|
Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...
|
Ogłoszenie |
Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"
Chronimy Twoją prywatność Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO |
Morąg - kościół ewangelicki |
Autor |
Wiadomość |
Mark
|
Wysłany: Wto 10 Mar, 2009 23:50
|
|
|
To interesujące nas miejsce z zewnatrz to- wejście do kotłowni i relikty innych przebudów. Ta część kościólka najbardziej została przebudowana. na drugiej focie inna strona kaplicy tez widać zmniamy.
Obraz 006.jpg
|
|
Plik ściągnięto 12200 raz(y) 79,07 KB |
Obraz 001.jpg
|
|
Plik ściągnięto 12200 raz(y) 77,99 KB |
|
|
|
|
|
Gdańszczanka
Zwiedzacz
|
Wysłany: Wto 10 Mar, 2009 23:50
|
|
|
Pogubiłam się...
Ta Henrieta Amalia mi w paradę włazi... i nie mogę się doszukać.
Czy i gdzie z Morąga przeniesiono pochówki? Chodzi mi o to, gdzie była główna siedziba?? Markowo?
A mogło być tak, że nie chowano ich tu? a tylko kładziono płytę i zawieszano epitafium? A chowano w kaplicy grzebalnej... rodowej?
Jedne kościół, a tyle zagwozdek... |
_________________ ...ze słońcem w kieszeni i chmurą gradową...
...i mściwym toporem krzyżackim.... |
|
|
|
|
Gdańszczanka
Zwiedzacz
|
Wysłany: Wto 10 Mar, 2009 23:53
|
|
|
opisz foty według stron świata |
_________________ ...ze słońcem w kieszeni i chmurą gradową...
...i mściwym toporem krzyżackim.... |
|
|
|
|
Mark
|
Wysłany: Wto 10 Mar, 2009 23:55
|
|
|
Kate tylko w kościele w Moragu mozna było ich pochowac!!!!!
mówię pierwsi w prezbiterium
kolejni w tauffe
Fabian obok taiffe
pochowani!!!!!
przebudowy to pozacierały
Kaplica maryjna jeszcze przed II swiatową inaczej wygladała, miał w szczycie dwa okna ! dziwi mnie tylko że Boetticher co nie widział płyty Fabiana.
zaraz poszukam tej Henrietty |
|
|
|
|
Gdańszczanka
Zwiedzacz
|
Wysłany: Wto 10 Mar, 2009 23:59
|
|
|
pozostaje mi się z tym zgodzić... w końcu Ty jesteś ekspert od nich tak sobie wymyśliłam z innym chowaniem - ułatwić sobie chciałam, bo mnie też te ich pochówki ciekawią... A dlaczego Boetticher nie zauważył płyty... hm.... nie zauważył??? jeju, jak można płyty nie zauważyć? |
_________________ ...ze słońcem w kieszeni i chmurą gradową...
...i mściwym toporem krzyżackim.... |
Ostatnio zmieniony przez Gdańszczanka Sro 11 Mar, 2009 00:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mark
|
Wysłany: Sro 11 Mar, 2009 00:04
|
|
|
opisz opisz- zawsze coś pomylę - narysowałem heheheh
Bez_tytułu_25.jpg
|
|
Plik ściągnięto 12180 raz(y) 33,12 KB |
|
Ostatnio zmieniony przez Mark Sro 11 Mar, 2009 00:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Gdańszczanka
Zwiedzacz
|
Wysłany: Sro 11 Mar, 2009 00:10
|
|
|
czyli zmiany są po obu stronach kaplicy maryjnej? To jest kaplica maryjna???
a co do Henrietty - znalazłam na tej ich stronie: http://genealogy.euweb.cz/dohna/dohna6.html |
_________________ ...ze słońcem w kieszeni i chmurą gradową...
...i mściwym toporem krzyżackim.... |
|
|
|
|
Mark
|
Wysłany: Sro 11 Mar, 2009 00:17
|
|
|
bardzo dobrze bo namieszałem nie w tą stronę poczytałem inskrypcję. Zona fabiana. matka Krzysztofa fr. pana na Markowie
hehehe moja wyszła za Fabiana dzien później. 23 lutego 1649 roku
Mąż jest na portrecie w moraskim muzeum.
aha hahaha ekspert hahahahaah
please |
Ostatnio zmieniony przez Mark Sro 11 Mar, 2009 00:20, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Gdańszczanka
Zwiedzacz
|
Wysłany: Sro 11 Mar, 2009 00:21
|
|
|
chyba się zgubiłam wśród Fabianów... i Henriett.
o tym panu mówimy?
E1. [1m.] Christoph Friedrich, Burggraf und Graf zu Dohna-Lauck, *19.10.1652, +Reichterswalde
a właśnie - gdzie markowscy byli chowani??? szukam w notatkach - nigdzie nie mam |
_________________ ...ze słońcem w kieszeni i chmurą gradową...
...i mściwym toporem krzyżackim.... |
Ostatnio zmieniony przez Gdańszczanka Sro 11 Mar, 2009 00:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mark
|
Wysłany: Sro 11 Mar, 2009 00:23
|
|
|
Ja nigdy się nie odnalazłem |
|
|
|
|
Gdańszczanka
Zwiedzacz
|
Wysłany: Sro 11 Mar, 2009 00:25
|
|
|
i kto to mówi!!!! |
_________________ ...ze słońcem w kieszeni i chmurą gradową...
...i mściwym toporem krzyżackim.... |
Ostatnio zmieniony przez Gdańszczanka Sro 11 Mar, 2009 00:25, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mark
|
Wysłany: Sro 11 Mar, 2009 00:32
|
|
|
Fabian III ojciec Henia matka, Krzyś Fryc syn co miał żonę z Lippe - było wcześniej
też wisiało w kościólku nad zakrystią-(jak pisze stary diakon - obok ołtarza)- było juz tu o jej epitafium wcześniej . Zapewne pochowani w Moragu. |
Ostatnio zmieniony przez Mark Sro 11 Mar, 2009 00:33, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Gdańszczanka
Zwiedzacz
|
Wysłany: Sro 11 Mar, 2009 00:50
|
|
|
było |
_________________ ...ze słońcem w kieszeni i chmurą gradową...
...i mściwym toporem krzyżackim.... |
|
|
|
|
Aida
Homeisterynn
Pomogła: 7 razy
|
Wysłany: Sro 11 Mar, 2009 12:56
|
|
|
To i ode mnie te ujęcia.
