|
Marienburg.pl Nasze Miasto, Nasza Pasja... |
|
Ciekawostki - czyszczenie flaszek
kielek - Nie 04 Gru, 2011 11:33 Temat postu: czyszczenie flaszek witam sznownych kolegów kolekcjonerów!
Chciałbym poruszyc wątek, który zapewnie dotyczy każdego, kto zdobędzie buteleczkę do swojej kolekcji. Jak i czym je czyścić. Wiem wiem płyn do mycia naczyń, szczotka do butelek i szorować...Często jednak jest to biały nalot,lub inne świństwo które nie schodzi. Jeśli ktoś ma swój sprawdzony sposób, aby flaszki lśniły to bardzo proszę o radę. Pozostaje jeszcze kwestia rys i otarć. Czy można je jakoś zatuszować. Dziekuje i pozdrawiam
Hagedorn - Nie 04 Gru, 2011 12:46
flaszki to ogólnie nie mój temat, ale polecam Cillit Bang do czyszczenia trudno dostępnych miejsc, których nie rusza nic innego!
Mytoon - Nie 04 Gru, 2011 15:45
Gdzieś kiedyś wyczytałem i potem zastosowałem przy czyszczeniu swojego szkła, że na te najtrudniejsze do usunięcia osady działa dobrze kwas fosforowy. Poszperałem na półkach w markecie i znalazłem płyn do WC (nazwy nie pamiętam) z kilkunastoprocentową zawartością kwasu fosforowego. Mieszałem go z wodą i rozpuszczonymi tabletkami do zmywarek i całkiem nieźle szło.
Na mnie czeka kilkaset flaszek do czyszczenia, może na wiosnę się za nie wezmę.
szumek13 - Sro 15 Lut, 2012 22:44
Mytoon napisał/a: | płyn do WC (nazwy nie pamiętam |
Ten płyn to "Tytan". Niektóre zabrudzenia rozpuszcza łatwiej (kilka godzin), inne trudniej (kilka dni). Co kilka godzin trzeba takie zabrudzenia "przesmarować" tytanem i z biegiem czasu skamieniały bród rozpuści się. Większe stężenie kwasu fosforowego jest w odrdzewiaczu "Fosol", ale tego do butelek nie próbowałem, za to do porcelanek już tak. Fosol jest niesamowicie skuteczny, niestety czasem aż za bardzo. Nie do końca potrafię się z nim obchodzić i napisy z kilku sztuk poszły w p... chmury.
kielek napisał/a: | Pozostaje jeszcze kwestia rys i otarć. Czy można je jakoś zatuszować |
Niestety. Przynajmniej ja nic na to nie potrafię poradzić. Drobne rysy, być może, udałoby się spolerować technologią polerowania lakieru samochodowego. Ale nie próbowałem tego.
|
|