okresie lęgowym ptaków, a więc w czasie, gdy jest to absolutnie zabronione. Przy tej okazji wyszło na jaw, że służby komunalne wycinały drzewa, na które nie miały pozwolenia. W sprawę zaangażował się również wojewódzki konserwator przyrody.
- To było bardzo trudne postępowanie – przyznaje Bogusława Luterek, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa w Starostwie Powiatowym w Malborku. - Musieliśmy skorzystać z pomocy biegłego.
Specjalista, któremu zlecono oszacowanie nielegalnej wycinki wyliczył, że na terenach parkowych “poległo” łącznie 173 drzew, na usunięcie których Urząd Miasta nie miał zgody. Kara administracyjna, z którą będzie musiał zmierzyć się magistrat, wynosi prawie 4 mln zł. Nie jest ona uznaniowa, lecz ściśle uzależniona od rodzaju drzewa, wieku, średnicy pnia. Im drzewo jest starsze i grubsze, im rzadsze i bardziej cenne przyrodniczo, tym stawki są wyższe. Nie oznacza to jednak, że cała kwota wpłynie np. na konto starostwa, które ją nakłada. W myśl obowiązujących przepisów, malborski samorząd będzie musiał je wydać na inwestycje związane z ochroną środowiska.
- Konsekwencją będą kary dyscyplinarne w stosunku do niektórych pracowników też urzędu, bo mam świadomość, że nie tylko urzędnicy zawinili. Taka jest moja ocena – mówi Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka.
Porządkowaniem parku zajmował się Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.
Autor: Anna Szade Źródło: Gazeta Malborska |
| Cytat: | | - Konsekwencją będą kary dyscyplinarne w stosunku do niektórych pracowników też urzędu, bo mam świadomość, że nie tylko urzędnicy zawinili. Taka jest moja ocena – mówi Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka. |
- ciężko to zrozumieć, to pracownicy urzędu miasta nie są urzednikami?
konto_usunięte - Sob 04 Paź, 2008 14:41
[ | Cytat: | sitwa
znaczenie: potocznie: grupa osób wspierających się wzajemnie, wykorzystujących swoje pozycje dla osiągnięcia własnych korzyści; klika |
Zawsze można znaleźć kozła ofiarnego, np Połomskiego, który jest na emeryturze, układ dla Rychłowskiego i Krawczyka cudowny
Mr.Kłosik - Pon 06 Paź, 2008 21:19
Tu jest granica rewitalizacji
konto_usunięte - Wto 07 Paź, 2008 06:51
Urząd Miasta może wyciąć cały park i nikt mu nic nie zrobi, bo kasa i tak zostaje w urzędzie, nikt nie ponosi konsekwencji, nic się nie dzieje. PARANOJA
StormChaser - Pią 10 Paź, 2008 08:38
http://malbork.naszemiast...nia/907924.html
| Cytat: | Dyscyplinarki za błąd w wycince drzew w Parku Miejskim?
Prawdopodobnie kary dyscyplinarne otrzymają urzędnicy malborskiego magistratu, którzy przygotowywali wycinkę drzew w Parku Miejskim. Przed tygodniem napisaliśmy o karze w wysokości ok. 4 milionów złotych, którą nałożono na Urząd Miasta Malborka, za usunięcie ponad 170 drzew bez wymaganego zezwolenia.
- W mojej ocenie pracownicy naszego wydziału (Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska - przyp. red.), choć nie tylko, powinni zadbać o to, żeby przebiegło to tak, jak było planowane - mówi Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka. - Nałożyło się na to kilka czynników: trochę winy urzędników, trochę wykonawcy, trochę nadzoru. Ciągle mówiłem, że chodzi nam o systemowe uporządkowanie parku, czyli wycinkę starych drzew, samosiejek. Ktoś kiedyś, pięćdziesiąt czy sto lat temu, ten park planował, sadził różne gatunki drzew i dziś mamy odpowiedzialność przekazać to następnemu pokoleniu.
Udowodnienie nielegalnej wycinki jest dla urzędników przykładem, jak nie postępować w przyszłości. Urząd Miasta przymierza się już do porządkowania kolejnej części Parku Miejskiego.
- Jestem niezadowolony z tego, jak to zostało przeprowadzone i nie może się to powtórzyć w dalszej części parku - zapowiada burmistrz Rychłowski. - Nowa pani naczelnik wie, że musi się przyłożyć do tego zadania w sposób specjalny. To już nie chodzi o karę, ale o odpowiedzialność przed następnymi pokoleniami, by ten park zachować, porządkować i uzupełniać.
Aby "samowolka" się nie powtórzyła, magistrat planuje zlecić wykonanie studium mówiącego o zakresie uporządkowania i nowych nasadzeniach na terenie parkowym.
Przypomnijmy, że karę w wysokości około 4 milionów złotych nałożył na Urząd Miasta Wydział Środowiska i Rolnictwa Starostwa Powiatowego w Malborku. Pieniądze nie spowodują jednak ubytku w budżecie miejskiego samorządu, bo będą inaczej zaksięgowane (w funduszu ochrony środowiska) i zostaną przeznaczone na sfinansowanie planowanych inwestycji związanych z ochroną środowiska. O wykorzystaniu tych środków będzie więc nadal decydował malborski samorząd.
Do puli pieniędzy w funduszu ochrony środowiska dojdzie prawdopodobnie także kolejna kwota - 200 tys. zł. Taka kara grozi inwestorowi, który buduje na zapleczu ul. Kościuszki centrum handlowo-rekreacyjno-hotelowe. Przypomnijmy, że wyrwano tam nielegalnie dwa drzewa, tłumacząc to możliwością ich upadku na sąsiednią działkę.
