Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

Rozrywka, kultura, sport - Park linowy w Malborku

StormChaser - Sob 18 Kwi, 2009 21:03

Rewitalizują?
konto_usunięte - Pią 01 Maj, 2009 22:03
Temat postu: Ul. Parkowa
Przy zjeździe z ulicy Parkowej w stronę Nogatu coś budują, CO? Zwieźli kamienie, krawężniki... :?: :?: :?:
MrKłosik - Sob 02 Maj, 2009 09:18

Może jakieś alejki robią w parku?
MrKłosik - Sob 02 Maj, 2009 12:33

spirit napisał/a:
Zwieźli kamienie, krawężniki...

StormChaser - Sob 09 Maj, 2009 13:43

Foto
Może to ten park linowy powstaje?

MrKłosik - Sro 13 Maj, 2009 19:20

Parking i schody :-)
prusak - Sob 16 Maj, 2009 22:34

I to mi się podoba tyle lat trzeba było czekac, żeby ktos coś z tym pieknym zabytkiem przyrodniczym zaczął robić. ;-)
To już nie istotne w jaki sposób prace wyglądają ważne, że kogoś ta ość w gardle wkońcu zakuła :ok:
Za kilka lat będzie pięknym pomnikiem przyrody :clap:

konto_usunięte - Sob 16 Maj, 2009 22:46

Myślę, że knajpka z piwem. Dzisiaj widziałem tam samochód "Osada Aliem". Zresztą nie pierwszy raz.
konto_usunięte - Czw 21 Maj, 2009 17:58

Stawiają domki. Raczej knajpka to nie będzie. Niestety marna jakość.
MrKłosik - Czw 21 Maj, 2009 19:00

Ciekawe co tam będzie? :-)
aszmbk - Czw 21 Maj, 2009 19:19

Na bank PUB lub coś w tym rodzaju ;-)
mikos69 - Czw 21 Maj, 2009 22:05

dzisiaj stała tam furgonetka Osady A...m
konto_usunięte - Pią 22 Maj, 2009 20:48

Będzie tam raj dla ludzi lubiących wszelakie wspinaczki po linach między drzewami oraz ścianka wspinaczkowa, teren będzie ogrodzony. Wiadomość z tzw. "pewnego żródła".
MrKłosik - Nie 24 Maj, 2009 12:47

Dwa domki :-)
StormChaser - Nie 24 Maj, 2009 12:47

Ośrodek wczasowy nad Nogatem... Oby od zachodu nie powiało ;-)
jarek.mk - Nie 31 Maj, 2009 18:15
Temat postu: Park Miejski
Widać, że w naszym parku coś zaczyna się dziać. Powstała brama, pierwsze domki, na drzewach zamontowano "półki" do lin, wykarczowano krzaki...
konto_usunięte - Nie 31 Maj, 2009 18:28

Scalone
jarek.mk - Nie 31 Maj, 2009 19:11

Azaziz napisał/a:
Scalone

Fajnie, dzięki.

MrKłosik - Nie 31 Maj, 2009 19:42

Przyznam, że fajnie to wygląda :-P Żeby takie inne atrakcje zostały zbudowane w pozostałych częściach parku :-)
konto_usunięte - Nie 31 Maj, 2009 19:53

No ale co to jest? :-D
konto_usunięte - Nie 31 Maj, 2009 20:33

To ma być Park Linowy. Może coś takiego jak w Ustroniu? http://www.parklinowy.pl/
konto_usunięte - Nie 31 Maj, 2009 20:43

Dla Tarzana i Jenny?
konto_usunięte - Nie 31 Maj, 2009 20:45

Terenu full, jak dobrze pomyślą i zrealizują to może być ciekawie.
konto_usunięte - Nie 31 Maj, 2009 20:50

Wygląda nieźle, a robota i w niedziele wre.

Czy to było w BIPie?

konto_usunięte - Nie 31 Maj, 2009 20:56

Azaziz napisał/a:


Czy to było w BIPie?
Nie, dowiedziałem się od osoby tam pracującej.
szymon - Sro 03 Cze, 2009 17:49

Informacje z pierwszej ręki. Byłem tam i rozmawiałem z inwestorem. Będzie to największy w Polsce park linowy.
1,5 hektara :mrgreen: :mrgreen:

fantastycznie to wygląda a właściciel bardzo ok ;-) ;-)

Docelowo ma tam powstać też pole namiotowe, plac zabaw, domki letniskowe... cała infrastruktura turystyczna :clap: :clap:

konto_usunięte - Sro 03 Cze, 2009 17:51

szymon napisał/a:
Informacje z pierwszej ręki. Byłem tam i rozmawiałem z inwestorem. Będzie to największy w Polsce park linowy.
1,5 hektara :mrgreen: :mrgreen:

fantastycznie to wygląda a właściciel bardzo ok ;-) ;-)

Docelowo ma tam powstać też pole namiotowe, plac zabaw, domki letniskowe... cała infrastruktura turystyczna :clap: :clap:


