Marienburg.pl Strona Główna Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"

Chronimy Twoją prywatność
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO


Poprzedni temat «» Następny temat
Skansen kolejowy na Pomorzu
Autor Wiadomość
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Czw 19 Lut, 2009 22:29   Skansen kolejowy na Pomorzu

http://www.parowozownia_koscierzyna.republika.pl/
Cytat:
POCIĄGI RETRO UJĘTE W ROZKŁADZIE JAZDY 2008/2009 (woj. pomorskie)
( z powodu trudnej sytuacji finansowej spółki PKP Cargo pociągi mogą zostać odwołane )

http://malbork.naszemiast...nia/963568.html
Cytat:
Czarne chmury zawisły nad skansenem w Kościerzynie

Pracownicy Skansenu Parowozowni Kościerzyna boją się, że ta wyjątkowa placówka będzie zlikwidowana. Jest chętnie odwiedzana przez turystów, ale teraz jej działalność została zawieszona. Powód – oszczędności. Jak na razie turyści i mieszkańcy nie mają wstępu na teren parowozowni. Wszystko wskazuje, że najlepszym rozwiązaniem jest przejęcie skansenu przez kościerski samorząd.
Decyzję o zawieszeniu działalności podjęły władze PKP Cargo. Powodem jest kryzys i konieczność szukania oszczędności. – Skansen jest wyjątkowym miejscem, jedynym takim na Pomorzu – podkreśla Jan Recław, kierownik Skansenu Parowozowni Kościerzyna. – Istnieje od ponad 16 lat. W zbiorach znajdują się zabytkowe parowozy, wagony i wiele innych ciekawych eksponatów, np. maszyn i dokumentów.
W skansenie można oglądać łącznie 2 tys. eksponatów, w tym aż 35 parowozów, lokomotyw i wagonów. – Gdyby skansen został zlikwidowany, byłaby to ogromna strata dla mieszkańców. Co roku odwiedza nas bardzo dużo turystów z całej Polski i zagranicy. Przyjeżdża mnóstwo wycieczek szkolnych – dodaje Recław.
Decyzja o zawieszeniu działalności już teraz wprowadziła sporo zamieszania. – Cały czas przychodzą do nas osoby, które chciałyby zwiedzić skansen – zapewnia Jan Recław. – Nie rozumieją, dlaczego jest nieczynny.
Oburzeni sytuacją są także mieszkańcy powiatu kościerskiego.
– To skandal, aby tak ważne miejsce nie funkcjonowało! – twierdzi Krystyna Galińska z Kościerzyny. – Przecież to m.in. dzięki tej placówce ludzie z całej Polski odwiedzają nasze miasto. Jeżeli okaże się, że zostanie ona zlikwidowana, to co będzie można zwiedzać w Kościerzynie? Nie rozumiem takiej decyzji, tym bardziej że ktoś, kto choć raz odwiedził skansen, na pewno jeszcze do niego powróci. To magiczne miejsce, które przyciąga tłumy. Uważam, że trzeba zrobić wszystko, aby pomóc skansenowi. Myślę, że mieszkańcy nie pozwolą na takie działania i będą ostro protestować.
W parowozowni pracuje siedem osób. Obecnie wszyscy przebywają na urlopach. Andrzej Stańczak – zastępca dyrektora ds. utrzymania infrastruktury PKP Cargo w pomorskim zakładzie spółki w Gdyni – potwierdza, że funkcjonowanie skansenu zostało tymczasowo zawieszone ze względu na oszczędności.
– Nie można jednak mówić o jego likwidacji – dodaje. – Wysłaliśmy już pismo do Urzędu Miasta w Kościerzynie w sprawie przekazania skansenu miastu. Wiele zależy od decyzji jego władz. Na razie nie mamy żadnej odpowiedzi. Liczymy, że ta sytuacja jest tymczasowa i za miesiąc lub dwa wszystko wróci do normy. Ubolewamy nad tym, co się stało. Chcemy, aby skansen funkcjonował.
Władze Kościerzyny, jak mówi burmistrz Marcin Modrzejewski, faktycznie otrzymały pismo od PKP Cargo z informacją o zamknięciu skansenu. Samorządowcy nie ukrywają zaskoczenia.
– Jesteśmy zaskoczeni taką decyzją, tym bardziej że kilka miesięcy temu zwróciliśmy się z propozycją przejęcia skansenu. Dwukrotnie nie otrzymaliśmy odpowiedzi – podkreśla Modrzejewski i zapewnia, że zdaje sobie sprawę z tego, że placówka jest ważnym miejscem.
– Z całym przekonaniem chcę powiedzieć, że jesteśmy gotowi na przejęcie skansenu. Mógłby on działać w strukturach Muzeum Ziemi Kościerskiej – zapewnia Modrzejewski.