(JS) - POLSKA Dziennik Bałtycki |
Kuglow - Pią 10 Paź, 2008 09:27
| Feuchtwangen napisał/a: | | Ktoś kiedyś, pięćdziesiąt czy sto lat temu, ten park planował, sadził różne gatunki drzew i dziś mamy odpowiedzialność przekazać to następnemu pokoleniu. |
To samo mógłby nasz nieomylny powiedzieć o mieście,ale niestety to by mu chyba przez gardło nie przeszło.Cóż...szkoda  
StormChaser - Wto 28 Paź, 2008 19:07
http://www.bip.malbork.pl...1794&Itemid=103
| Cytat: | OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU
dot.: postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Numer sprawy: GKO/341/1 1/2008.
Nazwa zadania: Przegląd terenów zieleni na obszarze wskazanym w załączniku do siwz,
położonym w Malborku z oceną stanu zdrowotności drzew. Opracowanie specyfikacji
jakościowej prac w celu nadania wskazanym terenom charakteru parku miejskiego
Działając na podstawie art. 40 ust. 1 Prawa zamówień publicznych (t. j. Dz. U. z 2007 r. Nr
223, poz. 1655) Burmistrz Miasta Malborka zawiadamia o wszczęciu postępowania o
udzielenie zamówienia publicznego.
(...)
Przedmiotem zamówienia jest:
1/przegląd wskazanych w załączniku do siwz terenów zieleni miejskiej o powierzchni 26 h a
.Ocena stanu zdrowotnego drzew.
Sporządzenie wykazu chorych drzew przeznaczonych do wycinki.
Sporządzenie wykazu drzew i krzewów do wycinki w ramach kształtowania warunków
przestrzennych dla rosnących drzew lub proponowanych nasadzeń nowych gatunków.
Dla drzew przeznaczonych do wycinki należy określić ich gatunek i obwód mierzony na
wysokości 130 cm od ziemi. Dla krzewów gatunek i powie rzchnię przewidzianą do usunięcia.
Oznaczenie farbą drzew przeznaczonych do wycinki.
2/ Opracowanie specyfikacji jakościowej prac na wskazanych terenach zieleni z ustaleniem
kategorii i klas pielęgnacji dla wskazanych obszarów
3/Własciwy dobór gatunków adekwatnych do istniejącego siedliska dla proponowanych
nasadzeń
(...) |
Od tego to rzeba było zacząć, a nie od siekiery! Rok temu...
Robin Hood - Wto 28 Paź, 2008 20:30
Ciekaw jestem tego przeglądu i jego wyników. Do dokładnej inwentaryzacji i dokonania oceny potrzebny jest doświadczony dendrolog. Jest bowiem w parku kilka mało znanych gatunków drzew i przez to stanowiących ciekawostkę przyrodniczą. Marne pojęcie o gatunkach drzew może sprawić, że któreś z nich może trafić przypadkiem na listę przeznaczonych do wycinki w ramach nadawania chaszczom wielkomiejskiego charakteru.
P.S.
Teraz dopiero zwróciłem uwagę na dwie istotne rzeczy. Jeżeli jedynym kryterium jest cena należy się spodziewać marnej jakości opracowania. Tm bardziej, że termin realizacji zamówienia okres późnojesienny i zimowy wymaga od wykonawcy szczególnej wiedzy w temacie drzew. Znam przypadek firmy, która uznała platany za chore drzewa typowane do wycięcia na podstawie rzekomo "odłażącej kory" (u całkiem zdrowych platanów to normalka). Cenne gatunkowo drzewa, o których wspomniałem mogą niestety przypominać już od drugiej dekady listopada uschnięte raszple (mimo, że są zdrowe) co może być dla nich niestety wyrokiem śmierci.
Dlatego należy żądać upublicznienia opracowania po jego wykonaniu, a przed podjęciem jakiekolwiek decyzji o wycince. Może warto zainteresować tematem specjalistów z katedry botaniki UW w celu weryfikacji ewentualnych wątpliwych typowań.
Mr.Kłosik - Wto 25 Lis, 2008 16:26
http://www.bip.malbork.pl...1794&Itemid=103
| Cytat: | Malbork, dnia 20.11.2008 r.
GKO 341/11/08
ZAWIADOMIENIE (OGŁOSZENIE)
O WYBORZE NAJKORZYSTNIEJSZEJ OFERTY
dot.: postępowania o udzielenie zamówienia publicznego na : „ Przegląd terenów zieleni na obszarze wskazanym w załączniku do siwz, położonym w Malborku, z oceną stanu zdrowotności drzew. Opracowanie specyfikacji jakościowej prac
w celu nadania wskazanym terenom charakteru parku miejskiego”
1. Działając na podstawie art. 92 ust. 1 pkt. 1 Prawa zamówień publicznych Zamawiający informuje, że w prowadzonym postępowaniu wybrano do realizacji zamówienia najkorzystniejszą ofertę złożoną przez Wykonawcę:
Instytut Gospodarki Przestrzennej i Mieszkaniowej, ul. Targowa 45, 03-728 Warszawa
Uzasadnienie wyboru: wybrano ofertę najkorzystniejszą , która uzyskała 100 punktów w zakresie przyjętego kryterium oceny ofert tj. ceny wykonania.
Podstawą prawną dokonanego wyboru jest art. 91 ust. 1 Pzp oraz Kodeks Cywilny
W prowadzonym postępowaniu oferty złożyli również Wykonawcy:
A) DENDROSERWIS Robert Porębny, Drzymały 46, 82-500 KWIDZYN, uzyskując90 p .
B) „Twój Świat” Jacek Mojski,Guzówka 32, 21-450 Stoczek Łukowski, uzyskując 73,9 p.
2. Działając na podstawie art. 92 ust. 1 pkt. 2 Prawa zamówień publicznych Zamawiający informuje, że w prowadzonym postępowaniu nie została odrzucona oferta:
3. Działając na podstawie art. 92 ust. 1 pkt. 3 Prawa zamówień publicznych Zamawiający informuje, że w prowadzonym postępowaniu nie zostali wykluczeni żadni wykonawcy.
