Marienburg.pl Strona Główna Marienburg.pl
Nasze Miasto, Nasza Pasja...

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
 Ogłoszenie 

Ta witryna korzysta z plików cookie. Możesz wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszej Polityce dotyczącej "cookies"

Chronimy Twoją prywatność
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w temacie o RODO


Poprzedni temat «» Następny temat
Tychnowy - kapliczki
Autor Wiadomość
Cayenka 


Pomogła: 2 razy
Wysłany: Sro 15 Lip, 2009 17:24   Tychnowy - kapliczki

Jest to najstarsza w powiecie kwidzyńskim kapliczka. O czym świadczy podany na chorągiewce rok 1853.
Nie jest ona widoczna z głównej drogi. Aby ją zobaczyć należy jadąc od strony Sztumu skręcić tuż przed kościołem w lewo, w boczną drogę i przejechać nią jeszcze około kilometra. Ogólny stan kapliczki dość marny. Kryje ona w sobie w górnej części postać Chrystusa. W centralnej niszy zaś, za szybką, drewnianą figurę św. Rocha trzymającego laskę. Jednak z powodu iż ta laska jest mało widoczna, ukryta głębiej w kapliczce, a rzuca się w oczy czynność, którą święty wykonuje inaczej o tej kapliczce nie myślę jak "Roch pokaż kolano"
Zapraszam do jej odwiedzenia. Może i Wam św. Roch pokaże swoje ała. ;-)
Kapliczka w trzech odsłonach...

kapliczka Tychnowy.JPG
Plik ściągnięto 5349 raz(y) 98,01 KB

kap. Tychnowy Chrystus.JPG
Plik ściągnięto 5349 raz(y) 103,6 KB

św.Roch.JPG
Plik ściągnięto 5349 raz(y) 113,23 KB

 
 
Milek
[Usunięty]

Wysłany: Sro 15 Lip, 2009 17:40   

Zaciekawiony "kolanem" św. Rocha zajrzałem do Wikipedii i co tam piszą
Cytat:
Urodził się w 1295 jako jedyny syn rządcy Montpellier. W wieku 19 lat stracił oboje rodziców. Po sprzedaniu znacznego majątku rodziców, rozdał wszystko ubogim i wyruszył do Rzymu. We włoskim miasteczku Acquapendente zastała go epidemia dżumy. Tam w miejscowym szpitalu opiekował się zarażonymi. W Rzymie spędził 3 lata, gdzie dokonał wielu cudownych uzdrowień. W czasie powrotu do Francji zaraził się dżumą w Piacenzie. By nie zarażać innych ukrył się w pobliskim lesie. Według podania wytropił go tam pies, który przynosił mu pożywienie. Miał wówczas cudownie wyzdrowieć. Udał się w drogę powrotną do Francji, lecz na granicy wzięty został za szpiega włoskiego, umarł potem w więzieniu nierozpoznany.


na obrazie z Wikipedii będzie odpowiedź

Saint_Roch.jpg
Plik ściągnięto 5343 raz(y) 40,14 KB

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group