Joanna Surażyńska - POLSKA Dziennik Bałtycki


Ciekawe czy gdziekolwiek w ramach oszczędności odchudzono skład Rady Nadzorczej, Zarządu czy płace w/w?

:nook:
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

Ostatnio zmieniony przez Hagedorn Sro 01 Lip, 2009 20:54, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
konto_usunięte
[Usunięty]

Wysłany: Nie 08 Mar, 2009 09:52   Kolej - Ratujmy ostatnie perełki Stanie na stacji lokomotywa

Trochę też w temacie kiedyś wspominanego pociągu przed dworcem w Malborku i tłumaczenia, że nie ma co i skąd wziąć by tam postawić

http://www.portalpomorza.pl/aktualnosci/6/8026

Cytat:
Ratujmy ostatnie "perełki". Stanie na stacji lokomotywa?

Istnieje zagrożenie, że wiele z zabytków techniki kolejowej może zostać bezpowrotnie utraconych, a pociągi retro mogą zniknąć bezpowrotnie z krajobrazu Ziemi Pomorskiej. Skansen w Kościerzynie został zamknięty do odwołania i PKP Cargo przestaje zajmować się zabytkami kultury technicznej. Ratujmy ostatnie "perełki".

Pomorskie Towarzystwo Miłośników Kolei Żelaznych od roku 2006 aktywnie uczestniczyło przy realizacji pociągów RETRO uruchamianych w województwie pomorskim. Dzięki naszej inicjatywie uruchomiony został przez PKP Cargo Zakład Taboru w Gdyni pociąg NOGAT do Malborka z dłuższym postojem w Tczewie, tak aby mieszkańcy mogli zobaczyć z bliska parowóz, a nawet wejść do budki maszynisty. Udało się również w roku 2007 uruchomić pociąg retro "Kaszuby", który pokonał prawie 300-kilometrową trasę z Gdyni przez Kościerzynę do Chojnic i z powrotem przez Czersk, Szlachtę, Lipową Tucholską do Gdyni. W 2008 roku wspólnie z Fundacją Era Parowozów udało się uruchomić pociąg retro "BARKAS", który wyruszył z Gdyni i przez Tczew, Elbląg wjechał na bocznicę dawnego Wojskowego Rejonu Przeładunkowego następnie pojechał do Braniewa, a stamtąd przez Frombork Tolkmicko do Elbląga piękną Linią Nadzalewową. Bardzo gościnnie został przyjęty w Tolkmicku przez miejscowe władze i mieszkańców. Pociąg powrócił do Gdyni pokonując również prawie 300-kilometrową trasę podobnie jak pociąg "KASZUBY". Pociągi te cieszyły się pomimo wysokiej ceny biletów niebywałym zainteresowaniem. Na tydzień przed odjazdem zakup biletu już był niemożliwy.
Istnieje zagrożenie, że wiele z zabytków techniki kolejowej może zostać bezpowrotnie utraconych, a pociągi retro mogą zniknąć bezpowrotnie z krajobrazu Ziemi Pomorskiej. W związku z tym nasze Towarzystwo analizując sytuację stwierdziło, że należy podjąć działania w celu odwrócenia tej niekorzystnej tendencji. Pomyśleliśmy o tym, że w Tczewie istniała parowozownia przy stacji, a Tczew jest nazywany (teraz już może zwyczajowo) "miastem kolejarzy", a zarazem nie ma atrakcji, która mogła by spowodować, aby miasto stało się atrakcyjnym i wyróżniającym turystycznie. Atrakcją nie może być Starówka (nie ma szans na konkurowanie z pobliskim Gdańskiem), a nowo wybudowana przystań na Wiśle nie jest atrakcją sama w sobie. Charakterystyczne i atrakcyjne są Mosty Tczewskie. Jednak gdyby Tczew miał "hit turystyczny" taki, który wzbogaca ofertę turystyczną regionu i jednocześnie wyróżniający się i dający "twarz" miastu to wówczas na pewno miałyby po co cumować turystyczne statki pasażerskie w Tczewie, a także wycieczki zmierzające z Gdańska do Malborka bez wątpienia zatrzymywały by się w Tczewie.
