pbialk - Pon 06 Lip, 2009 18:20 Temat postu: Arriva PCC olewa pasażerów - bilet Malbork-Sztum za 8zł Witam Wszystkich podróżujących koleją z Malborka w kierunku Kwidzyna chciałbym poinformować, że Arriva rozpoczęła pobieranie opłaty w wysokości 4zł za wydanie biletu w pociągu na stacji Malbork. A zatem dziś przejechanie 14km kosztowało mnie 8zł. Wszystko byłoby fajnie, gdyby firma ta opublikowała informację o tym wcześniej, a tak, ludzi zbulwersowanych tak jak ja było w pociągu znacznie więcej. Tak więc szanowni forumowicze, od teraz stoimy grzecznie pół godziny w kolejce do kasy, jak za czasów PKP PR ( choć tam szło się dogadać z konduktorem i wypisać np bilet Gościszewo-Ryjewo zamiast Malbork-Sztum... A w Arrive BETON. ) MrKłosik - Pon 06 Lip, 2009 18:41 Jeśli jeździsz pociągami PKP to wiesz, że do biletu kupionego w pociągu dopłacasz 5 zł; to można się domyśleć, że u innych przewoźników istnieje taka sama opłata 
pbialk - Pon 06 Lip, 2009 18:47
Wszystko fajnie, tylko tłumaczę jak komu mądremu: jak dotychczas w Arrivie na trasie Malbork->Kwidzyn tej opłaty nie było. Problem nie w tym, że jest, tylko, że nikt się nie pofatygował, by zawczasu skutecznie rozpowszechnić tę informację, zwłaszcza, że ludzie zdążyli się przyzwyczaić. Poza tym PKP PR na przykład, ma coś takiego jak bilety abonamentowe, czego w Arrivie nie uświadczysz. A stać za każdym razem w kolejce do kasy, to słaby pomysł. gacek - Pon 06 Lip, 2009 18:49 Tylko, że jak ja jeździłem do Torunia to zawsze wolałem kupić w pociągu arrivy, bo wiedziałem, że zostanę dosyć szybko obsłużony i nie będę musiał czekać w długich kolejkach... a to co oni zrobili to wg mnie trochę po chamsku... a tak było pięknie.. pewnie pan(i) konduktor(ka) mieli już dosyć
argus - Pon 06 Lip, 2009 22:33 Nie przesadzajcie, na pewno co niektórzy z Was liczyli na darmowe przejazdy Arrivą, bo wiadomo, że bilety w pociągach nie są sprawdzane przez konduktora w sposób ciągły i na krótkiej trasie od czasu do czasu pewnie można było zaoszczędzić owe 4 zł. Ale teraz to się skończyło i trzeba być w końcu uczciwym. 
pbialk - Pon 06 Lip, 2009 22:53
Ja sobie wypraszam. Jak dotychczas nigdy nie "zaoszczędziłem". Ale jeśli dla Ciebie perspektywa stania pół godziny w kolejce do kasy ( Gdańsk Oliwa np. ) jest OK, to brak mi słów. jak już wspomniałem, PKP PR mają na to sposób: bilet abonamentowy, którego kolejne kupony podbija się z pominięciem kolejki. Za komuny były kasowniki. Ale Arrivę która miała być taka wspaniała, najwyraźniej to przerasta... StormChaser - Pon 06 Lip, 2009 23:11 Rynek w normalnych krajach weryfikuje takie sytuacje, a że na tym odcinku Arriva jest monopolistą pozostaje tylko głęboki ukłon do PKP PR, które zapewne mają lepszy zysk na sprzedaży biletów Arrivy niż na jeździe po tej trasie. |
