Marienburg.pl

[animals75]

mysza Ty nie możesz przyjść Ty musisz przyjść.. wszystkich zapraszamy..

[Justyna]

witam wszystkich animalsów

Bardzo cieszę się z takiej inicjatywy i jestem chętna do włączenia się do pomocy zwierzakom


Czy nie da się zorganizować spotkań gdzieś w centrum a nie na południu?

pozdrawiam,
Justyna

[konto_usunięte]

[animals75]

Witam.. Justyna Sz.P. Nr. 8 nie jest tak daleko.. Ja mieszkam na Piaskach i z wielką przyjemnością przychodzę i będę przychodził na spotkania stowarzyszenia.. Może kiedyś będziemy mieli swoje pomieszczenie gdzieś w centrum miasta ale na obecną chwilę jesteśmy wdzięczni dyrekcji szkoły za udostępnienie nam sali na spotkania.. Justyna nie odległość jest tu najważniejsza tylko nasz cel.. Serdecznie zapraszam Ciebie na spotkanie w dniu 16 pażdziernika.. Pozdrawiam.. ))

[Justyna]

Wiem, że miejsce nie jest najważniejsze, ale ....cóż, jak nie ma wyboru na miejsce na spotkanie, to trudno.
Akurat godzina też nie pasuje ze względu na pracę i potem angielski we wtorki i czwartki...

sorki, że tak marudzę, ale jak na złość 16 października wypada we wtorek, a angielski jest od 18.00-19.30, a tak chciałabym być i ludzi przyprowadzę ze sobą....


może inny dzień pasuje?

pozdrawiam,
'Justyna

[animals75]

Justyna 16 pażdziernik jest datą uzgodnioną na ostatnim spotkaniu.. To jest data - kompromis.. Bardzo ciężko jest ustalić termin pasujący każdemu.. Ale nie martw się.. To nie będzie ostatnie spotkanie i jak teraz nie możesz przyjść że znajomymi to i tak zawsze będziecie mile widziani..
Pozdrawiam i życzę spokojnego weekendu..

[Justyna]

Ok, nie będę Wam zatem mieszać w ustaleniach na 16 października. Może na najbliższym spotkaniu ustalicie następny termin na inny dzień niż wtorek lub czwartek od 18.00 wzwyż?

Byłoby super. Z góry dziękuję.

pozdrawiam,
Justyna

[animals75]

Justyna będziemy nad tym myśleć na następnym spotkaniu.. do zobaczenia.. ))

[Justyna]

to fajnie, że pomyślicie, cieszę się.


pozdrawiam
Justyna

[StormChaser]

http://malbork.naszemiast...nia/778152.html

Cytat:

W Nowym Dworze Gd. społeczne przytulisko potrzebuje wsparcia, a w Malborku szukają schroniska Malborski magistrat poszukuje schroniska, do którego trafiałyby łapane w mieście bezpańskie zwierzęta. W pobliżu nie ma przytułku zdolnego stale przyjmować malborskie psy i koty. W tym roku udało się podpisać umowę ze schroniskiem w Glinczu (pow. kartuski), ale urzędnicy nie ukrywają, że nie są zadowoleni ze współpracy. Umowa z tą firmą nadal obowiązuje. Zostanie zerwana w przypadku wyboru nowej. W najbliższy piątek upływa czas składania ofert, ale do wczoraj nie pojawiła się ani jedna. Tymczasowym rozwiązaniem problemu bezdomnych zwierząt w Malborku są klatki z budami postawione na terenie Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Tam przechowuje się psy do czasu odbioru przez schronisko. Pojawiła się także inicjatywa zbudowania azylu dla psów i kotów w Malborku lub jego okolicach. Grupa mieszkańców planuje założyć stowarzyszenie na rzecz bezdomnych zwierząt. - Spotkanie, na którym ma zapaść decyzja o złożeniu wniosku rejestracyjnego, odbędzie się 16 października w Szkole Podstawowej nr 8 o godz. 18.30 - zaprasza Przemysław Wojtacha, pomysłodawca. Pięć lat temu nowodworscy strażacy ochotnicy znaleźli sposób na problem bezpańskich i porzuconych psów znajdowanych na terenie miasta i gminy. Prowadzone przez nich społeczne przytulisko skutecznie poszukuje nowych właścicieli dla zwierząt. Placówka utrzymuje się z datków, darowizn i składek samych strażaków. Pomagają m.in. właściciele lokalnych sklepów, weterynarze oraz młodzież. Niestety, ostatnio wolontariuszy i datków jest znacznie mniej. - Być może część uczniów wspierających schronisko po prostu skończyła naukę i wyjechała z miasta - twierdzi Jarosław Dywizjusz z OSP w Nowym Dworze Gd. - Zachęcamy wszystkich do współpracy z nami. Na przyjęcie do przytuliska obecnie czeka pięć psów z okolic Nowego Dworu Gd. Opiekują się nimi zaprzyjaźnieni wolontariusze. Jacek Skrobisz, (PS) - Dziennik Bałtycki

[animals75]

może u nas w Malborku też powinny powstać jakieś grup osób która by szukały domów dla bezdomnych zwierząt.. współpracując z prasą, forami malborskimi a także plakaty a kto wie może pomysł by wypalił i kilka psów i kotów znalazło by swój nowy dom..