Środki ochrony prawnej:
Od niniejszej decyzji przysługują środki ochrony prawnej określone w ustawie z dnia 29 stycznia 2004 roku Prawo zamówień publicznych (t. j. Dz. U z 2006 r. Nr 164 poz. 1163 z p. zm.) - dział VI "Środki ochrony prawnej".
Wobec czynności podjętych przez zamawiającego w toku postępowania oraz w przypadku zaniechania przez zamawiającego czynności, do której jest obowiązany na podstawie ustawy, można wnieść protest do zamawiającego
Protest wnosi się w terminie 7 dni od dnia, w którym powzięto lub można było powziąć wiadomość o okolicznościach stanowiących podstawę jego wniesienia
Burmistrz Miasta Malborka
Andrzej Rychłowski |
StormChaser - Pon 16 Lut, 2009 13:47
http://malbork.naszemiast...nia/961644.html
| Cytat: | Instytut ze stolicy obejrzał malborski park
Park Północny w Malborku, obecnie zarośnięty i zaniedbany, ma stać się miejscem wypoczynku i rekreacji dla mieszkańców i turystów. Alejki spacerowe, ławeczki, miejsca zabaw dla dzieci - to wszystko na obrzeżach miasta, z daleka od zgiełku. Ale zanim niełatwy plan Urzędu Miasta Malborka się ziści, trzeba będzie uporządkować park, wyciąć chore drzewa, samosiejki, posusze.
Wykonano już pierwszy krok w tym kierunku. Instytut Gospodarki Przestrzennej i Mieszkalnictwa w Warszawie przeprowadził, na zlecenie magistratu, inwentaryzację drzewostanu parku.
- Wykonaliśmy roboty wstępne. Tego nie można nazwać projektem zagospodarowania parku. To na razie tylko wstępna inwentaryzacja - wyjaśnia dr Sławomir Anusz, kierownik IGPiM. - Zaleciliśmy wycięcie części drzew chorych, zagrażających bezpieczeństwu mieszkańców. Urząd Miasta powinien teraz wykonać zabiegi pielęgnacyjne, a potem przystąpić do opracowania koncepcji zagospodarowania parku.
Zdaniem kierownika IGPiM, Park Północny jest miejscem o dużym, niewykorzystanym potencjale, ale jednocześnie miejscem o trudnym, podmokłym terenie.
- Projektowaniem przestrzeni w tym miejscu muszą się zająć fachowcy - wyjaśnia dr Anusz. - Przez większość roku w parku jest grząsko, trzeba stworzyć ciągi piesze, aleje.
Przegląd drzewostanu został zlecony przez Urząd Miasta w konsekwencji wcześniejszej, nieudanej akcji porządkowania terenu nazywanego płucami Malborka.
W ubiegłym roku pracownicy magistratu i Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej zabrali się za "porządkowanie" parku, czego efektem było m.in. usunięcie wielu drzew nieujętych w pozwoleniu na wycinkę. Miasto zostało za to ukarane przez Starostwo Powiatowe grzywną w wysokości 4 mln zł.
Zgodę na tegoroczną wycinkę drzew, o której mówi IGPiM w Warszawie, musi wydać Wydział Środowiska i Rolnictwa starostwa.
Trzeba pamiętać, że od 1 marca do 15 października obowiązuje zakaz wyrębu, ze względu na okres lęgowy ptaków.
Jacek Skrobisz - NaszeMiasto.pl |
| Cytat: | | Trzeba pamiętać, że od 1 marca do 15 października obowiązuje zakaz wyrębu, ze względu na okres lęgowy ptaków. |
- cudne opracowanie za dwa tygodnie na półkę
StormChaser - Nie 22 Lut, 2009 21:09
http://malbork.naszemiast...nia/963616.html
| Cytat: | Pracy w parku jest na lata
Malborski magistrat przygotowuje się do uporządkowania Parku Północnego. Dysponuje opracowaniem wskazującym drzewa i krzewy do usunięcia.
Inwentaryzację drzewostanu przygotował na zlecenie miasta Instytut Gospodarki Przestrzennej i Mieszkalnictwa w Warszawie. Został też ogłoszony przetarg na wykonanie wycinki, a w przygotowaniu są wnioski o wydanie pozwolenia na usunięcie roślin, które zdaniem ekspertów stoją na przeszkodzie właściwego rozwoju drzewostanu parku i jednocześnie uniemożliwiają udostępnienie tzw. płuc Malborka mieszkańcom.
Inwentaryzacja wykonana przez IGPiM kosztowała miasto 71 tys. 370 zł. W biuletynie informacyjnym "82-200", wydawanym przez Urząd Miasta, znalazło się stwierdzenie, że jest to opracowanie traktujące w sposób kompleksowy kwestię rekompozycji parku i przywrócenia mu pierwotnej funkcji, jako miejsce rekreacji i wypoczynku. Z takim określeniem nie zgadza się kierownik instytutu, który dokument stworzył.
- Wykonaliśmy roboty wstępne. Tego nie można nazwać projektem zagospodarowania parku. To na razie tylko wstępna inwentaryzacja - wyjaśnia dr Sławomir Anusz, kierownik IGPiM. - Zaleciliśmy wycięcie części drzew chorych, zagrażających bezpieczeństwu mieszkańców. Urząd Miasta powinien teraz wykonać zabiegi pielęgnacyjne, a potem przystąpić do opracowania koncepcji zagospodarowania parku.
I taki zamiar ma właśnie magistrat.
