|
Marienburg.pl Nasze Miasto, Nasza Pasja... |
|
Gdańsk i okolice - Jacob Salomon pozdrawia z XIX wieku
konto_usunięte - Czw 22 Maj, 2008 19:59 Temat postu: Jacob Salomon pozdrawia z XIX wieku Jacob Salomon pozdrawia z XIX wieku
http://www.trojmiasto.pl/...p?id_news=28172
Cytat: | List znaleziony w ścianie kamienicy przy Długiej Grobli w Gdańsku
Budowniczym tej posesji jest kupiec Jacob Salomon (po niemiecku zwany Georg Michaelson), który ze swoją żoną Goldine, z domu Vogel, żyje szczęśliwy i zadowolony w małżeństwie. Dziecko, którym Bóg obdarzył małżonków, urodzone 14 sierpnia 1880 r. w Gdańsku, nosi imię "Betty".
Jeśli nasi następcy kiedyś odnajdą to pismo, chcemy, by wiedzieli, że nawet w grobie uraduje nas, jeśli posesja będzie w gospodarnych i bogobojnych rękach. Nie oddawajcie czci pieniądzowi, nie oddawajcie czci bogactwom – czcijcie Słowo Boże. Trwajcie w wierze waszych praojców, bo na tego, kto porzuca swoją wiarę, spada klątwa.
Własnoręcznie przez małżonków podpisane,
Gdańsk 19 kwietnia 1882 r.
Jacob Salomon zwany Georg Michaelson
Goldine Michaelson |
Aida - Czw 22 Maj, 2008 21:58
FANTASTYCZNE!!!
Corzano - Pią 23 Maj, 2008 10:09
A mi się spodobało coś zupełnie innego: Gdańsk - miasto w okolicach Malborka.
rob3rt - Pią 23 Maj, 2008 10:28
to się znalazło w "w gospodarnych i bogobojnych rękach."
marcin - Pią 23 Maj, 2008 11:02
List do gdańszczan. Z przeszłości...
Bartosz Gondek napisał/a: | W ręce archeologów prowadzących wykopaliska przy ul. Długa Grobla w Gdańsku wpadł niezwykły list. Napisał go ponad sto lat temu Jacob Salmon. Gdański żyd pozdrawia w nim dzisiejszych gdańszczan i daje im dobre rady
"Jeśli nasi następcy kiedyś odnajdą to pismo, chcemy, by wiedzieli, że nawet w grobie uraduje nas, jeśli posesja będzie w gospodarnych i bogobojnych rękach. Nie oddawajcie czci pieniądzowi, nie oddawajcie czci bogactwom - czcijcie Słowo Boże. Trwajcie w wierze waszych praojców, bo na tego, kto porzuca swoją wiarę, spada klątwa" - pisze Jacob Salmon do dzisiejszych mieszkańców Gdańska.
- Salmon używał też niemieckiego nazwiska Georg Michaelson. Z miejsca, w którym umieścił list - w murze - wnioskujemy, że zrobił to najprawdopodobniej podczas budowy domu - mówi archeolog Monika Kasprzak, kierująca badaniami przy ul. Długa Grobla 8/10. - Kamienica, w której zamieszkiwał była niewielką, XIX-wieczną czynszówką. Najprawdopodobniej był jej właścicielem, jednak to dopiero kwerenda w dokumentach może dać odpowiedź, czy gdański żyd wybudował dom, czy tylko wynajmował tu lokal.
- Z rękopisu dowiadujemy się, że jego autor był całkiem zadowolony ze swojego bytowania przy ulicy Langgarter Wall. W piśmie chwali się też swoją żoną i dwuletnią córeczką, która urodziła się 14 sierpnia 1880 roku - mówi Marcin Stąporek z Akademii Rzygaczy, który przetłumaczył XIX-wieczny rękopis.
Swoje przesłanie Jacob Salmon ukrył w zielonej butelce po winie. Ta uległa jednak częściowemu uszkodzeniu - najprawdopodobniej podczas burzenia posesji.
Dla ekipy Moniki Kasprzak odnalezienie dokumentu było pewnym zaskoczeniem. Takie listy trafiają się zazwyczaj podczas badań w kościołach i ważnych budynkach użyteczności publicznej. Okolice ulicy Długa Grobla były urbanizowane dopiero na przełomie XVII i XVIII wieku. Dlatego trudno tu liczyć na jakieś spektakularne zabytki. Mimo to, wobec istotnych braków w dokumentach, badania na tym terenie przynoszą niezwykle ważne informacje, uzupełniające naszą wiedzę o rozwoju urbanistycznym miasta.
Na dzialce przy Długiej Grobli po zakończeniu badań archeologicznych ruszy inwestycja mieszkaniowa.
List Jacoba Salmona
Opinia dla "Gazety"
Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto |
Hagedorn - Pią 23 Maj, 2008 21:30
Corzano napisał/a: | A mi się spodobało coś zupełnie innego: Gdańsk - miasto w okolicach Malborka. |
dziwisz się? nasz heimat to Marienburg! cała reszta to tylko bliższe lub dalsze okolice...
Corzano - Sob 24 Maj, 2008 18:04
Hagedorn napisał/a: | dziwisz się? |
Nie, rozumiem doskonale. Sam mówię o Polsce, jako o kraju koło Gdańska.
|
|