No i bez przetargu, Malbork mekką biznesu :-D

MrKłosik - Sro 03 Cze, 2009 17:55

Azaziz napisał/a:
No i bez przetargu

Z przetargiem :-P ale zaczęli robić jeszcze przed ogłoszeniem wyniku :hihi:
Jest artykuł w GM :-)

konto_usunięte - Sro 03 Cze, 2009 18:04

Lol, jeżeli zaczęli robić przed ogłoszeniem wyniku, to kiedy zapewnili - "to Twoja ziemia, rób, spoko, załatwimy jak trzeba"
StormChaser - Sro 03 Cze, 2009 18:57

Azaziz napisał/a:
to Twoja ziemia, rób, spoko, załatwimy jak trzeba"
Krzaczory i kary jużeśmy opłacili
konto_usunięte - Sro 03 Cze, 2009 19:23

No i karę za nielegalną wycinkę zapłaciliśmy z pieniędzy podatników :hihi:
StormChaser - Czw 04 Cze, 2009 17:04

Korzystanie z parku linowego chyba nie bedzie łączone z konsumpcją złocistego napoju, podstawowego dania w A...
mistyrose - Czw 04 Cze, 2009 19:38

Własciwie jestem ZA ....No bo pomyślmy, co tam było do tej pory. Dzikie chaszcze i zaniedbane drzewa łamiące się podczas każdej wichury. Wszelkie wołania do UM o zadbanie parku były jak przysłowiowy ,,groch o ścianę". Może park ożyje ?
Drzewa nie są uszkadzane , niestety nie mogę powiedzieć nic o wycince bo nie widziałam tam pniaków.
Park linowy to mega atrakcja , szczególnie dla dzieciaków :)
Polacy uwielbiają marudzić . Ale ten akurat pomysł (a niech będzie i Aliem - pracowici i mili Ludzie ) wydaje mi się trafiony.

mikos69 - Czw 04 Cze, 2009 23:01

Azaziz napisał/a:
No i karę za nielegalną wycinkę zapłaciliśmy z pieniędzy podatników :hihi:
aby ulżyć podatnikom park zarobi na siebie :peace: Brawa dla pomysłodawców :clap: :clap: :clap: :clap:
konto_usunięte - Pią 05 Cze, 2009 06:39

mikos69 napisał/a:
aby ulżyć podatnikom park zarobi na siebie


Chyba inwestor a nie park :mrgreen: tak ma być biznesowo, to nie wolontariat :lol:

pszemot - Pią 05 Cze, 2009 12:47

Park linowy? A ja słyszałem ze tam ma powstać przystań wodna - z zapleczem - w ramach programu "Pętla Żuław" Jestem przekonany na 99% że właśnie to się tam buduje.. druga będzie po drugiej stronie Nogatu, gdzie obecnie jest bar "Flisak"
StormChaser - Pią 05 Cze, 2009 12:50

pszemot napisał/a:
A ja słyszałem ze tam ma powstać przystań wodna
na drzewach :?: :shock:
MrKłosik - Pią 05 Cze, 2009 14:17

pszemot napisał/a:
Park linowy? A ja słyszałem ze tam ma powstać przystań wodna - z zapleczem - w ramach programu "Pętla Żuław" Jestem przekonany na 99% że właśnie to się tam buduje.. druga będzie po drugiej stronie Nogatu, gdzie obecnie jest bar "Flisak"

Raczej przy brzegu Nogatu koło tego parku linowego :-)

pszemot - Pią 05 Cze, 2009 17:08

przystań to nie tylko pomost... gdzieś mialem mapkę- moze w poniedziałek wrzuce
mistyrose - Pią 05 Cze, 2009 18:19

Park linowy na bank :) Pomiędzy drzewami będą mosty linowe , jak w Indiana Jones. Wystarczy tam zajrzeć żeby zobaczyć, ze nie chodzi o przystań :)
Ma być największy w Polsce - 1, 5 hektara. Pomysł podpatrzony za granicą, bardzo komercyjny :)

konto_usunięte - Pią 05 Cze, 2009 19:32

Co tu dużo się rozpisywać, w dzisiejszym dodatku malborskim Dziennika Bałtyckiego jest napisane, że to ma być Park Linowy.
anita - Nie 07 Cze, 2009 19:45

mistyrose napisał/a:
Pomysł podpatrzony za granicą, bardzo komercyjny :)


Niekoniecznie. osobiście byłam w takim czymś w naszym rodzimym Zakopcu. Są tam dwa: niedaleko Krokwi i na Gubałówce. Dla dzieciaków małych i trochę "większych" prawdziwy raj. To naprawdę dobry pomysł :ok:

Hagedorn - Nie 07 Cze, 2009 19:52

takich parków jest już w Polsce więcej - Junior np. testował Adrenalina Park pod Wrocławiem, kapitalna zabawa!
Robin Hood - Nie 07 Cze, 2009 20:19