- Są to pierwsze tego typu prace wykonane dla miejskiego parku od wielu lat i pierwsze tak dokładne opracowanie - twierdzi Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka. - Mówiąc o kompleksowym potraktowaniu tematu parku, mówimy przede wszystkim właśnie o zieleni, która jest tam najważniejsza. Nie można mówić o tym opracowaniu, jako dokumencie wskazującym tylko drzewa do wycinki. Dokument przygotowali profesjonaliści, którzy wykonali ogromną pracę, "przeglądając" praktycznie każde drzewo z osobna.
Kierownik IGPiM przyznał, że Park Północny jest miejscem o dużym potencjale, ale jednocześnie terenem bardzo trudnym, podmokłym, gdzie przez większość roku jest grząsko. W przyszłości mogą tu powstać utwardzone alejki, ławki, oświetlenie, miejsca zabaw dla dzieci. Burmistrz Malborka zdradził, że w planach jest stworzenie tzw. parku linowego (różnego rodzaju drabiny, kładki i liny mocowane na wysokości). Nikt nie łudzi się, że wszystkie pomysły uda się szybko zrealizować.
- W naszym parku rośnie wiele gatunków unikalnych, jak wynika z opracowania, cechuje się on bardzo ciekawą substancją zieloną - mówi Rychłowski. - Trzeba najpierw przystąpić do ratowania zieleni, co ma największe znaczenie w procesie przywracania parkowi funkcji rekreacyjnych. Jest to praca na lata, między innymi ze względu na koszty, jakie należy ponieść. Po rekonstrukcji drzewostanu i roślinności będzie można mówić o innych działaniach. Zresztą, już samo oczyszczenie parku i uporządkowanie zieleni umożliwi swobodne poruszanie się po jego terenie i odbywanie spacerów - dziś do niektórych części parku w ogóle nie można wejść. Chcemy oddać go mieszkańcom jak najszybciej.
Wkrótce magistrat wystąpi do Wydziału Środowiska i Rolnictwa w Starostwie Powiatowym w Malborku z wnioskami o wydanie zgody na wycinkę drzew wytypowanych przez naukowców i architektów przyrody z IGPiM. Jeśli pozwolenie zostanie udzielone (od 1 marca do 15 października obowiązuje zakaz wycinki drzew z powodu okresu lęgowego ptaków), to wiadomo już, gdzie najpierw zawarczą piły.
- Opracowanie dzieli obszar parku na kilkanaście sektorów, porządkowanie obszaru będzie następować etapami - wyjaśnia Barbara Kozicka, gospodarz miasta. - Najpierw część przy ul. Ciepłej i obszar między ulicami: Łąkową, Ciepłą, Warszawską i Parkową oraz obszar wzdłuż rzeki Nogat. To nie jest praca na jeden sezon. W pierwszej kolejności usunięte zostaną okazy zagrażające bezpieczeństwu i suche oraz dokonane zostaną zabiegi pielęgnacyjne, polegające na usunięciu suchych, zagrzybionych, porażonych przez szkodniki gałęzi na okazach wskazanych do zachowania.
Jacek Skrobisz - POLSKA Dziennik Bałtycki |
StormChaser - Czw 12 Mar, 2009 20:39
Naukowe oznaczenia a jak ktoś zerwie...
konto_usunięte - Czw 12 Mar, 2009 20:41
Wyglądają na trwałe przypomina mi się inwentaryzacja jednego z cmentarzy ewangelickich za pomocą małych papierowych chorągiewek... ktoś je potem dla zabawy wszystkie umieścił na jednym grobie, ok 60 sztuk....
kopa - Czw 21 Maj, 2009 22:19
Może domki letniskowe - podobne.
Robin Hood - Wto 23 Cze, 2009 22:10
Park powoli zmienia swoje oblicze i już niebawem nie będzie krzaczastą wizytówką Malborka. 
O ile jednak jedna jego część ewoluuje we właściwym kierunku tak jego część druga (na przeciwko kortów OSIR) mocno pracuje nad mianem wizytówki śmietniskowej Malborka.
Jak zwykle znudzone bezruchem wiewióry zamiast zajmować się wychowywaniem potomstwa założyły własny leśny organ prasowy pt. „Upierdliwy Rudzielec” i szukają drażliwych tematów m.in. w estetyzacji miasta. Zdjęcia przez nie dostarczone obrazują stan faktyczny z 23 czerwca,
a z kolei ich relacja jest następująca:
„według doniesień jednego z działkowców (kolor włosów, numer buta i adres kochanki do wiadomości redakcji „Upierdliwego Rudzieleca”) jeszcze w ubiegłym tygodniu kontener na śmieci BYŁ. W sobotę zaś jakoś dziwnie zniknął” na zadane pytanie czyj był kontener padła odpowiedź: „No chyba ZGKiMu lub Complexu”. Na kolejne: kto płacił za wywóz śmieci padła odpowiedź „ no częściowo my ze składek, częściowo Pemal no i ZGKiM ???”
Tyle z doniesień wiewiórczego plemienia. Pytanie co z tym fantem zrobić i kto jest za to odpowiedzialny. Może to początek jakiejś kryminalnej sprawy bo przecież zniknął stalowy kontener, słowem kupa złomu do sprzedania... 
... a śmieci od soboty przybywa w postępie geometrycznym. Oczywiście jak w każdym z takich przypadków tak zorganizowane wysypisko kusi do dorzucenia tego i owego z innych posesji w mieście. Oprócz typowej dla ogródków zieleniny, opakowań po nasionach, (i o zgrozo) opakowań po silnie toksycznych środkach ochrony roślin oraz resztek z suto zakrapianych grillowań, zaczynają się pojawiać i inne mniej charakterystyczne dla ogródków odpady. Jeszcze tydzień i będziemy mieli nową śmierdzącą ale za to jakże kolorową atrakcję w parku.
Z pozdrowieniami dla odpowiedzialnych za ład i porządek w mieście – R.H.
