Marienburg.pl Strona Główna Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"

Chronimy Twoją prywatność
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO


Poprzedni temat «» Następny temat
Historia Tczewa...nie wiesz? zapytaj!
Autor Wiadomość
Brennus 

Wysłany: Pon 10 Maj, 2010 10:24   Historia Tczewa...nie wiesz? zapytaj!

Pozwoliłem sobie otworzyć temat, w którym każdy kot ma jakieś pytanie odnośnie historii Tczewa będzie mógł liczyć na odpowiedź(oby :roll: )
Moje pytanie na które wciąż odpowiedzi nie odnalazłem:


1. Jest jedna sprawa, ktora mnie intryguje od jakiegos czasu, a mianowicie sprawa 4 wież na moscie tczewskim. Otóż z fotografii z 39 roku wynika że wszystkie 8 wież a także bramy przetrwały wysadzenie mostu, więc dlaczego je rozebrano po wojnie a budulec wysłano dla odbudowy Warszawy tak jak szpital św.Wincentego? Czy może w 45 je wysadzono? co było bardzo nielogiczne...


2. Do czego miały służyc łuki przy rondzie ? Wiem tylko ze ich budowa została rozpoczeta w 39 i nie dokonczona z powodu wojny. Wiem tez ze pierwotnie były dłuzsze o kilka łuków....
 
 
Kristoph 


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Sob 15 Maj, 2010 10:21   Most

Ja bym chciał tu troszkę sprostować jedną sprawę- otóż żadne bramy nie przetrwały wysadzenia mostu w 1939r.
Ocalało tylko 8 wież z czego po wojnie rozebrano 4 >> tłumaczono wtedy, że odciąży to nadpęknięte filary.
_________________

 
 
 
Kristoph 


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Sob 15 Maj, 2010 16:59   

Brennus napisał/a:
wszystkie 8 wież a także bramy przetrwały wysadzenie mostu,


Po wysadzeniu mostu w 1939r. most stracił 6 wieżyczek ( 4 prostokątne w bramach i 2 okrągłe ) pozostało 8 okrągłych.
_________________

 
 
 
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Sob 15 Maj, 2010 21:16   

W okresie międzywojennym nie było już zachodniego portalu wjazdowego na most kolejowy ...został rozebrany z powodu wysokiego natężenia ruchu kolejowego i wprowadzania nowych większych lokomotyw

tczew_most_1_131.jpg
Plik ściągnięto 238 raz(y) 26,73 KB

tczew_most_2_193.jpg
Plik ściągnięto 209 raz(y) 25,7 KB

_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
Ostatnio zmieniony przez zet48 Sob 15 Maj, 2010 21:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Sob 15 Maj, 2010 21:21   

Zaś pozostałe portale zostały zniszczone w 1939 roku przez polskich saperów, celem było zrobienie bałaganu ...by zalegający gruz opóźnił odbudowę mostów przez hitlerowców w przypadku zdobycia Tczewa przez wroga

Poniżej zdjęcia:
-pierwsze zdjęcie to zniszczony portal wschodni
-trzy pozostałe ukazują gruz zachodniej bramy

foto (110).jpg
Plik ściągnięto 205 raz(y) 54,95 KB

foto (380).jpg
Plik ściągnięto 179 raz(y) 123,75 KB

foto (1097).jpg
Plik ściągnięto 194 raz(y) 90,54 KB

DSCF3602.jpg
Plik ściągnięto 194 raz(y) 68,4 KB

_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
Ostatnio zmieniony przez zet48 Sob 15 Maj, 2010 21:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Sob 15 Maj, 2010 21:33   

Jeśli chodzi o łuki/arkady przy rondzie, a dokładniej przy placu Marszałka J. Piłsudskiego to był to sposób odgrodzenia ulicy od istniejącego w miejscu obecnego Parku Mikołaja Kopernika cmentarza ewangelickiego.
_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
 
 
 
Kristoph 


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Sob 15 Maj, 2010 22:45   

zet48 napisał/a:
W okresie międzywojennym nie było już zachodniego portalu wjazdowego na most kolejowy ...został rozebrany z powodu wysokiego natężenia ruchu kolejowego i wprowadzania nowych większych lokomotyw




