|
Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...
|
Ogłoszenie |
Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"
Chronimy Twoją prywatność Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO |
Młynówka - miejski ściek |
Autor |
Wiadomość |
StormChaser
Administrator Łowca...
Pomógł: 25 razy
|
Wysłany: Czw 07 Cze, 2018 21:12
|
|
|
https://radiogdansk.pl/wiadomosci/item/77945-nieczystosci-w-nogacie-to-zwykle-pylki-lipy-takie-zjawisko-wystepowalo-juz-przeszlosci
Cytat: | To nie ścieki wpływały do Nogatu. Tak twierdzą władze Malborka. Wracamy do sprawy nieczystości, które na przełomie maja i czerwca miały trafić do rzeki z Kanału Juranda.
W ubiegłym tygodniu reporterzy Radia Gdańsk dotarli do nagrania z drona, na którym widać nieczystości, płynące do Nogatu z Kanału Juranda. Wiceburmistrz Malborka Jan Tadeusz Wilk przyznał wówczas, że mogło dojść do zaniedbania w utrzymaniu sieci kanalizacyjnej, przez co ścieki mogły przedostać się do rzeki. Pracownicy malborskich wodociągów sprawdzili jednak sieć i nie znaleźli awarii.
- Zareagowaliśmy natychmiast po informacji, którą otrzymaliśmy od dziennikarzy - mówi Grzegorz Kłak, inspektor ds. zarządzania kryzysowego w Urzędzie Miasta. Awarii nie stwierdzono również w znajdującej się po drugiej stronie rzeki oczyszczalni ścieków.
"NIESZKODLIWE PYŁKI ROŚLIN"
Skąd więc pochodziły zanieczyszczenia i piana, która pojawiła się na wodzie? - Podejrzewamy, że to zupełnie nieszkodliwe pyłki roślin. Na spiętrzeniach wody zaobserwowaliśmy dwa rodzaje piany. Jedna to ta, która powstaje na skutek opadania wody z wysokości. Druga, żółta i bardziej mazista, mogła powstać w wyniku łączenia się wody z pyłkami lip - tłumaczy Grzegorz Kłak.
- Takie zjawisko występowało już w przeszłości - dodaje Krystyna Babirecka, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Malborku. - Żółta piana mogła trafić do kanalizacji deszczowej z pól pod Malborkiem. Zakładamy, że jest ona efektem pylenia roślin lub oprysków upraw. Obecnie nie ma już tego problemu, dlatego nie możemy pobrać próbek wody do analizy. Zrobimy to, gdy tylko sytuacja się powtórzy. Wtedy sprawą zajmie się też Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska - dodaje.
MIESZKAŃCY SIĘ SKARŻĄ
Mieszkańcy Malborka od lat skarżą się na uciążliwości zapachowe, związane z przepływającym przez środek miasta kanałem. Jak mówią urzędnicy, smród nie jest związany z zanieczyszczeniem wody w kanale, a z mułem, osadzającym się na jego dnie.
- Problemu nie ma, kiedy spadnie deszcz i stan wody w kanale jest wyższy. Najgorzej jest w czasie suszy - komentuje Grzegorz Kłak. Rozwiązaniem problemu ma być spiętrzenie wody w Kanale Juranda, które przyspieszy jego nurt. Sprawą zajmuje się już elbląski zarząd zlewni Wód Polskich. |
Tak więc drodzy Państwo zdaniem burmistrzowsko urzędniczych specyjalistów tak wygląda pyląca lipa na koniec maja:
Na zdrowie! |
_________________ "Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”
|
|
|
|
|
StormChaser
Administrator Łowca...
Pomógł: 25 razy
|
Wysłany: Nie 08 Lip, 2018 15:24
|
|
|
Pyłki płyną, płyną
IMG_20180708_104504.jpg
|
|
Plik ściągnięto 17577 raz(y) 138,06 KB |
|
_________________ "Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”
|
|
|
|
|
StormChaser
Administrator Łowca...
Pomógł: 25 razy
|
Wysłany: Sob 14 Lip, 2018 23:54
|
|
|
https://radiogdansk.pl/wiadomosci/item/79728-to-jednak-nie-byly-pylki-lipy-wyniki-badan-sa-jednoznaczne-kanal-juranda-w-malborku-zanieczyszczono-sciekami
Cytat: | To jednak nie były pyłki lipy... Wyniki badań są jednoznaczne. "Kanał Juranda w Malborku zanieczyszczono ściekami"
Wracamy do sprawy zanieczyszczania wody w Malborku. Wyniki badania, przeprowadzonego przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, nie pozostawiają wątpliwości – do Kanału Juranda trafiają ścieki. Przypomnijmy, na przełomie maja i czerwca opublikowaliśmy nagranie z drona, na którym widać nieczystości, wpływające do Nogatu z Kanału Juranda.
W rozmowie z Radiem Gdańsk władze Malborka przyznały początkowo, że mogło dojść do zaniedbań w utrzymaniu sieci kanalizacyjnej, przez co ścieki komunalne dostały się do rzeki razem z deszczówką. Kilka dni później urzędnicy wycofali się jednak z tej deklaracji i ogłosili, że wodę zanieczyściły… pyłki roślin.
(...) |
Kłamstwo ma krótki żywot |
_________________ "Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|