P.S. Wszelkie podobieństwa rzeczy na śmietnisku do konkretnych osób znanych z imienia i nazwiska mogą być czysto przypadkowe a jedyną odpowiedzialność za naruszenie dóbr osobistych ponosi redakcja „Upierdliwego Rudzielca”
Linka - Wto 23 Cze, 2009 22:13
Tragedia!  co za chlew!
konto_usunięte - Sro 24 Cze, 2009 05:07
Ładnie i kolorowo - widać założenie projektowe i dobrą rękę w ułożeniu worków
bacholec - Sro 24 Cze, 2009 11:32
Tak się składa, że mam działkę w ogrodzie znajdującym się na przeciwko tego śmieciowiska i jak sięgam pamięcią, to zawsze były problemy z kontenerem...ale czegoś takiego to jeszcze nie widziałam
Robin Hood - Czw 25 Cze, 2009 19:56
| Azaziz napisał/a: | | Ładnie i kolorowo - widać założenie projektowe i dobrą rękę w ułożeniu worków |
... a śmieci z każdym dniem przybywa ...
i tym samym pozdrowienia dla Pani Gosssspodaszzzzzzz Miasta ... (ukłony od rudzielców)
StormChaser - Czw 25 Cze, 2009 20:01
| Robin Hood napisał/a: | | ... a śmieci z każdym dniem przybywa ... |
A to ma odwrócić uwagę
mikos69 - Czw 25 Cze, 2009 22:29
zrobić akcję posprzątać i po kłopocie w sobotę czy w niedzielę?
konto_usunięte - Czw 25 Cze, 2009 22:57
| mikos69 napisał/a: | | zrobić akcję posprzątać i po kłopocie w sobotę czy w niedzielę? |
Po co sprzątać? Wystarczy powiadomić o śmieciach Urząd Miasta, a oni powinni wysłać kontener i zebrać śmieci.
martynka - Czw 25 Cze, 2009 22:58
| Azaziz napisał/a: | | a oni powinni wysłać kontener i zebrać śmieci. |
jeszcze niedawno był tam duży śmietnik. Kto mądry go zwinął 
StormChaser - Nie 05 Lip, 2009 20:28
Część parku rok temu rewitalizowana,...
StormChaser - Nie 05 Lip, 2009 20:29
I ta dotychczas nie tknięta
Milek - Nie 05 Lip, 2009 20:32
Fajny park macie, u nas parki powycinano pod bloki, w tym można uruchomić pintbala.
francula - Pon 21 Cze, 2010 11:49
Dwa tygodnie po nawałnicy w parku nieprzejezdnych wiele traktów. Powalone drzewa uniemożliwiają lub utrudniają spacer, nie mówiąc o jeździe rowerem.
Linka - Pon 21 Cze, 2010 11:51
Gwoli ścisłości: tydzień Ale nie zmienia to faktu, że ani normalnie przejść, ani przejechać się tamtędy nie da.
olekm - Pon 21 Cze, 2010 15:14
ostatnio jak się wzięli za drzewa to ich ścigano, pewnie dlatego nic nie robią a po co chodzić po parku jak na dreptaku i fontanna i inne atrakcje.
pszemot - Pon 21 Cze, 2010 18:20
naturalne powaliny - nie ingerować w naturę oraz dodatkowa atrakcja "pokonywanie przeszkód" ... w końcu w dżungli tez nikt nie sprząta... a tak na serio, to ktoś prędzej czy później się zaopiekuje drzewkiem... cierpliwości
Robin Hood - Pon 21 Cze, 2010 18:33
| pszemot napisał/a: | | ... a tak na serio, to ktoś prędzej czy później się zaopiekuje drzewkiem... |
Spoko Jest taka jedna ważna bardzo Pani w Urzędzie Miejskim co z niezwykłą troską spogląda zarówno na drzewka jak i na to co na drzewkach... Tak więc rychło bedzie podjęta intrerwencyja wraz z odpowiednim dochodzeniem: "co za wraża siła śmiała tak zacne drzewa powalić, a przy tym tak liczne i udokomentowane gniazda chronionego ptactwa unicestwić" ...
Zadziałało darwinowskie prawo selekcji naturalnej - słabe osobniki są eliminowane. W przypadku gdyby park był rezerwatem mogłyby sobie leżeć i być pożywką dla grzybów i robali.
barnaba - Sro 23 Cze, 2010 18:38
czy ktoś Ci już mówił, że Twoja troska, wrażliwość i obywatelska postawa działają u Ciebie niezwykle wybiórczo, i tylko wtedy, kiedy sam możesz "zabłysnąć" ? Jak dla mnie Twoje zachowanie jest z pogranicza rozdwojenia jaźni, zasięgnij porady specjalisty
Robin Hood - Sro 23 Cze, 2010 21:47
| barnaba napisał/a: | | czy ktoś Ci już mówił, że Twoja troska, wrażliwość i obywatelska postawa działają u Ciebie niezwykle wybiórczo, i tylko wtedy, kiedy sam możesz "zabłysnąć" ? Jak dla mnie Twoje zachowanie jest z pogranicza rozdwojenia jaźni, zasięgnij porady specjalisty |
Barnabo, twój pierwszy post od rejestracji w październiku 2008 i pomyliłaś wątki tematyczne. Prawie dwuletnie obserwowanie forum i taki zonk . Ten temat jest ogólnie rzecz biorąc o parku. Kącik terapeutyczny wraz z klubem dyskusyjnym na temat osobowości forumowiczów przeniesiony został do działu frestyle. Tam można do woli wylewać swoje żale, dawać upust frustracjom i kulturalnie prać się po pysiach. Pozwoli to na lepszą aklimatyzację i większą śmiałość w wyrażaniu opinii na forum
Wracając zaś do zasadniczego tematu czy ktoś z użytkowników może ma dostęp do przeprowadzonej inwentaryzacji parkowego drzewostanu. Ciekawe czy powstały materiał mógłby być źródłem do analizy pierwotnych (historycznych już) założeń parkowych? Jeżeli byłyby odpowiednie oznaczenia (gatunki i wiek) lokalizacji na mapach, to chyba byłoby to z grubsza możliwe.