Pomijając fakt niejasnej do końca formalno prawnej strony organizacji przedsięwzięcia, sam pomysł jest warty poparcia. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że ta część parku doczeka się wreszcie właściwego rekreacyjno - turystycznego zagospodarowania. Chwała inwestorom, którzy potrafili potencjał tkwiący w tej częsci miasta uaktywnić.
Może w ślad za tą inicjatywą pójdą inne działania. Na przykład ożywienie i przywrócenie rekreacyjno - rozrywkowych funkcji w pozostałych częściach parku od lat zapomnianych a mających historyczne w tym względzie tradycje...
Może ktoś kolejny zauważy, że las Wielbarski z jego "bunkrowymi atrakcjami" jest np. dobrym miejscem na innego rodzaju ekstremalne "zabawy".

lukazs - Nie 07 Cze, 2009 22:56

Tylko czy jest sens tworzenia tego? Wiem że znaczna część mieszkańców Malborka zasługuje na park z porządnymi ławkami, alejami itp, ale niestety sporo jest baranów, którzy niszczą takie rzeczy. Według moich obserwacji w Malborku ruch na ulicach (o parku nie mówiąc) zamiera bardzo szybko, w odróżnieniu choćby od takiego Tczewa gdzie na bulwarze cały czas kręcą się ludzie. Pusta ulica czy aleja w parku będzie sprawiała że zawsze znajdzie sie bohater - idiota, który udowodni swoją męskość rozwalając ławkę czy kopiąc śmietnik.

Dlatego dobrze by było gdyby w parku stworzyć jakieś punkty (kawiarnia, pub) które ożywią to miejsce do tego stopnia aby było tam bezpiecznie także późnymi wieczorami.

StormChaser - Pon 08 Cze, 2009 07:28

http://www.portalpomorza.pl/aktualnosci/4/9031

Cytat:
Najpierw budowa, potem przetarg na dzierżawę?
MALBORK. Spacerujący po parku mieszkańcy zauważyli realizowaną tam od początku maja inwestycję. Jak się dowiedzieliśmy w magistracie, budowa rozpoczęła się na własne ryzyko przyszłych dzierżawców.


Malborczyków zaintrygowało zagospodarowanie terenów parkowych.
- Ciekawe co tam będzie – pytali o drewniane domki, które już w maju pojawiły się poniżej ul. Parkowej.
- Odbył się przetarg na zagospodarowanie tej części parku, co było wynikiem zgłaszanego zainteresowania tym tematem. Teren został przeznaczony do dzierżawy i wyniku przetargu na zagospodarowanie tej części parku na cele turystyczne wyłoniono dzierżawcę. Pomysłem na to miejsce jest stworzenie tzw. parku linowego – tłumaczy Andrzej Rychłowski, burmistrz Malborka. - Będzie to kolejna atrakcja w naszym mieście. Uważam, że pomysł jest dobry. Zostanie zagospodarowany i uporządkowany teren zielony. Jest to wciąż żywy projekt, który wciąż się rozwija, póki co zaakceptowano część tego projektu. Na drzewach zostaną zamontowane liny w specjalnych osłonach, tak aby nie stanowiło to uszczerbku dla roślinności. W przyszłości będzie to stanowiło całość oferty rekreacyjnej, wraz z mającą tam funkcjonować mariną i zespołem basenów.
Sęk w tym, że ekipa pojawiła się w parku na długo przed rozstrzygnięciem wspomnianego przez włodarza przetargu, które wyznaczono na 25 maja. Czy zatem rzeczywiście szanse były dla każdego oferenta nieograniczone?
- Wcześniej teren został oddany w użyczenie na okres dwóch miesięcy, od 3 kwietnia do 3 czerwca, celem przygotowania formalnych spraw związanych z przyszłym przedsięwzięciem. Jest to procedura, w której podmiot planujący startować w przetargu może użyczyć teren i zacząć się
przygotowywać do inwestycji. Czyni to jednak na własne ryzyko, które polega na tym, iż jego oferta może przegrać w przetargu – mówi burmistrz.
Ewa Jewartowska i Katarzyna Wiśniewska, których oferta wygrała, mają do końca tygodnia przedstawić kompletny projekt zagospodarowania tego terenu.
- W przypadku jego akceptacji zostanie podpisana umowa dzierżawna na osiem lat. Warunki finansowe dzierżawy zostaną określone w umowie – informuje Andrzej Rychłowski.




Autor: Anna Szade Źródło: Gazeta Malborska

konto_usunięte - Pon 08 Cze, 2009 11:47

Feuchtwangen napisał/a:
Wcześniej teren został oddany w użyczenie na okres dwóch miesięcy, od 3 kwietnia do 3 czerwca, celem przygotowania formalnych spraw związanych z przyszłym przedsięwzięciem. Jest to procedura, w której podmiot planujący startować w przetargu może użyczyć teren i zacząć się
przygotowywać do inwestycji. Czyni to jednak na własne ryzyko, które polega na tym, iż jego oferta może przegrać w przetargu


LOL - nowe standardy :ok:

Mytoon - Pon 08 Cze, 2009 12:18

Feuchtwangen napisał/a:
Jest to procedura, w której podmiot planujący startować w przetargu może użyczyć teren i zacząć się przygotowywać do inwestycji.