[animals75]

Potrzebuję 2 osób, może być więcej do pomocy w ułożeniu statutu Malborskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt "REKS".. Kto by miał w sobotę czas na zajęcie sie tą sprawą.. Pytam osoby które chcą na poważnie włączyć sie w działania stowarzyszenia.. Na wtorek najlepiej jak statut był by już przygotowany.. Czekam na chętnych..

[konto_usunięte]

[Larina]

jeśli dam radę to również chętnie pomogę

[animals75]

super.. jak będziecie mogli przyjść pomóc ułożyć statut to zapraszam do mnie.. godzina będzie zależała od Was.. ja się dostosuję..

[Larina]

nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeee zapomniałam, że dziś jest to spotkanie, zupełnie wyleciało mi to z głowy
skleroza nie boli

[konto_usunięte]

[Larina]

wiem, jeszcze wczoraj o tym pamiętałam, dziś za dużo miałam na głowie, no i ten powrót mamy. Jaaa, nic tylko pacnąć się w łeb

[animals75]

Witam.. Kolejne spotkanie za nami i kolejny krok zrobiony do przodu.. Oj, działo się.. Dołączyły do nas kolejne osoby i jest nas już coraz więcej.. A więcej znaczy większa siła przebicia.. Można powiedzieć ze powstanie stowarzyszenia stało się faktem z czego jestem bardzo zadowolony i szczęśliwy..
Było to spotkanie wyborcze.. Wybrany został zarząd stowarzyszenia.. Teraz pozostało skompletowanie i wysłanie wniosku do rejestracji w Krajowym Rejestrze Sądowym..
Jest jeszcze jedna dobra wiadomość.. Skontaktowałem się z Ogólnopolskim Towarzystwem Ochrony Zwierząt " OTOZ Animals "oddz. Gdynia które jest zainteresowane stworzeniem w Malborku swojego oddziału.. Dla tego na następne spotkanie chcemy zaprosić osobę z " OTOZ Animals " która by nam
przedstawiała warunki działania pod ich skrzydłami.. Bardzo liczymy że ktoś przyjedzie.. Ciężko na dzień dzisiejszy powiedzieć co jest lepszym rozwiązaniem dla naszych mniejszych braci.. Czy tworzenie wszystkiego od podstaw czy włączenie się w organizację już istniejącą..
A następne spotkanie na 99% odbędzie się w dniu 23 pażdziernika o godz. 18.00 w Sz.P.Nr. 8.. Serdecznie zapraszamy..
Justyna niestety nie udało się tego spotkania ustalić w innym terminie niż wtorek.. Przykro mi, choć może uda Wam sie wyrwać z angielskiego aby do nas dołączyć..
Larina a Ty sie nie martw, bo to nie było ostatnie spotkanie.. Wierzę że w końcu się spotkamy.. Pozdrawiam.. )

[Larina]

ja już wole nic nie pisać, bo znowu zapomnę (choć wątpię, bo ustawiłam sobie przypomnienie ) , albo coś mi wpadnie. Do trzech razy sztuka jak to mówią...

[animals75]

Niestety z " OTOZ Animals " na najbliższe spotkanie nikt nie przyjedzie.. A szkoda.. Bo doświadczenie i wiedza Animalsów z Gdyni bardzo by nam się przydała.. Więc może w póżniejszym terminie uda się spotkać.. A może ktoś od nas tam pojedzie i zobaczy jak to wszystko wygląda.. Zresztą zobaczymy i ustalimy na następnym spotkaniu REKSA..

[Larina]

a nie da rady terminu spotkania dostosować do nich?

[animals75]

ZAPROSZENIE

Najbliższe spotkanie Malborskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt "REKS" odbędzie się w dn. 23 pażdziernika 2007r. o godz. 18.00 w Sz.P. Nr.8.. Wszystkich serdecznie zapraszamy..

[animals75]

wszystko da sie dostosować.. tylko nie wiadomo kiedy by to było.. Animalsi z Gdyni mają teraz dużo pracy więc ciężko mówić o bliskim terminie.. a nam też zależy na czasie aby jak najszybciej wszystkie formalności załatwić.. zresztą po rozmowie telefonicznej wnioskuję choć mogę się mylić że bardziej chcą aby od nas pojechała tam delegacja i zobaczyła jak to wszystko wygląda..

[Larina]

hm.. to może warto by było pojechać

[animals75]

na pewno warto.. ale jestem też tego zdania że miło by było jakby ktoś z tak szacownego stowarzyszenia jakim jest OTOZ Animals przyjechał do nas nowicjuszy i przedstawił wszystkie plusy i minusy powstania oddziału ich stowarzyszenia w Malborku.. Chciałbym aby wszyscy dowiedzieli się z pierwszej ręki jak to wszystko by wyglądało i sami podjęli decyzję czy zakładamy ich oddział czy działamy z początku na własną rękę..

[konto_usunięte]

[Larina]

a jak zareagowali na propozycję utworzenia ich oddziału u nas? Może oni tego nie chcą skoro nawet nie chcieli przyjechać. Rozumiem, że faktycznie mogą mieć dużo pracy, no ale gdyby byli zainteresowani to chyba z dwie osoby mogłyby tu przyjechać.

[konto_usunięte]

[animals75]

Masz racje.. Nam zależy ale wiem że im też zależy.. A pracy sie nie boję..