Linka - Pią 09 Lip, 2010 13:02
Spokojnie, drzewa już (poza 1 sztuką, ale chyba ją już też rozpracowują) nie przeszkadzają w przejeździe rowerem. Mam tylko prośbę do panów, którzy usuwają skutki nawałnicy i oczyszczają zarośla, żeby gałęzie jednak odciągali trochę bardziej na bok, bo wczoraj kilkakrotnie schodziłam z roweru, żeby pozbyć się przeszkód z trasy położonej nad samym Nogatem
MrKłosik - Pią 09 Lip, 2010 19:33
Daje tu, ale jest związane z krzakami a nie parkiem
Robią porządki wzdłuż Młynówki
mistyrose - Pon 12 Lip, 2010 20:42
Ławki są najlepsze. Powyrywane dechy, razem z gwozdkami:) Gdy człek utrudzony upałem próbuje przysiąść , odsapnąć - często spotyka gołe rusztowanie po ławce (ewentualnie z jedną dechą:) Niesamowite! Że się komuś chciało :) Co za motywacja :)
Linka - Pon 12 Lip, 2010 21:34
Zastanawiam się zawsze nad "motywacją" wandali. Przecież i oni sadzają gdzieś swoje d.pska, nie? Ale w sumie trudno wymagać rozumu od takich osobników...
zybi2000 - Pon 12 Lip, 2010 21:56
| Linka napisał/a: | | Zastanawiam się zawsze nad "motywacją" wandali |
czasami to młodzież szkolna po dyskotece zakrapianej płynami wyskokowymi. Często w okresie nauki widywałem gimnazjalistów obsiadających ławkę nie zawsze tak jak to napisano w instrukcji. No bo na ławce każdy może usiąść ale na oparciu nieliczni. No i trzeba pokazać czasami swoją siłę coś zniszczyć bo przecież dziadek walczył z komuną tata spał na styropianie no to i dzieciak musi się gdzieś wyżyć i dać upust swojej nienawiści a raczej pokazać kumplom jaki to z niego twardziel
Grażyna - Pon 12 Lip, 2010 22:19
| zybi2000 napisał/a: | | dzieciak musi się gdzieś wyżyć |
myśmy się też czasem "wyżywali" na ławkach w parku, ale z nienawiścią to nie miało nic wspólnego - raczej wręcz przeciwnie . No i ławki pozostawały całe. Widocznie byliśmy wypaczeni przez komunę
Kumak56 - Pon 12 Lip, 2010 23:20
| Grażyna napisał/a: | | wypaczeni przez komunę |
.... kto jeszcze dzisiaj pamięta parkowego dozorcę, patrolującego na rowerze w towarzystwie owczarka , terenów parkowych ? A pamiętacie " patronackie " ławki z napisem PEMAL - MIASTU ? Każdy zakład pracy miał swoją " działkę " - osobiście na początku lat 80 - tych brałem czynny udział w karczowaniu i porządkowaniu parku. Takie to były czasy.
Grażyna - Pon 12 Lip, 2010 23:39
Kumaku, a czy pamietasz osobnika zwanego "Trupią główką", który był czarną legendą parku? Ścigał podobno pary "użytkujace" ławki. Chłopaka po "propozycjach nie do odrzucenia" wysyłał do domu, a dziewczynę, "ze wzgledu na niebezpieczństwa czychajace" miał odprowadzać. Ponoć był to jakis ORMO-wiec. Ja osobiscie się z nim nie zetknęłam, ale sporo na ten temat słyszałam (lata 60-te ubegłego wieku).
Robin Hood - Pon 12 Lip, 2010 23:53
| Kumak56 napisał/a: | | Grażyna napisał/a: | | wypaczeni przez komunę |
.... kto jeszcze dzisiaj pamięta parkowego dozorcę, patrolującego na rowerze w towarzystwie owczarka , terenów parkowych ? A pamiętacie " patronackie " ławki z napisem PEMAL - MIASTU ? Każdy zakład pracy miał swoją " działkę " - osobiście na początku lat 80 - tych brałem czynny udział w karczowaniu i porządkowaniu parku. Takie to były czasy. |
...no i te 1-szo majowe i 22-go lipcowe festyny przy parkowym amfiteatrze... ciepłe parówy z bułką sprzedawane z PSS-owskiej ciężarówki star 24 ...
Kumak56 - Wto 13 Lip, 2010 00:13
| Grażyna napisał/a: | | czy pamietasz osobnika zwanego "Trupią główką" |
" Trupiej Główki " jakoś nie mogę odkopać w swojej pamięci, ale dozorcę bardzo dobrze. Kilka razy ścigał nas gdy urządzaliśmy w parku podchody, a jego pies długo śnił się po nocach. Tak a propos - owego pieska trzymał w swoim ogródku w pobliżu " strzelnicy na kółkach " t.j. między ulicą d. VIII Plenum, a Sienkiewicza.
Linka - Wto 13 Lip, 2010 11:21
| Robin Hood napisał/a: | | no i te 1-szo majowe i 22-go lipcowe festyny przy parkowym amfiteatrze |
... który wcale amfiteatrem nie jest...