Ciekawe co by było, gdyby do przetargu wystartowały 4 podmioty i każdy na własne ryzyko chciał przygotować się do inwestycji :shock:

konto_usunięte - Pon 08 Cze, 2009 12:24

Mytoon napisał/a:
Ciekawe co by było, gdyby do przetargu wystartowały 4 podmioty i każdy na własne ryzyko chciał przygotować się do inwestycji


Ten przetarg mi się podoba, jakże to ryzyko zainwestować kilkadziesiąt tysięcy albo i więcej, domki drewniane, infrastruktura i wszystko tak w ciemno.

StormChaser - Pon 08 Cze, 2009 17:28

Inwestorska rosyjska ruletka :hihi:
MrKłosik - Czw 11 Cze, 2009 10:55

Oficjalnie wyniki przetargu - http://www.bip.malbork.pl...ent=2154&page=1 :hihi:
konto_usunięte - Czw 11 Cze, 2009 11:09

pozytywnie zaopiniowano ofertę : INWESTOR -Katarzyna Wiśniewska i Ewa Jewartowska za cenę dzierżawy 2000,-zł brutto rocznie.

Udalo się :clap:

StormChaser - Czw 11 Cze, 2009 16:28

Azaziz napisał/a:
pozytywnie zaopiniowano ofertę : INWESTOR -Katarzyna Wiśniewska i Ewa Jewartowska za cenę dzierżawy 2000,-zł brutto rocznie.

Udalo się :clap:
Jedyną :hihi:
martynka - Czw 11 Cze, 2009 17:28

przecież to było oczywiste. Żadna firma nie będzie ryzykowała własnym kapitałem. Na pewno w Polsce tak nie jest ;-)
konto_usunięte - Czw 11 Cze, 2009 17:44

martynka napisał/a:
przecież to było oczywiste. Żadna firma nie będzie ryzykowała własnym kapitałem.


Ja "wieżę" w uczciwość i całym sercem uważam, że to nie był ustawiony przetarg. NIE BYŁ, koniec kropka

:clap: :hahaha:

martynka - Czw 11 Cze, 2009 18:41

Azaziz napisał/a:
ustawiony przetarg


trudno mówić o ustawionym, bo jedna firma startowała :mrgreen:

konto_usunięte - Czw 11 Cze, 2009 18:48

ale nie mówimy o rozstrzygnięciu 8-) - przecież nie był ustawiony :-)
Anowi - Czw 11 Cze, 2009 21:34

oczywiście, że nie był
inwestorki od ponad miesiąca ryzykowały kapitałem
by w parku było ładnie
8-)
to dopiero dzielne i odwazne kobiety
:peace:

MrKłosik - Nie 14 Cze, 2009 17:53

Są już liny :-)
Larina - Pią 19 Cze, 2009 20:01

coraz ładniej to wygląda :-)
stan na dzień 17.06.2009 r.

agrest123 - Nie 21 Cze, 2009 22:46
Temat postu: Fotki z dziś.
Prace pomimo niedzieli wciąż trwają. Jestem pełen podziwu. Fajne miejsce powstaje. Naprawdę będzie można spędzić interesująco czas :) Brawo dla pomysłu. Pomysł który zasługuje na pochwałę.
mikos69 - Nie 21 Cze, 2009 23:54

dziwne rok temu było na forum larum o wycinkę drzew a dzisiaj jest ok. Linki, pomosty na drzewach. No chyba, że dla ekologów :hihi:
Larina - Pon 22 Cze, 2009 16:17

sam pomysł bardzo fajny, ale.... dlaczego nazwa jest po angielsku? Żyjemy w Polsce. Wiem, że Malbork jest miastem turystycznym ale co z tego? Denerwuje mnie to gdy do nazywania jakiś tam przedsięwzięć wprowadza się inne języki (MWC to kolejny przykład)
martynka - Pon 22 Cze, 2009 16:20

powinna być polska i angielska nazwa, ale to drobiazg. Chyba każdy zna podstawy angielskiego :mrgreen:
Larina - Pon 22 Cze, 2009 16:23

nie nie każdy (nie mam na myśli siebie)
domber - Pon 22 Cze, 2009 17:01

ja nie znam i nie przeszkadza mi to :idont: znam trochę rosyjskiego i ciut niemieckiego :-P gdyż mój dziadek mawiał pamiętaj wnuczku język wroga trzeba znać :lol:
konto_usunięte - Pon 22 Cze, 2009 17:51

A mi się podoba nazwa Dżampi Park :ok:
kopa - Pon 22 Cze, 2009 19:12

Czy tam będzie się skakać na linie? :hahaha:
konto_usunięte - Pon 22 Cze, 2009 19:15