Brama wjazdowa na most kolejowy została rozebrana w 1926 roku.
Miała ona bardzo zły stan techniczny- stwierdzono rysy i pęknięcia portalu bramy.
Wcześniej naprawiana była pięciokrotnie, ale pęknięcia i rysy nieustannie się powiększały.
Dokładniejsze badania stwierdziły nierównomierne osiadanie fundamentu przyczółka,
dodatkowo spotęgowane przez hamowanie pociągów na moście
(pociągi relacji Gdańsk-Bydgoszcz musiały wjechać na most aby przedostać się z peronów "bydgoskich" na "gdańskie" starego dworca)
oraz błędy konstrukcyjne samej bramy portalowej.
_________________

Ostatnio zmieniony przez Kristoph Sob 15 Maj, 2010 22:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Brennus 

Wysłany: Nie 16 Maj, 2010 15:51   

Najbardziej mi szkoda tej zachodniej bramy na most drogowy,
czyli jeśli dobrze rozumiem wojnę przetrwało 8 wieżyczek? To co stalo się z 4? Rozebrali je na Warszawę?
 
 
Kristoph 


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Pon 17 Maj, 2010 11:14   Wieżyczki

Tak rozebrano je na Warszawę- dwie z 2 filaru>> bo był zły stan techniczny
a dwie z 3 filaru dla pozyskania cegieł.
_________________

 
 
 
Brennus 

Wysłany: Pon 17 Maj, 2010 20:13   Re: Wieżyczki

Kristoph napisał/a:
Tak rozebrano je na Warszawę- dwie z 2 filaru>> bo był zły stan techniczny
a dwie z 3 filaru dla pozyskania cegieł.

totalna bzdura :/
 
 
Hagedorn 
Administrator



Pomógł: 28 razy
Wysłany: Pon 17 Maj, 2010 20:26   Re: Wieżyczki

Brennus napisał/a:

totalna bzdura :/

a jakieś uzasadnienie merytoryczne? źródła?
_________________

 
 
Kristoph 


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 00:00   Re: Wieżyczki

Pozwolę sobie coś przytoczyć:

http://www.dziennikbaltyc...yczki,id,t.html
Dziennik Bałtycki:
Przypomnijmy, że
wieże w celach obronnych powstały pod koniec budowy mostu, czyli w latach 1855-57. Wówczas most liczył w sumie 14 wież - 10 okrągłych i 4 kwadratowe. Te ostatnie znajdowały się na wjeździe i wyjeździe mostu. W 1939 roku, kiedy wybuchła druga wojna światowa, część wieżyczek uległa zniszczeniu. Później kolejne rozebrano z uwagi na ich zły stan. A jeszcze inne po to, by przeznaczyć pozyskane z nich cegły na odbudowę Warszawy... Konstrukcja 4 ocalałych wież od lat pozostawia wiele do życzenia, a w ostatnim czasie okazało się, iż poważnie sypie się jedna z nich. U jej podstawy są nowe pęknięcia. Mroźna zima sprawia, że zabytek nie wytrzymuje. Zamarzająca woda rozsadza cegły.

http://tczew.naszemiasto....ia/1089708.html
Dziennik Tczewski:
- Założeniem projektantów obiektu było wybudowanie mostu- twierdzy - wyjaśnia Ludwik Kiedrowski, szef Biura Promocji Miasta Tczew. - Wieżyczki budowano w celach obronnych, a świadczyć mogą o tym ich wąskie otwory strzelnicze. Warto jednak podkreślić, że wieżyczki nigdy nie spełniały zadań obronnych. W latach 1860-1861 niektóre z nich służyły za to jako więzienie dla jeńców wojennych z wojny austriacko-pruskiej. Niestety, w 1939 r., kiedy wybuchła II wojna światowa, część wieżyczek uległa zniszczeniu. Później zaś kolejne rozebrano z uwagi na ich zły stan, a jeszcze inne rozebrano, przeznaczając ich cegły na odbudowę Warszawy. W ten sposób pozostały tylko cztery takie budowle.