"Amfiteatr" ostatnio został wykoszony (bo i zarośnięty nieprzeciętnie) i wyzbierano z niego tony śmieci, ale przydałoby się trochę zgrabić te skoszone chwasty i "rytualnie" spalić
Szkoda, że to szczególne miejsce jest tak strasznie zaśmiecane, dochodzi do tego, że jakieś brudasy podrzucają tam swoje śmieci z domów.
zybi2000 - Wto 13 Lip, 2010 13:09
| Linka napisał/a: | | . który wcale amfiteatrem nie jest. |
Mauzoleum ku czci żołnierzy poległych w I WŚ (1924) źródło: http://marienburg.tk ciekawa strona znalazłem niedawno
superfan - Wto 13 Lip, 2010 15:02
| zybi2000 napisał/a: | | Linka napisał/a: | | . który wcale amfiteatrem nie jest. |
Mauzoleum ku czci żołnierzy poległych w I WŚ (1924) źródło: http://marienburg.tk ciekawa strona znalazłem niedawno |
Amfiteatrem nazywamy podstawe pod mauzoleum.
| Cytat: | Mauzoleum ku czci żołnierzy poległych w I WŚ (1924) w "Gaju Bohaterów" (Park miejski) podstawa istnieje do dzisiaj (amfiteatr) belki poprzeczne służą jako obramowanie miejsca na ognisko. Natomiast sześcienny element ze środka mauzoleum służy jako podstawa zegara słonecznego w parku (okolice wiaduktu na Piaski)
|
StormChaser - Sro 14 Lip, 2010 08:28
http://www.marienburg.pl/viewtopic.php?t=170
stanisławn - Pon 14 Mar, 2011 23:43
trochę przerzedzony i chyba robią tor krosowy, ślady cięcia i kół świeże
stanisławn - Nie 20 Mar, 2011 22:21
krzaki powycinane, pomnik już widać z drogi
StormChaser - Pon 21 Mar, 2011 11:03
Trzeba będzie.... Psuje wizję
stanisławn - Pon 21 Mar, 2011 11:26
jestem za, przywrócić tablice
stanisławn - Pią 15 Kwi, 2011 15:05
trwa wycinka krzaków, czy nie powinni najpierw sprawdzić saperzy?
Dzisiaj generalne sprzątanie parku odgłosy piły było słychać również za dinoparkiem
Linka - Pią 15 Kwi, 2011 22:32
No to akurat chyba dobre wieści, że porządkują park?
StormChaser - Sro 22 Cze, 2011 20:38
http://www.bip.malbork.pl...czenie_PARK.pdf
StormChaser - Pią 27 Lip, 2012 00:00
| Cytat: | Duży ogólnodostępny plac zabaw, miejsca piknikowe, skateplaza, ścieżki tematyczne i aquapark. Między innymi takie atrakcje mają się znaleźć w Parku Miejskim. Urząd Miasta Malborka przedstawił wizję zagospodarowania zielonych płuc miasta.
Wizja jest ambitna, ale kosztowna. Szacuje się, że wybudowanie infrastruktury i wprowadzenie nowych funkcji do parku kosztować ma nie mniej niż 10 mln zł (nie uwzględniając budowy aquaparku). A to oznacza, że nie wiadomo, kiedy Park Miejski w całości zamieni się w miejsce rekreacji.
(...) |
http://malbork.naszemiast...b8b7d6dc3,1,3,4
Sam pomysł całkiem dobry, oby tylko zrealizowany, bo czym jak czym ale wizjami na papierze to nasze miasto może się chwalić, gorzej z ich realizowaniem.
agrest123 - Pią 27 Lip, 2012 06:01
Temat postu: Realizacja.
| StormChaser napisał/a: | | Cytat: | Duży ogólnodostępny plac zabaw, miejsca piknikowe, skateplaza, ścieżki tematyczne i aquapark. Między innymi takie atrakcje mają się znaleźć w Parku Miejskim. Urząd Miasta Malborka przedstawił wizję zagospodarowania zielonych płuc miasta.
Wizja jest ambitna, ale kosztowna. Szacuje się, że wybudowanie infrastruktury i wprowadzenie nowych funkcji do parku kosztować ma nie mniej niż 10 mln zł (nie uwzględniając budowy aquaparku). A to oznacza, że nie wiadomo, kiedy Park Miejski w całości zamieni się w miejsce rekreacji.
(...) |
http://malbork.naszemiast...b8b7d6dc3,1,3,4
Sam pomysł całkiem dobry, oby tylko zrealizowany, bo czym jak czym ale wizjami na papierze to nasze miasto może się chwalić, gorzej z ich realizowaniem. |
Pomysl fajny. Ale patrząc na realizacje chociażby "pseudo starówki" nad Nogatem obawiam się że będzie to tylko zapchajdziura wyborcza. Zrobione minimalistycznie by "coś" było.
Inna kwestia znalezienia kasy na to. Ciekaw skąd? Jest coś jeszcze do sprzedania?
zapała - Pią 27 Lip, 2012 14:08
DinoPark, Park linowy są, działają i mają się dobrze - mam nadzieję, że i to się uda , może nie wszystko na raz ale krok po kroku, sam nie wierzyłem kiedyś, że Miasto zrobi coś z centrum a tu proszę. Oczywiście zawsze wszystko można zrobić lepiej ale tak w porównaniu z tym co było to niebo a ziemia.
StormChaser - Pon 02 Wrz, 2013 20:18
http://malbork.naszemiast...eb7758b9,1,3,13
| Cytat: | Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Malborku zrewitalizuje część Parku Miejskiego. Spółka komunalna jako jedyna przystąpiła do przetargu na budowę m.in. infrastruktury rekreacyjnej.
(...)