W Stegnie w malutkim parczku też powstaje takie cudo leśne, widziałem pomosty, z tymże tam jest rozmiar mikroskopijny parczku ;-)
pszemot - Sro 24 Cze, 2009 16:29

może nie w temacie (jak tak to proszę o przeniesienie) - park linowy z Stegny... (w trakcie budowy)
StormChaser - Nie 28 Cze, 2009 16:04

http://www.portalpomorza.pl/aktualnosci/8/9303
Cytat:
Ryzykanci w parku chcieli zdążyć z atrakcją przed sezonem

MALBORK. Menadżerowie firmy, która buduje przy ul. Parkowej park linowy twierdzą, że ryzykowali podejmując działania przed załatwieniem niezbędnych formalności, bo zależało im na czasie.


Przedsiębiorcy z wielkim zaskoczeniem przyjęli publikacje “Gazety Malborskiej”. Wynikało z nich, że nie dopięli w odpowiednim czasie formalności i rozpoczęli budowę na własną rękę, nim zaczęli dysponować terenem na podstawie umowy dzierżawy. Przypomnijmy, pierwsze działania można było zaobserwować jeszcze przed zakończeniem procedury przetargowej. Magistrat tłumaczył, że nie ponosi za to odpowiedzialności, a inwestorzy po prostu zaryzykowali, nie wiedząc, czy zwycięstwo będzie po ich stronie.
- Pomysł na park linowy w Malborku zrodził się w ubiegłym roku – opowiada Jacek Wiśniewski, jeden z menadżerów reprezentujących inwestora. - Odwiedziłem takie miejsce w Wiśle i zakochałem się w nim. Przedsięwzięcie ma typowo sportowo-rekreacyjno-wypoczynkowy charakter. Nie ma mowy, by był tam sprzedawany alkohol, że ściągniemy browar. Rzuciłem nawet palenie, bo jak bym wyglądał z papierosem w miejscu aktywnego spędzania wolnego czasu.
Koncepcja jakiś czas nabierała kształtu, ale jednocześnie inwestorzy zaczęli się zastanawiać, gdzie mogliby się rozlokować.

Wybór padł na Malbork

- Rozważaliśmy dwie lokalizacje: Malbork i Kwidzyn i znaleźliśmy odpowiednie miejsce w parku. Wtedy zapadła decyzja, że zostajemy u siebie – mówi Jacek Jewartowski, menadżer w firmie budującej park linowy.
Na początku roku przedsiębiorcy udali się do magistratu i przedstawili pomysł, jak wyobrażają sobie to przedsięwzięcie.
– Nasza inicjatywa spotkała się zaciekawieniem ze strony władz miasta, bo nie ma w promieniu 100 kilometrów takiej atrakcji, a my stawiamy także na turystów – przyznaje Jacek Wiśniewski. - Ale dowiedzieliśmy się, że jedyną formą, w jakiej możemy ubiegać się o teren w mieście jest przetarg nieograniczony. Innej możliwości nie ma. Pomyśleliśmy, że przystąpimy do przetargu. Ale by ruszyć z parkiem linowym w tym sezonie, musieliśmy bardzo szybko podpisać umowy z profesjonalnym wykonawcą urządzeń, który gwarantuje niezbędne atesty. Są zaledwie cztery takie firmy w Polsce, dlatego uzgodniliśmy termin budowy nie mając jeszcze żadnej decyzji, ani związanej z terenem, ani dotyczącej pozwolenia na budowę – tak menadżer uzasadnia pośpieszne działania firmy.

Wskazany był pośpiech

Termin rozstrzygnięcia przetargu wyznaczony został na 25 maja. Tymczasem, jak twierdzą przedsiębiorcy, nie mogli czekać do końca maja, bo wtedy mogliby zapomnieć o otwarciu parku w tym roku. Dlatego wystąpili o użyczenie terenu, który był przeznaczony do wydzierżawienia. Jak tłumaczą, chcieli jak najszybciej zacząć go porządkować. W ten sposób tuż po zakończeniu procedury przetargowej, którą bardzo chcieli wygrać, mogliby przejść już do instalacji niezbędnych urządzeń.
- Wywieźliśmy z parku osiem przyczep ciągnikowych gruzu. Sami zakasaliśmy rękawy. Przez miesiąc dzień w dzień pracowało tam 10 osób, bo trudno opisać, co kryły parkowe chaszcze – opisuje etap przygotowań Jacek Jewartowski.
W tym czasie przy ul. Parkowej pojawiły się także schody i parking.
- Wykonaliśmy to na własne ryzyko. Wiedzieliśmy, że jeśli tego nie zrobimy, na pewno nie zdążymy przed sezonem, a chcieliśmy już w tym roku rozpocząć normalną działalność – tłumaczą menadżerowie. - Jednocześnie złożyliśmy cały projekt zagospodarowania terenu do Starostwa Powiatowego z wniosek na postawienie obiektów na 120 dni.
Ich zdaniem nie wygląda to dziwnie, że nie czekali z wizytą w starostwie do momentu rozstrzygnięcia przetargu, którego jednym z kryteriów były plany sposobu wykorzystania terenu parkowego. Mógł wszak pojawić się konkurent i przedstawić pomysł, który rzuciłby na kolana urzędników. Przedsiębiorcy wszystkie swoje kroki tłumaczą w jeden sposób: zależało im na czasie, bo mieli ściśle ustalony harmonogram działań, by park linowy już tego lata tętnił życiem. Poza tym, cały czas konsultowali zagospodarowanie parku z urzędnikami.
– Do przetargu mógł przystąpić każdy – mówią menadżerowie. - Okazało się jednak, że wpłynęła tylko nasza oferta. 26 maja wiedzieliśmy już, że od strony formalnej spełniliśmy wszystkie warunki, mieliśmy jeszcze przedstawić szczegółowy projekt przygotowany przez uprawnioną osobę, nie tylko koncepcję naszego autorstwa. Po tym, jak został zaakceptowany, 12 czerwca została zawarta umowa na dzierżawę.