W naszym zamyśle taką atrakcją na pewno będzie Pomorskie Muzeum Kolejnictwa, o ile uda się pomysł zrealizować. Tczew ma długoletnią tradycję kolejarską. Od 1852 roku nieprzerwanie jest tu obecna kolej dzięki której rozwinęło się miasto. Stacja stała się węzłową. Od 1857 roku istnieje tu historyczny Most Kolejowy, który doskonale będzie się uzupełniał z Muzeum Kolejnictwa tworząc kompleksową atrakcję dającą miastu indywidualny atut turystyczny nie wytworzony sztucznie, ale naturalnie wpisujący się w historię miasta. Takim miejscem jest teren i budynki starej parowozowni przy stacji kolejowej. Teren jest duży i można na nim eksponować zabytki, które będą widoczne również z okien przejeżdżających pociągów dając reklamę miastu.
Muzeum ma szansę być być placówką żywą, Można będzie stąd uruchamiać pociągi historyczne, gdyż jeszcze są w Tczewie nieliczni czynni maszyniści parowozów oraz pracownicy warsztatu potrafiący obrządzać i naprawiać lokomotywy parowe. Organizacyjnie w realizacji takich przedsięwzięć pomoże Pomorskie Towarzystwo Miłośników Kolei Żelaznych w szeregach którego są członkowie mający doświadczenie w organizowaniu imprez kolejowych.
Z pewnością włączy się w organizację tego przedsięwzięcia wielu emerytów kolejowych z Tczewa oraz inne stowarzyszenia kolejowe z Polski.
Na terenie można będzie organizować Wystawy Makiet Kolejowych, a także może mieć tam siedzibę klub modelarzy kolejowych. Takie miejsce stwarza odpowiedni klimat. Taka placówka powinna współpracować ze Skansenem w Kościerzynie, który jednak nie jest obszarowo duży i nie posiada obrotnicy jednak część zabytków (szczególnie związanych z Ziemią Kościerską) może pozostać w Kościerzynie na terenie, który jest ogrodzony i chroniony o ile przejmie ten inwentarz Samorząd Kościerzyny od PKP. Należy rozważyć co gdzie powinno się znajdować. Wiele zabytków w Kościerzynie pozostaje "za płotem" i są narażone na kradzież takich elementów, które da się wymontować bądź urwać.
Aby udało się uruchomić w Tczewie Muzeum Kolejnictwa potrzebne jest zaangażowanie miasta, aby przejąć (odkupić) teren dawnej Parowozowni od PKP.
W tej sprawie z inicjatywy Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznych odbyło się 5 marca 2009 r. spotkanie w sprawie możliwości utworzenia Pomorskiego Muzeum Kolejnictwa "Parowozownia Tczew", którego gospodarzem był Pan Zenon Odya - Prezydent Tczewa, który przychylnie odniósł się do inicjatywy.
Inicjatorami i uczestnikami spotkania byli:
Jarosław Lipiński - prezes Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznych
Piotr Dowbor - członek Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznych
Filip Bebenow - członek Towarzystwa Przyjaciół Wolsztyńskiej Parowozowni (z Poznania)
Adam Murawski - wiceprzewodniczący koła Związku Zawodowego Maszynistów w Tczewie
Józef Ziółkowski - specjalista d/s historii miasta z Centrum Wystawienniczo-Regionalnego Dolnej Wisły
Ludwik Kiedrowski - kierownik Biura Promocji UM w Tczewie
Druga część spotkania odbyła się w Centrum Wystawienniczo-Regionalnym Dolnej Wisły, gdzie gospodarzem była Pani Alicja Gajewska - Dyrektor Centrum. Koncepcja Powstania Muzeum Kolejnictwa w Tczewie została pozytywnie przyjęta także przez Panią Dyrektor.

