emilus03 - Pon 31 Maj, 2010 21:05 Temat postu: Kościelec- Pałac Witam! Jeszcze do niedawna byłam mieszkanką wsi Kościelec. Do lat 90-tych XX w, stał tam pałac (nie wiem czy pałac czy dworek). Kilkanaście lat temu został rozebrany właściwie z tego co najcenniejsze (okna, drzwi, okiennice) - zaraz po wyprowadzeniu sie ostatnich mieszkańców. Z czasem pałac niszczał, a okoliczni mieszkańcy rozbierali go cegła po cegle w zwiazku z czym zostały po nim tylko gołe mury. Czy ktoś ma może jakieś dokładniejsze informacje na temat jego historii? Za 2 miesiące będę w domu więc dodam jakieś aktualne fotki (z tego co jeszcze zostało). karVVan - Wto 01 Cze, 2010 12:48 Chodzi tu o dwór,nie pałac,2 połowa XIX wieku.Czekamy na fotki 
emilus03 - Pią 05 Lis, 2010 22:31 Pogrzebałam i trochę znalazłam. Niewiele, ale na początek jest :) Altkirch, po wojnie Stara Cerkiew, teraz Kościelec. emilus03 - Pią 05 Lis, 2010 22:37 Niestety to wszystko czym dysponuję jeśli chodzi o stare zdjęcia. Ale będąc ostatnio w domu rodzinnym, wybrałam się tam, i porobiłam zdjęcia tego, co pozostało. A pozostało naprawdę niewiele... emilus03 - Pią 05 Lis, 2010 23:01 Z relacji moich rodziców wyglądało to mniej więcej tak: 1- Dwór 2- obora 3-stodoła 4- kurnik (?) 5- obora 6- magazyn 7- staw W pierwszej kolejności zdjęcia ruin dworu (1) emilus03 - Pią 05 Lis, 2010 23:14 I jeszcze trochę zdjęć ruin... emilus03 - Pią 05 Lis, 2010 23:19 Front i skrzydło prawe. emilus03 - Pią 05 Lis, 2010 23:33 I jeszcze trochę zdjęć emilus03 - Pią 05 Lis, 2010 23:35 I jeszcze staw. emilus03 - Pią 05 Lis, 2010 23:43 Mój tata wspomina, że wokół budynków gospodarczych, jak i dojazd do dworu był wyłożony kamieniami (jak na zdjęciu). Ponadto do zabudowań gospodarczych doprowadzona była woda ze stawu. Kiedyś to miejsce odwiedzali przodkowie ludzi pracujących u wielkiego dworzanina, który według relacji tych ludzi, bardzo źle traktował swoich pracowników. emilus03 - Sro 10 Lis, 2010 11:10 Ha! I jeszcze co przypomniał sobie mój tato... Jego rodzice opowiadali, że w miejscu w którym jest staw, był kiedyś kościół, który "zapadł się". Tata mówi, że to jakieś wymyślone legendy, ale nazwa Altkirch... hm... daje do myślenia. W końcu podobno w każdej legendzie jest źdźbło prawdy... |