Po zniszczeniach wojennych most miał jeszcze 8 wieżyczek – widać to było wyraźnie na zaprezentowanym filmie dokumentalnym z 1947 r., do dzisiaj pozostały jedynie cztery. Co się stało? – Wieżyczki rozebrano, a cegłę przekazano na odbudowę Warszawy – wytłumaczył L. Kiedrowski. – Planowano rozebrać wszystkie wieżyczki, ale tczewianie nie dopuścili do tego.
_________________

Ostatnio zmieniony przez Kristoph Wto 18 Maj, 2010 00:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Hagedorn 
Administrator



Pomógł: 28 razy
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 07:04   

to teraz czekamy na źródła Brennusa! :what:
_________________

 
 
Brennus 

Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 16:45   

no chyba mamy małe nie porozumienie gdyż chodziło mi o że rozbieranie dwóch wiezyczek na odbudowe Warszawy za działanie totalnie bzdurne! ile mozna pozyskac cegieł z takiej wieży? na jeden pokój chyba co najwyzej!
Z resztą takich bezsensownych działań było więcej ! Nalezy przypomnieć jedyny w Polsce fort kolejowy w Toruniu który także rozebrano na cegły a potem sie okazało ze owe cegły były bezuzyteczne
 
 
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 16:52   

Brennus napisał/a:
no chyba mamy małe nie porozumienie gdyż chodziło mi o że rozbieranie dwóch wiezyczek na odbudowe Warszawy za działanie totalnie bzdurne! ile mozna pozyskac cegieł z takiej wieży? na jeden pokój chyba co najwyzej!

Chyba nie zdajesz sobie sprawy jak wysokie i jak grube ściany mają te wieżyczki ...spokojnie starczyłoby na więcej niż na załatanie/remont jednej uszkodzonej podczas wojny kamienicy.

Przykłady wielkości wież i grubości ich ścian na poniższych zdjęciach

SDC10804.JPG
Plik ściągnięto 87 raz(y) 85,98 KB

DSCF2516.JPG
Plik ściągnięto 86 raz(y) 89,65 KB

DSCF2498.JPG
Plik ściągnięto 85 raz(y) 56,67 KB

DSCF2485.JPG
Plik ściągnięto 88 raz(y) 65,14 KB

DSCF2455.JPG
Plik ściągnięto 85 raz(y) 64 KB

_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
Ostatnio zmieniony przez zet48 Wto 18 Maj, 2010 17:02, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Kristoph 


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Wto 18 Maj, 2010 18:04   Cegły

Do budowy wszystkich filarów i wieżyczek zużyto 15 mln. cegieł. Więc można sobie podzielić na 14 i mniej więcej wyjdzie ilość cegieł przypadająca na jedną wieżyczkę i pół filara- mniej więcej bo wiadomo że wieżyczki na bramach były większe, no i jeszcze cegły na przyczółkach.
Wieżyczki mają wysokość 21 m, a szerokość 5,3 m. Niektóre źródła podają że wysokość wynosi 22m, jeszcze niektóre że 23m.
Według moich pomiarów i większości źródeł wynika że wysokość wynosi 21m.- więc takiej się trzymajmy.
Grube ściany we wieżyczkach są nie bez powodu- ale to już w NOWYM TEMACIE - nad którym pracuję.
_________________

 
 
 
dirschauowiec 


Wysłany: Sro 19 Maj, 2010 20:35   

W każdym z powyższych wpisów jest trochę racji. Brennus ma prawo do wątpienia w rozbiórkę wieżyczek w celach odbudowy Warszawy. W wielu miejscowościach Polski północnej istnieją takie miejskie legendy, które rzadko mają potwierdzenie w faktach historycznych. Nie ma też żadnych dowodów (a przynajmniej takich nie znam), które przemawiałyby za tym, że cegły z wieżyczek trafiły do stolicy, jak i za tym, że jakiekolwiek cegły z Tczewa tam pojechały (w przeciwieństwie do np. Elbląga).

