Marienburg.pl Strona Główna Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"

Chronimy Twoją prywatność
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO


Poprzedni temat «» Następny temat
Tczew - Strajki, portesty, "Solidarność"
Autor Wiadomość
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Pon 30 Sie, 2010 20:36   Tczew - Strajki, portesty, "Solidarność"

Strajki z Tczewie zaczęły się niewątpliwie od protestów przeciwko podnoszeniu cen mięsa w stołówce z Fabryce Przekładni Samochodowych "POLMO". Ceny w lipcu 1980 roku na towary serwowane w zakładowej stołówce wzrosły średnio 0 50-60 %. Strajk rozpoczął się rankiem 2 lipca i szybko objął prawie wszystkie działy fabryki, mimo negocjacji ze strony dyrekcji i pierwszego sekretarza Komitetu Miejskiego PZPR. Następnego dnia (3 lipca) przybyli do Tczewa przedstawiciele władz z Warszawy i Gdańska. Ich wizyta i prowadzone rozmowy przyniosły skutek, zaakceptowano żądania pracowników - zmieniono ceny w stołówce i podwyżki płac. Już o godzinie 18:00 zakład ruszył z pracą.
Ten mały strajk pozwolił zebrać doświadczenie, które przydało się w niedalekiej przyszłości.

1.jpg
Plik ściągnięto 142 raz(y) 103,34 KB

2.jpg
Plik ściągnięto 165 raz(y) 144,04 KB

_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
 
 
 
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Pon 30 Sie, 2010 21:13   

Strajki w sierpniu rozpoczęły się gdy dotarły do miasta wieści o poczynieniach gdańskiej opozycji. 15 sierpnia 1980 roku kierowcy towarowi PKS zablokowali bramę i wyjazd z zakładu. Szubko dołączyli do nich kierowcy osobowi, wspólnie powołano Komitet Strajkowy i rozpoczęto okupację.
17 sierpnia tczewski oddział PKS przystąpił do Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego. Sporządzono listę postulatów (między innymi podwyżki płac, uznania wieku emerytalnego dla kierowców 60 roku życia, przykazania dodatków za sprzedaż i kontrolę biletów), na terenie Zakładu Komunikacji Miejskiej w Tczewie odprawiono 3 msze święte w intencji protestujących i ich rodzin.
w FPS "POLMO" pierwsze próby strajku podjęto w dniach 18-19 sierpnia - niestety mimo stworzenia Komitetu Strajkowego bez powodzenia. Do przełomu doszło 22 sierpnia kiedy to po głosowaniach i rozmowach doszło do strajku na terenie prawie całego zakładu. Powołano Komitet Strajkowy i ogłoszono strajk okupacyjny (tylko mała grupa pracowników biurowych poszła do domu). 27 sierpnia na życzenie pracowników w Zakładowym Domu Kultury odprawiono mszę świętą, mszę celebrował ks. doktor Wacław Preiss (proboszcz parafii staromiejskiej).
23 sierpnia 1980 roku wybuchł strajk w Tczewskiej Stoczni Rzecznej, już o godzinie 7:00 ogłoszono strajk okupacyjny.
Wszystkie tczewskie Komitety Strajkowe związały się z Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym w Gdańsku.

Pierwsze zdjęcie przedstawia strajkujących z zakładzie PKS w Tczewie ...drugie zdjęcie to ulotka z FPS "POLMO"

SDC11991.jpg
Plik ściągnięto 120 raz(y) 54,14 KB

4.jpg
Plik ściągnięto 134 raz(y) 63,1 KB

_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
 
 
 
Kristoph 


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Pią 24 Wrz, 2010 15:04   

Pamiętam rozruchy w Tczewie w 80 roku. Milicja tak waliła gazem łzawiącym, że na podwórku nie szło wytrzymać.
Zamieszki trwały od rana do popołudnia, gdzie koło sklepu " Kuba" przy ul. Al. Zwycięstwa wszyscy uczestnicy zamieszek się rozeszli.
_________________

 
 
 
svistak 


Wysłany: Pią 08 Paź, 2010 19:49   

Kristoph napisał/a:
Pamiętam rozruchy w Tczewie w 80 roku. Milicja tak waliła gazem łzawiącym, że na podwórku nie szło wytrzymać.
Zamieszki trwały od rana do popołudnia, gdzie koło sklepu " Kuba" przy ul. Al. Zwycięstwa wszyscy uczestnicy zamieszek się rozeszli.


31 sierpnia mój kuzyn miał urodziny. Poszliśmy z całą bandą dzieciaków na lody. Widziałam idący ulicą (obok "Batorego") tłum. Krzyczeli. Ktoś powiedział, ze to "Polmo-wcy". W tle jakiś transparent... W pierwszym szeregu szedł mężczyzna w jasnych spodniach i machał nad głową pałą czy sztachetą. Ktoś powiedział, że to jakiś znany pijany rozrabiaka ze Starego Miasta...Zobaczyłam "sukę" milicyjną. Ktoś powiedział,że mamy uciekać bo tu jest niebezpiecznie. Pobiegliśmy między blokami. Jak dobiegliśmy do Jedności Narodu dorośli już zdenerwowani patrzyli przez zamknięte okno. Ktoś powiedział,żeby się odsunąć bo widział jak milicja strzeliła petardą (?) w okno sąsiedniego bloku. Za chwilę w mieszkaniu na paterze było pełno śmierdzącego dymu (?). Schowałam się w łazience,ale niewiele to dało:oczy szczypały, łzy lały się po policzkach...
Tyle zapamiętała nastolatka...
_________________
Możesz mnie nazwać Jasna, a ja i tak wciąż będę strzec brzegu rzeki.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group