Czy to było legalne?

Przedsiębiorcy nie zgadzają się z sugestiami, że spiesząc się, działali na granicy legalności.
- Inwestujemy w ten park 500 tys. zł, chcieliśmy, by jak najszybciej nasz obiekt zaczął działać – tłumaczą. - Jeśli nie zdążylibyśmy teraz, nie mielibyśmy szans na zaproponowanie biurom podróży naszego parku linowego jako gotowego produktu turystycznego, który byłby sprzedawany od następnego sezonu. Obiecują także, że będą dbali o zieleń, że nijak nie ucierpi ona podczas prowadzonej działalności, a wręcz przeciwnie, zyska stałego opiekuna, bo umowa zawarta została na osiem lat. Park linowy ma być ogólnodostępny, wyposażony w ławki dla spacerowiczów i plac zabaw dla najmłodszych.
Po naszych publikacjach magistrat zażądał od inwestorów wyjaśnień, dlaczego rozpoczęli prace w parku przed zakończeniem wszystkich procedur. Chodzi zwłaszcza o działania podjęte w czasie, gdy teren został jedynie użyczony na czas załatwiania niezbędnych papierów.
- Inwestor złożył wniosek o stosowne zezwolenie do starostwa, takie zezwolenie otrzymał i zaczął działania na własne ryzyko, gdyż umowa z miastem jasno określała, iż zawiera się ją na okoliczność załatwienia spraw formalnych, dokumentacji – to najnowszy komentarz w tej sprawie burmistrza Andrzeja Rychłowskiego.
Część mieszkańców nie może się już doczekać na udostępnienie nowego obiektu dla spragnionych mocniejszych wrażeń. I bardzo pozytywnie ocenia pomysł uruchomienia parku linowego.
- Chcieliśmy zaoferować nową atrakcję, przełamać pewien marazm i pokazać, że na turystyce można zarabiać – mówią menadżerowie.

Autor: Anna Szade Źródło: Gazeta Malborska

konto_usunięte - Nie 28 Cze, 2009 16:21

Feuchtwangen napisał/a:
Po naszych publikacjach magistrat zażądał od inwestorów wyjaśnień, dlaczego rozpoczęli prace w parku przed zakończeniem wszystkich procedur.



A to wczesniej nikt w magistracie o tym nie wiedział? Czeski film jest odgrywany na bieżąco

MrKłosik - Nie 28 Cze, 2009 17:11

Może dla UM atrakcje turystyczne, które przyciągają turystów co powoduje więcej kasy w budżecie od miejscowych przedsiębiorstw są ważniejsze od przepisów prawa? :idont:
argus - Nie 28 Cze, 2009 19:08

Zacytuję słowa, które powtarzają ludzie na mieście: "Przetarg prawdopodobnie był ustawiony, a zezwolono na budowę mimo braku uregulowania prawnego, gdyż być może ktoś dostał łapówkę".
Podkreślam, że to nie są moje słowa a jedynie zasłyszane w kolejce po mięso. :)

konto_usunięte - Nie 28 Cze, 2009 19:19

Co by mnie znowu ktoś nie ciągał po Policji i składał wniosków z podejrzeniem popełnienia przestępstwa przeze mnie - nadmieniam iż powyższy post traktowany jest jako plotka.
Także nadmieniam iż w sytuacji kolejnej obrazy majestatu chętnie złożę wyjaśnienia w KP lub PR :ok:

argus - Nie 28 Cze, 2009 19:22

Policzmy jak można zarobić na tej inwestycji.