Kristoph na potwierdzenie swoich wcześniejszych wpisów przytacza słowa Kiedrowskiego. Kiedrowski nie jest w tym temacie żadnym autorytetem. Ba, nie jest nawet historykiem! Rozśmieszyło mnie jego zdanie, że wieżyczki powstały w celach obronnych? Bo niby czego miały bronić? Gdy most powstawał Tczew nie był granicznym miastem państwa pruskiego. Owa obronność wieżyczek to tylko stylizacja, tak typowa dla neogotyckiego budownictwa Prus.

Moim skromnym zdaniem wieżyczki zostały rozebrane ze względu na zły stan techniczny mostu. Dwa wysadzenia (1939 r., 1945 r.) oraz zniszczenie mostu przez napór kry w marcu 1947 r. musiały się odbić na ich kondycji.
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Sro 19 Maj, 2010 21:08   

dirschauowiec napisał/a:
Bo niby czego miały bronić? Gdy most powstawał Tczew nie był granicznym miastem państwa pruskiego.
Czego miała bronić twierdza Malbork utworzona i rozbudowana pod koniec XIX wieku oraz bliźniaczy niemalże rówieśnicy na Nogacie? Do granicy z Imperium Rosyjskim nie było aż tak daleko nawet jak na połowę XIX wieku, jakieś 200 km w linii prostej, przy czym Wisła była pierwszą dużą naturalną przeszkodą dla ewentualnego uderzenia od wschodu Do praktycznego sprawdzianu obronności mostów nie doszło w wyniku bitwy pod Tannenbergiem w czasie IWŚ. Potem ich obronność nie miała znaczenia, ale to załatwił postęp techniczny.
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
Brennus 

Wysłany: Sro 19 Maj, 2010 23:27   

mi sie wydaje że most mógł mieć funkcje obronna, moze o tym swiadczyć przedstawiony wyżej otwór strzelniczy, jednak wydaje mi sie że było to w bardzo ograniczonej mierze, nie było tam miejsca dla strzelców na dłuższy czas,
Jesli chodzi o most obronny to gnielanym przedstawicielem jest most knybawski, droga 22, tam wszystko widac jak na tacy
 
 
Kristoph 


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Czw 20 Maj, 2010 17:22   

Jeśli chodzi o wieżyczki - to zapraszam do nowego tematu Tczew - Tajemnice wieżyczek mostowych
_________________

Ostatnio zmieniony przez Kristoph Czw 20 Maj, 2010 17:23, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
dirschauowiec 


Wysłany: Czw 20 Maj, 2010 20:50   

StormChaser napisał/a:
dirschauowiec napisał/a:
Bo niby czego miały bronić? Gdy most powstawał Tczew nie był granicznym miastem państwa pruskiego.
Czego miała bronić twierdza Malbork utworzona i rozbudowana pod koniec XIX wieku oraz bliźniaczy niemalże rówieśnicy na Nogacie? Do granicy z Imperium Rosyjskim nie było aż tak daleko nawet jak na połowę XIX wieku, jakieś 200 km w linii prostej, przy czym Wisła była pierwszą dużą naturalną przeszkodą dla ewentualnego uderzenia od wschodu Do praktycznego sprawdzianu obronności mostów nie doszło w wyniku bitwy pod Tannenbergiem w czasie IWŚ. Potem ich obronność nie miała znaczenia, ale to załatwił postęp techniczny.


Ech... No dobra. Trochę mnie przekonałeś ;-)
 
 
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Nie 23 Maj, 2010 19:27   Re: Historia Tczewa...nie wiesz? zapytaj!

Brennus napisał/a:
(...)
2. Do czego miały służyc łuki przy rondzie ? Wiem tylko ze ich budowa została rozpoczeta w 39 i nie dokonczona z powodu wojny. Wiem tez ze pierwotnie były dłuzsze o kilka łuków....


