Marienburg.pl

[Morion]

Ponieważ na forum odzewu nie było, po wyjaśnienia udałem się (telefonicznie) do gdańskiego oddziału
Towarzystwa Opieki nad Zabytkami, który jak się dowiedziałem, jest gospodarzem obiektu.
Mimo początkowej nieufności mojego rozmówcy i fatalnej jakości połączenia dowiedziałem się, że
stemple zewnętrzne zostały usunięte na zlecenie TOnZ, gdyż w wyniku przeprowadzonych prac
remontowych budowli nie grozi już zawalenie. Pozostawiono natomiast część stempli wewnątrz budynku.
Także prace porządkowe wokół kościoła (wycinka samosiejek drzew i krzewów) została wykonana na
zlecenie TOnZ.
Będąc w Gnojewie w niedzielę 9 listopada zauważyłem, że cippus został przez kogoś przeciągnięty z pd.-zach.
narożnika cmentarza w kierunku kościoła i drogi. Następnego dnia powiadomiłem o tym TOnZ. Dowiedziałem
się iż żadnych tego typu prac nie zlecali i nie posiadają o tym żadnej informacji. Obiecali szybko to wyjaśnić.
Muszę powiedzieć, że reakcja TOnZ, a przede wszystkim szybkość działania, wzbudziła moje uznanie.
Już wczoraj (wtorek był świętem) zadzwonił do mnie przedstawiciel TONZ aby zrelacjonować ustalenia.
Otóż współpracujący stale z TOnZ architekt z Malborka stwierdził, że odkryty (dosłownie i w przenośni) cippus
zasługuje na lepsze wyeksponowanie i to on zorganizował "przeprowadzkę". Zawiodła jedynie wymiana informacji,
dlatego TOnZ nic o cippusie i jego przenosinach nie wiedział. Nie była to, na szczęście, nieudana próba kradzieży.
Zatem wszystko jest w porządku.
Jedyne czego brakuje, to pieniędzy na kontynuowanie ratowania świątyni.
Może jednak los się odmieni i dla Gnojewa zaświeci słońce. Oby!

---

Gnojewo_cip3.jpg

Plik ściągnięto 4649 raz(y) 99,84 KB

[Linka]

Przy okazji może zobaczy Pan, jak łatwo komuś zaszkodzić wypisywaniem po publicznych forach rzeczy, które najpierw należy wyjaśnić z bezpośrednio zainteresowanymi.

[Morion]

[Linka]

Chodzi o pana, który wyciągnął cippus, a któremu tego typu rozgłos mógł poważnie zaszkodzić. Tego typu sprawy lepiej załatwiać bez robienia wokół tego publicznie szumu, zanim nie będzie pewne, że to jest działanie przestępcze. Tu nie było i chwała Bogu.

[starykot]

"Śpij spokojnie, ORMO czuwa".

[StormChaser]

http://malbork.naszemiast...al,t,id,tm.html

Cytat:

Kościół w Gnojewie (gm. Miłoradz) ma ponad 650 lat. To jeden z najstarszych w Europie budynków sakralnych o konstrukcji szkieletowej (tzw. mur szachulcowy). Przez kilkadziesiąt lat po drugiej wojnie światowej popadał w ruinę, groził zawaleniem, ale udało się tego uniknąć, gdy w 2009 roku Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Oddział w Gdańsku przejęło zabytek w użyczenie na 20 lat od parafii w Szymankowie. Do tej pory TOnZ trzykrotnie uzyskało pomoc z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na prace ratujące kościół. W ubiegłym roku trzeba było wzmocnić osłabioną konstrukcję murów. - Wewnętrzne wzmocnienia silnie spękanych średniowiecznych murów uważam za technologiczny majstersztyk. Wiązki nierdzewnych prętów osadzone zostały w otworach o długości 4 metrów. Zatrzymaliśmy odchylanie ściany prezbiterium - opowiada Tomasz Korzeniowski, prezes gdańskiego oddziału TOnZ. Teraz naprawy pilnie wymaga dach, który mocno przecieka. Z tego powodu w niektórych miejscach do gołego drewna została wypłukana warstwa malarska bezcennych polichromii z 1717 roku. W październiku ub.r. po raz kolejny towarzystwo złożyło do MKiDN i czeka na rozpatrzenie wniosku tym razem na dofinansowanie nowego pokrycia dachowego. Deski i papę mają zastąpić dachówki ceramiczne. - To czas najwyższy, bo w niektórych miejscach dach zaczął przeciekać po około dziewięciu latach od czasu zabezpieczenia deskowaniem i papą - podkreśla Tomasz Korzeniowski.

Mocno mi się zdaje, że zabytek ów wcześniej, czy później zostanie ruiną...