Przypuszczam, że dziennie bawić się będzie nie więcej jak 20 osób.
Przy założeniu, że bilet będzie kosztował 10 zł (za więcej nikt raczej się nie zabawi)
Więc 20 osób x 10 zł = daje 200 zł dziennego zarobku
Zakładamy, że atrakcja będzie w zainteresowaniu przez trzy miesiące (czerwiec-sierpień)
Więc 200 zł x 90 dni = 18 000 zł rocznie.
Inwestycja kosztował 500 000 zł,
500 000 / 18 000 = 27,7 lat
Inwestycja zatem zwróci się za niespełna 28 lat.
Powyższe obliczenia nie uwzględniają jednak opłacania podatków, dzierżawy terenu itp.
Więc komu się to opłaca?
:hahaha: :hahaha: :hahaha:

konto_usunięte - Nie 28 Cze, 2009 19:25

Raczej zainteresowanie znacznie większe, dodatkowo jadło i poidło.
szymon - Nie 28 Cze, 2009 19:47

Inwestycja będzie przynosiła dochód.

Pod zamkiem stoi multum autokarów. W tym również grupy młodzieżowe. Niechby dwa takie autokary dziennie zajechały do parku. W każdym średnio 50 osób...

To jest realne :ok:

StormChaser - Nie 28 Cze, 2009 20:25

Gdyby zamiast liny druga łapka byłby gest...
argus - Nie 28 Cze, 2009 21:25

szymon napisał/a:
Inwestycja będzie przynosiła dochód.

Pod zamkiem stoi multum autokarów. W tym również grupy młodzieżowe. Niechby dwa takie autokary dziennie zajechały do parku. W każdym średnio 50 osób...

To jest realne :ok:

Park może liczyć tylko na turystów indywidualnych, bo żaden wychowawca grupy kolonistów nie weźmie na siebie ryzyko pobytu dzieci i młodzieży w takim miejscu.
W zeszłym roku oglądałem podobny park linowy na Gubałówce i to w środku sezonu urlopowego a zainteresowanie turystów było znikome.

MrKłosik - Nie 28 Cze, 2009 21:28

argus napisał/a:
zainteresowanie turystów było znikome.

Zależy jaka cena była za wejściówkę... przecież Zakopane jest słynne wśród turystów ;-)

martynka - Nie 28 Cze, 2009 22:11

Argus nie bój się. Branie na ten park będzie :-)
argus - Nie 28 Cze, 2009 22:17

martynka napisał/a:
Argus nie bój się. Branie na ten park będzie :-)

Oby Twoje słowa były prorocze, a jeżeli nie ... to będzie kicha dla inewstora.
:)

gacek - Pon 29 Cze, 2009 15:37

Wydaje mi się, że skoro inwestorowi opłacało się wydać 500 000 zł na park, to przemyślał to kilka razy i obliczył, że mu się to zwróci (trzymam za tą inwestycję kciuki).

Wszystko zależy od promocji, oferty i przede wszystkim CENY wejściówki... oczywiście oferta gastronomiczna powiększy jego zyski, bo ludzie zawsze są głodni i spragnieni ;-)

martynka - Pon 29 Cze, 2009 15:39

gacek napisał/a:
Wydaje mi się, że skoro inwestorowi opłacało się wydać 500 000 zł na park,


racja. Inwestor na pewno dobrze wyliczył ew. zyski i zainwestował. Nie wierze, że tak całkiem ciemno włożyłby 500 tysięcy złotych

gacek - Pon 29 Cze, 2009 15:45

martynka napisał/a:
tak całkiem ciemno

chyba, że wie coś czego my nie wiemy... jak skończą to chętnie zobaczę jak to wygląda w całej okazałości i być może skuszę się ;-)

hehe, taki stary a taki głupi :mrgreen:

szymon - Pon 29 Cze, 2009 19:05

Z drugiej strony... bajkogród. Długo nie pociągnął i okazał się jedną wielką klapą :mrgreen: :mrgreen:
gacek - Pon 29 Cze, 2009 19:49

szymon napisał/a:
bajkogród. Długo nie pociągnął

kto nic nie ryzykuje nic nie ma... czasem się zyska a tak jak w tym przypadku - straci.

Najważniejszy będzie pierwszy okres działalności.. ciekawi mnie jak chcą się zareklamować, fajnie gdyby mieli własną stronę internetową.

konto_usunięte - Pon 29 Cze, 2009 19:58

Ale macie dylematy - pozostawcie to inwestorowi, dokonał analizy, skoro wszedł na grunt bez przetargu, jest pewny swego
MrKłosik - Pon 29 Cze, 2009 20:32

gacek napisał/a:
fajnie gdyby mieli własną stronę internetową.