W związku z tym, że nasza inicjatywa spotkała się z przychylnością przygotowujemy więcej materiałów związanych z projektem, aby przedstawić je Radzie Miasta, gdyż taki projekt, aby zaczął być wdrażany musi uzyskać szerszą akceptację. Prosimy o zapoznanie się z załącznikiem "Wstępnej analiza SWOT projektu: POMORSKIE MUZEUM KOLEJNICTWA 'PAROWOZOWNIA TCZEW'".
Liczymy na poparcie projektu, który na pewno spowoduje, że miasto stanie się celem wycieczek z kraju i zza granicy, a do portu w Tczewie będą przypływać statki wycieczkowe, aby zwiedzić Muzeum Kolejnictwa, a także wyruszyć w podróż pociągiem "pod parą".
Trasy proponowane to:
Tczew - Starogard - Skórcz (kociewska)
Tczew - Czersk - Szlachta - Lipowa Tucholska - Kościerzyna (Czersk,Szlachta,Lipowa Tucholska - do dziś istnieje stara sygnalizacja i stare urządzenia sterowania ruchem kolejowym - przejazd przez te stacje był punktem kulminacyjnym pociągu KASZUBY)
Tczew - Starogard - Chojnice (w Chojnicach jest możliwość uzupełniania wody z żurawia)
Tczew - Malbork
Tczew - Elbląg - TOLKMICKO - FROMBORK - BRANIEWO (Linia Nadzalewowa)
Tczew - Szymankowo - Nowy Dwór Gdański (ze skomunikowaniem z koleją wąskotorową)
Tczew - Gdańsk
Autor: Piotr Dowbor
Źródło: Dziennik Pomorza
 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Pon 09 Mar, 2009 08:01   

http://malbork.naszemiast...nia/970932.html
Cytat:
Miłośnicy kolei chcą przenieść skansen z Kościerzyny do Tczewa