Do przetargu przystąpił tylko Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Malborku. Złożył ofertę w wysokości 771 633,88 zł. Inwestycja będzie współfinansowana z pożyczki zaciągniętej z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
Prace w Parku Miejskim w Malborku mają się zakończyć do 30 listopada br. |
pszemot - Pon 02 Wrz, 2013 21:17
Pożyjemy-zobaczymy... Fajnie że coś sie dzieje w tym "krzaczastym" parku. Widziałem projekt ścieżek, oby to wypaliło :)
aszmbk - Czw 05 Gru, 2013 20:18
Dzisiejsze podczas biegania
Ścieszka otwarta tylko ławeczki jeszcze w streczu
MrKłosik - Pią 19 Wrz, 2014 22:44
Z związku z oszczędnościami z projektów unijnych tj. renowacja murów obronnych, ogłoszono przetarg na II etap rewitalizacji Parku Północnego - budowa ścieżki od przystani do "Amfiteatru" -> http://www.bip.malbork.pl...GVudCg0Nzk2KQ==
MrKłosik - Sro 15 Paź, 2014 00:07
Podobnie jak w etapie I wykonawcą został ZGKiM Malbork -> http://www.bip.malbork.pl/file.php?attachment=7598
StormChaser - Sro 15 Paź, 2014 18:36
A to ci zaskoczenie
koni - Czw 16 Paź, 2014 12:29
ważne, że są zmiany
MrKłosik - Wto 11 Lis, 2014 16:51
prace budowlane postępują
Larina - Pią 02 Sty, 2015 21:28
Zdjęcia z 21.12.2014
PS. Jak mnie wkurzają te wytyczne dotyczące parametrów umieszczanych zdjęć.
StormChaser - Nie 04 Sty, 2015 09:58
Pełnej rozdzielczości nie pomieścimy
MrKłosik - Pon 05 Sty, 2015 16:10
Trochę moich...
Larina - Wto 10 Lut, 2015 15:29
Korzystając z przepięknej pogody spacerowałam nowym odcinkiem ścieżki w parku i mam dwa pytania:
1. na końcowym odcinku, przy "amfiteatrze" są ślepe zaułki. Czemu jedno rozwidlenie pociągnięto ok. metra w głąb i zakończono a z drugim zatrzymali się parę metrów przed "amfiteatrem" zamiast pociągnąć go pod sam "amfiteatr"?
2. co stanie się z cokołem pozostałym po Pomniku? Nie zrobiono do niego ścieżki - zostanie usunięty?
MrKłosik - Nie 01 Maj, 2016 01:48
Miasto Malbork upoważniło Gminę Sztum do przeprowadzenia przetargu na dalszą budowę ścieżek w parku -> http://bip.sztum.pl/1471.html
MrKłosik - Nie 01 Maj, 2016 22:23
Screeny z dokumentacji
| Cytat: | 
|
MrKłosik - Czw 09 Cze, 2016 18:42
Wyniki przetargu na III etap budowy ścieżek -> http://bip.sztum.pl/1471.html?file=8134
Tym razem ZGKiM nie wykona prac.
karVVan - Pią 05 Sie, 2016 15:50
Nie chcą kolejnych płotów i ograniczeń
http://www.malbork1.pl/ar...-i-ograniczen-1
| Cytat: | MALBORK
Po opublikowaniu informacji o wniosku dotyczącym rozszerzenia parku dinozaurów o kolejne 2 ha zieleni parkowej, odezwali się mieszkańcy. Nie są entuzjastycznie nastawieni do tego pomysłu.
|
źródło: www.malbork1.pl
Czy się komuś rzeczywiście ubzdurało, że park należy tylko do robienia interesu??
Ten park został założony, by służył wszystkim, to jakaś kpina z mieszkanców tego miasta i nie tylko tego. Poprzednia ekipa narobiła pomyłek a nowa chce kontynuacji! Brawo panie Charzewski!
Chyba się ciężko oprzeć, a co mam na myśli, to sobie niech każdy zgadnie.
natek-99 - Pią 05 Sie, 2016 19:41
Co za hipokryzja. W zeszłej edycji Budżetu Obywatelskiego złożony został przez kogoś wniosek na stworzenie placu piknikowego na terenie polany w parku. Władza odrzuciła wniosek motywując tym, iż tereny te stanowią zaplecze dla celów sportowych i rekreacyjnych. Minął rok, wiaterek zawiał z innej strony i tereny już nie są zapleczem, skoro można je wydzierżawić.
Andrzej 123 - Pią 05 Sie, 2016 20:31
| natek-99 napisał/a: | | Co za hipokryzja. W zeszłej edycji Budżetu Obywatelskiego złożony został przez kogoś wniosek na stworzenie placu piknikowego na terenie polany w parku. Władza odrzuciła wniosek motywując tym, iż tereny te stanowią zaplecze dla celów sportowych i rekreacyjnych. Minął rok, wiaterek zawiał z innej strony i tereny już nie są zapleczem, skoro można je wydzierżawić. |
To może teraz już można??? No, te tereny piknikowe?
StormChaser - Sob 06 Sie, 2016 08:39
To tak przy okazji w jakim stanie są nawierzchnie Łąkowej, Parkowej i Sportowej? Też niszczą je ciężarówki? Na styku z Parkiem jest pustkowie bodaj po makopowskiej oczyszczalni czy czymś takim tam niech się byznesmeny wykażą.
Bartosz - Sob 12 Lis, 2016 22:39
12.11.2016r.
camel - Wto 11 Lip, 2017 16:37
Amfiteatr i okolica lipiec 2017
Schwartz - Wto 11 Lip, 2017 18:49
Pięknieje nam park
Larina - Sro 12 Lip, 2017 22:15
Byłam, widziałam, jest przepięknie!!!  
Bartosz - Nie 28 Lut, 2021 16:21
Wielkimi krokami zbliża się budowa placu zabaw w raz z punktem widokowym na polanie po byłych ogródkach działkowych przy parku liniowym a linią kolejową.
http://www.bip.malbork.pl...ekreacyjne.html
Bartosz - Nie 23 Maj, 2021 17:26
Teren ogrodzony, lada moment zaczną się prace
Kuglow - Wto 25 Maj, 2021 16:13
Bartosz - Nie 18 Lip, 2021 22:43
Dzieje się
|
|