Z lewej strony kościoła jest też sporo reliktów przeróbek, ale większa to jeszcze od frontu (daje jako ciekawostkę).
Przy fragmencie Was interesującym warto zwrócić uwagę na dach.
Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej sfociłabym wnętrze w tamtej nawie... :(
kadr1.jpg szczegół2 |
|
Plik ściągnięto 12229 raz(y) 59,75 KB |
zoom.jpg Jeszcze szczegół1 |
|
Plik ściągnięto 12229 raz(y) 57,88 KB |
IMG_0957.jpg dobrze widać relikty |
|
Plik ściągnięto 12234 raz(y) 46,34 KB |
front.jpg przebudowa z frontu na lewo od drzwi |
|
Plik ściągnięto 12234 raz(y) 54,6 KB |
dach.jpg ciekawostka na poziomie dachu |
|
Plik ściągnięto 12234 raz(y) 43,49 KB |
|
_________________ z wiatrem ale pod prąd!
Ludzka praca naprawia skutki ludzkich błędów.
|
Ostatnio zmieniony przez Aida Sro 11 Mar, 2009 13:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Gdańszczanka
Zwiedzacz
|
Wysłany: Sro 11 Mar, 2009 13:01
|
|
|
...Ja wewnątrz "fociłam" co się dało, ale padł mi aparat, i nie mam niczego poza garnkami... Wiem, wiem, następny przystanek w dyskusji - garnki....
|
_________________ ...ze słońcem w kieszeni i chmurą gradową...
...i mściwym toporem krzyżackim.... |
Ostatnio zmieniony przez Gdańszczanka Sro 11 Mar, 2009 13:02, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
mazur222
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Pon 13 Kwi, 2009 19:27
|
|
|
Zdjęcie z galerii Przyjaciół Morąga w NK nadesłane zostało przez Tadeusza Prusińskiego.
Widać rozwalające się już stare kamieniczki na zachodniej stronie ul. Kościelnej. Wkrótce zostaną rozebrane.
Przy kościele widać dwa z czterech ozdobnych kamieni/cokołów, które przeniesiono ze skwerku gdzie stał pomnik Herdera. Gdzieś po roku 1980 jeden z tych kamieni usunuięto. Chyba stał się przeszkodą dla samochodów?
Taki właśnie kamień można obejrzeć na innym zdjęciu z odgruzowywania ulicy Herdera
Koscielna-1954.marien.jpg
|
|
Plik ściągnięto 12184 raz(y) 74,54 KB |
|
Ostatnio zmieniony przez mazur222 Pon 13 Kwi, 2009 19:30, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
mazur222
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Sob 13 Cze, 2009 16:40
|
|
|
Zdjęcie wkleiłem już do jednego z wątków na forum Serce Mazur. Pewnie jednak nie wszyscy z was tam zaglądają więc wklejam je i tutaj. Znalezione w internecie i przysłane do galerii Przyjaciół Morąga - wydaje mi się ciekawei dobre.
Widok na ul. Herdera od strony kościoła.sm.jpg
|
|
Plik ściągnięto 12117 raz(y) 111,18 KB |
|
|
|
|
|
mazur222
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Nie 14 Cze, 2009 12:37
|
|
|
Pytanie związane z powższą fotką. Czy widoczna lampa to lampa gazowa? Widać przewody ale trudno jest rozpoznać czy to jest rura gazowa czy też przewody elektryczne? |
|
|
|
|
Kumak56
Pomógł: 4 razy
|
Wysłany: Nie 14 Cze, 2009 22:18
|
|
|
Jest to latarnia gazowa - przekrój przewodu 3/8 ". W tamtych czasach nie prowadzono przewodów elektrycznych pod ziemią. Na dworcu w Malborku do dzisiaj istnieją ślady takich latarni. |
|
|
|
|
mazur222
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Pon 15 Cze, 2009 22:10
|
|
|
Kumak, dzięki za odpowiedź. |
|
|
|
|
mastan
|
Wysłany: Sro 31 Sie, 2011 01:37
|
|
|
mazur222 napisał/a: |
Sto lat później, gdy jeszcze byłem małym chłopcem mieszkającym na ulicy Rejmonta, przyszli do nas nawracać Swiatowie Jehowy.
Zebrał się tłumek rozeźlonych kobiet i te ku uciesze nas czyli dzieciarni, „pobłogosławiły” kijeczkami nieszczęśników.
„Ty bezwstydny baptysto” – to pamiętam dobrze. Nazywano Swiatków Jechowy „baptystami”
Jeszcze przez długi czas myślałem, że baptysta to ktoś bardzo niedobry, że to jest przezwisko.
Wiele lat później zdażyło mi się zamieszać w miejscu gdzie baptyści byli i są dominującą religią regionu.
| .
Baptyści nie musieli nigdzie chodzić ,byli mieszkańcami ulicy Reymonta . |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|