Organizacje miłośników kolei mają pomysł przeniesienia skansenu PKP z Kościerzyny do Tczewa. Chcą, aby w "mieście kolejarzy", za jakie uznaje się Tczew, powstało Pomorskie Muzeum Kolejnictwa. Idea nie jest nowa, została jednak odświeżona po tym, jak spółka PKP Cargo, ze względu na oszczędności, zdecydowała o zawieszeniu działalności kościerskiego skansenu i zamknięciu go dla zwiedzających.
- Istnieje zagrożenie, że wiele zabyków techniki kolejowej może zostać utraconych, a pociągi retro mogą zniknąć z krajobrazu ziemi pomorskiej - uważa Piotr Dowbor z Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznych, jeden z pomysłodawców uruchomienia muzealnej placówki w Tczewie.
Towarzystwo jako lokalizację muzeum wskazuje dawną parowozownię, znajdującą się w odległości kilkuset metrów od peronów tczewskiego dworca.
- Aby udało się otworzyć muzeum, potrzebne jest zaangażowanie miasta, by przejąć bądź odkupić teren parowozowni od PKP - dodaje Dowbor.
Pomysł zaciekawił nie tylko miłośników kolei z Pomorza. Filip Bebenow z Towarzystwa Miłośników Wolsztyńskiej Parowozowni opracował studium, w którym wykazał plusy i minusy stworzenia muzeum w Tczewie. Po stronie minusów zapisał m.in. słabą bazę hotelową i gastronomiczną oraz przeciwwskazania finansowe. Po stronie plusów - m.in. bliskie sąsiedztwo Trójmiasta i Malborka, legendarne mosty przez Wisłę, nową przystań żeglarską oraz lepsze niż w Kościerzynie "warunki lokalowe".
- W Kościerzynie, ze względu na małą ilość miejsca, większość eksponatów stała "pod chmurką". W przypadku Tczewa problem byłby rozwiązany - argumentuje Bebenow.
Piotr Dowbor twierdzi, że gdyby Tczew miał "hit turystyczny dający twarz miastu", to wówczas "miałyby po co cumować w Tczewie turystyczne statki". - Także wycieczki zmierzające z Gdańska do Malborka zatrzymywałyby się w Tczewie - twierdzi Dowbor.
Prezydent Tczewa Zenon Odya mówi o tym bardzo ostrożnie. - Miasto stara się o pozyskanie ze skansenu w Kościerzynie małej lokomotywy, by ją umieścić w Centrum Wystawienniczo-Regionalnym Dolnej Wisły w Tczewie, i w tej sprawie toczą się rozmowy - tłumaczy prezydent. - Żadne deklaracje nie padły, by do Tczewa przeniesiono eksponaty z Kościerzyny. Za wcześnie, by o tym mówić. Choć muszę przyznać, że taki skansen w mieście kolejarzy to świetny pomysł - dodaje Odya.
Jan Recław, kierownik Skansenu Parowozowni Kościerzyna przyznaje, że część eksponatów może trafić do Tczewa.
- Chodzi jednak wyłącznie o te, które w naszej placówce są podwójne lub dla których nie ma miejsca na terenie skansenu. Przeniesienie wszystkich eksponatów nie wchodzi w grę. Wszystko wskazuje na to, że skansen zostanie przejęty przez samorząd. Władze miasta zadeklarowały, że takie rozwiązanie im odpowiada - twierdzi Recław.
Spotkanie w tej sprawie odbędzie się jutro w Urzędzie Miasta w Kościerzynie.
Kościerski skansen został otwarty w 1992 roku. Do końca lat 90. stacjonował tam czynny parowóz, który latem prowadził pociągi retro. Ich kursowanie PKP zawiesiły w 1999 roku, ze względu na oszczędności. Pociągi retro wznowiono w roku 2004, ale w Kościerzynie nie stacjonuje już czynny parowóz. Co roku na wakacje maszyna pożyczana jest z Wolsztyna. Jest to ostatnie miejsce w Europie, skąd codziennie, a nie tylko w ruchu turystycznym, są wyprawiane (do Poznania) pociągi pasażerskie prowadzone parowozami.
W 2009 roku, podobnie jak w dwóch ubiegłych latach, zaplanowane są w rozkładzie wakacyjne pociągi retro z Gdyni do Kościerzyny i Malborka. Są one w rozkładzie, jednak ich uruchomienie stoi pod znakiem zapytania.

Paweł Rydzyński - POLSKA Dziennik Bałtycki
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Sro 01 Kwi, 2009 07:25   

http://malbork.naszemiast...nia/981252.html
Cytat:
Latem na Pomorzu pociągi retro nie pojadą?

Pociągi retro na Pomorzu cieszyły się w ostatnich latach ogromną popularnością wśród turystów.
Amatorów przejażdżki wagonami z lat 20. i 30. XX wieku, z drewnianymi ławkami, ciągniętymi przez dymiącą i gwiżdżącą lokomotywę, było tak wielu, że bilety trudno było dostać już wiele dni przed odjazdem. Pociągami z parowozem można było podczas minionych sezonów wakacyjnych dojechać z Trójmiasta nie tylko do Kościerzyny czy Malborka, ale także m.in. w okolice skansenu w Szymbarku. W ruchu regularnym parowozy na Pomorzu kursowały do przełomu lat 80. i 90. Oprócz parowozowni w Kościerzynie, stacjonowały w Lęborku i, co ciekawe, jeszcze w latach 80. można je było spotkać na linii Wejherowo-Lębork, która została zelektryfikowana dopiero w 1989 r.