Jest tylko strona producenta sprzętu wspinaczkowego na kartce, która jest przyczepiona na kawałku drewna ;-)

MrKłosik - Sob 04 Lip, 2009 20:51

Park linowy już otwarty :clap:
Szpak - Sob 04 Lip, 2009 21:22

Z rana
konto_usunięte - Sob 04 Lip, 2009 21:28

nie wiem, nie wiem, chyba za drogo, chociaż :-/ ?
argus - Sob 04 Lip, 2009 23:16

Wg mnie dla przeciętnego śmiertelnika ceny są mocno zaporowe i wróżę rychłą plajtę całemu interesowi. :-P
konto_usunięte - Sob 04 Lip, 2009 23:19

Powiem tak. Pojadą jak Bajkogród :-|
clintonix - Nie 05 Lip, 2009 08:19

A dla mnie bajka, fajnie że ktoś się odważył otworzyć coś takiego. Z chęcią pójdę sobie raz czy dwa razy w tygodniu ze znajomymi. Wczoraj po południu ludzi nie brakowało. Dużo osób patrzyła "zza krzaka" co tam się dzieje. Z wielkiego syfu (który tam był) zrobili ciekawą atrakcję.Miasto o tych terenach zapomniało więc strach było nawet tamtędy przechodzić.A takie ładne parki zielone mamy.
konto_usunięte - Nie 05 Lip, 2009 08:24

clintonix napisał/a:
Z wielkiego syfu (który tam był)


W kwestii formalnej, tam nie było syfu, przecież teren został zrewitalizowany jakiś czas temu za pieniądze podatników, oni dostali wyczyszczony teren, który zagospodarowali.

Trochę drogo, ale to dla turystów głównie, bo impreza raczej chyba na raz, przejdziesz raz, może drugi i w sumie to samo.
Z drugiej strony to przelicznik na 1 książkę lub kilka piw jak kto woli.

Hagedorn - Nie 05 Lip, 2009 10:35

jak dla mnie drogo: dwójka dzieci x 20 zł = 40 zł za jedno przejście, a jak znam życie to młody będzie chciał jeszcze postrzelać...
atrakcja dobra na urodziny czy jakąś wyjątkową okazję, raz czy dwa w sezonie, na pewno nie na wypad co kilka dni... :-/

mikos69 - Nie 05 Lip, 2009 14:16

Azaziz napisał/a:
oni dostali wyczyszczony teren, który zagospodarowali.
i będą czyścić
camel - Nie 05 Lip, 2009 16:42

A w Szczecinie jest drożej http://www.tarzania.pl/oferta/cennik/
Trochę nie na temat, ale przeczytajcie punkt 4 regulaminu Parku Linowego :-)

StormChaser - Nie 05 Lip, 2009 19:50

Aby trafić...
MrKłosik - Pią 10 Lip, 2009 17:51

Strona internetowa parku linowego - www.jumpypark.pl :-D
StormChaser - Pią 10 Lip, 2009 18:28

MrKłosik napisał/a:
Strona internetowa parku linowego - www.jumpypark.pl :-D

http://www.marienburg.pl/...p?p=81827#81827 kontra z w/w strony
Cytat:
Budowę parku rozpoczęliśmy wiosną 2009 roku, a dokładnie 28 maja

tomek_67 - Czw 16 Lip, 2009 08:20

czy ktoś wie jak zakończył się przetarg na ten teren. Ile miasto dostanie za dzierżawę itd.
MrKłosik - Czw 16 Lip, 2009 09:29

tomek_67 napisał/a:
czy ktoś wie jak zakończył się przetarg na ten teren. Ile miasto dostanie za dzierżawę itd.

Wygrał ten inwestor, który zaczął robić park przed ogłoszeniem wyników.
Będzie płacić miastu 2000 zł rocznie przez 8 lat ;-)

agrest123 - Czw 16 Lip, 2009 14:11

MrKłosik napisał/a:
tomek_67 napisał/a:
czy ktoś wie jak zakończył się przetarg na ten teren. Ile miasto dostanie za dzierżawę itd.

Wygrał ten inwestor, który zaczął robić park przed ogłoszeniem wyników.
Będzie płacić miastu 2000 zł rocznie przez 8 lat ;-)


2000 to on zarabia na tym parku przez 3h :/ Ale powiem tak. Chwała mu za to. Fajne miejsce powstało. Oby się rozwijało i przyciągało ludzi do Malborka.

PS. Widziałem już ten park w akcji (raczej nie pojadę i nie przejdę się po nim - ze względów zdrowotnych :)
Park wymaga jeszcze sporo inwestycji. Ale pomysł i realizacja - super.

tomek_67 - Czw 16 Lip, 2009 16:57

Ok dzięki
znalazłem ten przetarg na stronie
http://www.bip.malbork.pl...CgyMTU0LDEwODEp

I tak czytając to nie wystarczyło dać najwyższą ofertę - była jeszcze uznaniowość ze strony miasta kto wygra

i tu cytat "zgodnie z ogłoszeniem o przetargu - o wyborze oferty decydowała komisja przetargowa biorąc pod uwagę ; wysokość proponowanego czynszu dzierżawnego nie niższą od wywoławczej oraz koncepcję architektoniczno urbanistyczną"

Nie wiem czy za ten teren 2000zł / rok to dużo czy mało - może jakieś opinie

StormChaser - Pią 16 Paź, 2009 17:22

Czynne podobno codziennie... Zapomnieli wspomnieć o sezonie, żywego ducha
Larina - Pon 25 Sty, 2010 18:41

24.01.2010 :-)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group