Znalazłem zdjęcie na którym arkad jest znacznie więcej ...zdjęcie chyba z lat 70-tych

foto (14).jpg
Plik ściągnięto 86 raz(y) 78,14 KB

_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
 
 
 
Kristoph 


Pomógł: 3 razy
Wysłany: Nie 23 Maj, 2010 20:29   Arkada

To musi być zdjęcie z późniejszego okresu, bo ja pamiętam jak ta arkada miała jeszcze jeden poziom łuków.
_________________

 
 
 
svistak 


Wysłany: Nie 01 Sie, 2010 21:26   

Dooobrze...
Wie ktoś jaki przebieg miała akcja "Szerszenie" w Tczewie?

"Pierwsze potyczki były już 26.08.1939 r. po wycofaniu przez Hitlera rozkazu rozpoczęcia wojny. A 1 września to wojna mogła się zacząć w Kałdowie, gdy próbowano zdobyć fortelem most w Tczewie.

Pierwszy termin rozpoczęcia wojny (Ostmarkflug) - z powodu nie odwołania rozkazu ataku (26.08.1939):

- Zajęcie tunelu pod przełęczą Jabłonkowską i stacji kolejowej w Mostach.
- Wtargnięcie niemieckiego patrolu kawalerii z Prus Wschodnich do Polski.
- Wtargnięcie niemieckiego oddziału przez granicę do Lublińca.
- Operacja "Hornissen", zamieszki w Tczewie.
- Sfingowany napad na niemiecki urząd celny w Rybniku-Stodołach. " - źródło:http://www.alizee-forum.com/showthread.php?19980-II-Wojna-%8Cwiatowa
_________________
Możesz mnie nazwać Jasna, a ja i tak wciąż będę strzec brzegu rzeki.
Ostatnio zmieniony przez svistak Nie 01 Sie, 2010 21:30, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Czw 19 Sie, 2010 18:29   

Czy ktoś coś wie gdzie ma terenie miasta znajdował się cmentarz Rosjan zmarłych na tyfus i cholerę?
_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
 
 
 
dirschauowiec 


Wysłany: Czw 19 Sie, 2010 21:28   

zet48 napisał/a:
Czy ktoś coś wie gdzie ma terenie miasta znajdował się cmentarz Rosjan zmarłych na tyfus i cholerę?


Zmarłych w jakim mniej więcej okresie czasu, lub podczas jakiego konfliktu?
 
 
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Czw 19 Sie, 2010 21:32   

dirschauowiec napisał/a:
Zmarłych w jakim mniej więcej okresie czasu, lub podczas jakiego konfliktu?

Ponad 200 lat temu ...tyle wiem
_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
 
 
 
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010 20:55   

Z którego roku pochodzi pierwsza pisemna wzmianka o Tczewie?
_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
 
 
 
dirschauowiec 


Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010 21:29   

zet48 napisał/a:
Z którego roku pochodzi pierwsza pisemna wzmianka o Tczewie?


Z dokumentu oryginalnego i zachowanego czy sfałszowanego i już nieistniejącego? :-)
 
 
zet48 
Krzysztof 1987


Pomógł: 7 razy
Wysłany: Czw 16 Wrz, 2010 21:40   

dirschauowiec napisał/a:
Z dokumentu oryginalnego i zachowanego czy sfałszowanego i już nieistniejącego? :-)

Właśnie o to mi chodziło ...o słowo sfałszowany.
Podobno dokument Księcia Grzymisława z 1198 roku, przytoczony w transumpcie Księcia Mściwoja II z 5 lutego 1291 roku dotyczący ziem dla zakonu Joannitów to falsyfikat.
Więc czy najstarsza pisana wzmianka o Tczewie pochodzi z 30 kwietnia 1252 roku (dwa dokumenty o tej samej treści wydane przez Księcia Sambora II zwalniające mieszczan Chełmna i Torunia z płacenia ceł lądowych i rzecznych) ?
_________________
Henryk V do swoich rycerzy
"Od dziś dzień , do końca świata w ludzkiej będziem pamięci, My wybrani - Kompania Braci, Kto dziś wespół ze mną krew przeleje ten mi Bratem"
Ostatnio zmieniony przez zet48 Czw 16 Wrz, 2010 21:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group