W tej chwili w Polsce jest czynnych ponad 20 parowozów
Spółka PKP Cargo, odpowiedzialna w Grupie PKP za eksploatację parowozów, wykreśliła z rozkładu wszystkie pociągi retro, które latem tego roku miały kursować po pomorskich torach.
Na szlak nie wyjadą zatem prowadzone parowozami pociągi "Costerina", kursujące w lipcowe i sierpniowe weekendy z Gdyni do Kościerzyny, a także pociągi "Nogat", jeżdżące w wakacje z Gdyni do Malborka.
Likwidacja pociągów retro to kolejny etap szukania przez PKP Cargo oszczędności. Wcześniejszym krokiem była decyzja sprzed kilku tygodni o zawieszeniu przez tę spółkę funkcjonowania skansenu w Kościerzynie.
- "Costerina" i "Nogat" zostały zlikwidowane. Ale nie oznacza to na sto procent, że pociągów retro na Pomorzu w tym sezonie nie będzie - mówi Piotr Dowbor, pracownik PKP Cargo i członek Pomorskiego Towarzystwa Miłośników Kolei Żelaznych.
PTMKŻ kilka tygodni temu, gdy pojawiły się pierwsze informacje o problemach skansenu w Kościerzynie, "odkurzyło" pomysł, by powołać na Pomorzu drugą kolejową placówkę muzealną, na terenie dawnej parowozowni w Tczewie. Skansen mógłby zostać otwarty nie wcześniej niż za 2-3 lata. Ale zdaniem Piotra Dowbora, gdyby władze miasta zdecydowały się na utworzenie takiej placówki i szybko, np. podczas kwietniowej sesji Rady Miasta, podjęły decyzję o przejęciu od PKP terenu parowozowni, jest szansa, by np. w sierpniu uruchomić - w oparciu o bazę w Tczewie - pociągi retro.
- Na malowniczej trasie Tczew-Czersk-Kościerzyna - dodaje Dowbor.
Jak się dowiedzieliśmy, prezydent Tczewa Zenon Odya ma się w najbliższym czasie spotkać z przedstawicielami organizacji chcących współorganizować skansen w mieście.
Tymczasem skansen w Kościerzynie został ponownie otwarty. Będzie funkcjonować pod auspicjami samorządu, w ramach Muzeum Ziemi Kościerskiej. Radni, aby nie dopuścić do likwidacji placówki, wygospodarowali na ten cel 130 tys. zł. Te pieniądze starczą jednak tylko na bieżącą działalność skansenu i płace. Nie ma mowy o uruchamianiu dzięki nim pociągów retro.

Paweł Rydzyński - POLSKA Dziennik Bałtycki
_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
StormChaser 
Administrator
Łowca...



Pomógł: 25 razy
Wysłany: Wto 19 Maj, 2009 21:13   

Byłoby super...

20090519_105852.JPG
Plik ściągnięto 9246 raz(y) 177,44 KB

20090519_110216.JPG
Plik ściągnięto 9246 raz(y) 163,86 KB

20090519_110252.JPG
Plik ściągnięto 9246 raz(y) 180,69 KB

_________________
"Cmentarze można zburzyć, pamięci zniszczyć nie sposób”

 
 
Kösternitz 
Mistrz


Pomógł: 1 raz
Wysłany: Nie 14 Cze, 2009 19:35   

Dwie fotki z dzisiejszej wyprawy do skansenu kolejowego w Kościerzynie. Pozostałe indywidualne
zdjęcia taboru będą stanowić odrębne tematy prezentowane w tym dziale.

Wnętrze skansenu w Kościerzynie.jpg
Plik ściągnięto 9206 raz(y) 90,99 KB

Wejście do skansenu w Kościerzynie.jpg
Plik ściągnięto 9206 raz(y) 93,57 KB

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group